Diagnostyka transformatorów - metody.

Witam. Poszukuję informacji o sposobach diagnostyki transformatorów, szczególnie stanu oleju/izolacji. Na zajęciach badaliśmy metodą pomiaru napięcia powrotnego (recovery) a w sprawozdaniu można by uzględnić inne metody. Z góry dziękuje za pomoc.

Jeżeli chodzi o badanie oleju to raczej skłaniałbym się, by zlecić to do odpowiedniego laboratorium. Zwłaszcza jeżeli chodzi o zawartość wody. Zalecana tu jest metoda Fischera. Zawartość wody jest jest o tyle istotna, że produktem łukowego rozkładu oleju izolacyjnego są - między innymi - tlenki azotu, a te w połączeniu z wodą tworzą (mocno niesympatyczny) kwas azotowy. Badanie laboratoryjne jest znacznie bardziej dokładne niż "metody poligonowe". A jeżeli chodzi o pozostałe badania to również - bez odpowiedniego oprzyrządowania - można osiągnąć jedynie wyniki przybliżone. A "prawie robi wielką różnicę".
Pozdrawiam.

Może nie zaznaczyłem tego wystarczająco - chodzi o pomiary na laboratoriach na studiach. W sprawozdaniu mam opisać inne metody i dlatego szukam o tym informacji.

Podstawowe próby pomiarowe przd załączeniem do ruch każdego transformatora jest próba stanu izolacji i ciągłości uzwojeń. Izolacji robi się induktorem 2.5 KV dwa pomiary tak zwane Dolne Górne Kadz i GDK gdzie zwiera się razem uzwojenie pierwotne i razem wtórne i do kadzi raz dolne a potem górne , do tego robi się pomiar ciągłości omomierzem.

Wszystkie metody są dobrze opisane na stronie mobilnego laboratorium diagnostyki transformatorów http://mldt.pl . Możesz tam poczytać m.in. o metodzie:

http://mldt.pl/rvm.html ->> RVM (Recovery Voltage Method - metoda pomiaru zawilgocenia izolacji papierowo-olejowej metodą napięcia powrotnego)

http://mldt.pl/fds.html ->> FDS (Frequency Domain Spectroscopy) - również pomiar zawilgocenia, ale metodą spektroskopii dielektrycznej w dziedzinie częstotliwości ,

http://mldt.pl/karlfischer.html ->> Pomiar zawartości wody w izolacji celulozowej oraz w oleju w oparciu o reakcję Karla Fischera

http://mldt.pl/emisja_akustyczna.html ->> detekcja, lokalizacja i identyfikacja wyładowań niezupełnych występujących w transformatorze metodą emisji akustycznej (emisja akustyczna to ta sama metoda, którą się wykorzystuje np. w badaniach górotworów w celu przewidywania trzęsień Ziemi trzęsienia ziemi)

http://mldt.pl/wnz.html ->> detekcja oraz pomiar ładunku pozornego wyładowań niezupełnych w transformatorze metodą elektryczną (zgodna z IEC 60270)

http://mldt.pl/sfra.html ->> detekcja odkształceń uzwojeń transformatora metodą FRA (Frequency Response Analysis) lub SFRA (Sweep Frequency Response Analysis)

http://mldt.pl/termowizja.html ->> badanie uszkodzeń i defektów (np. w miejscu łączenie szyn napięciowych, przepustów) oraz rozkładu temperatury na kadzi transformatora metodą termowizji

i kilku innych.... zerknij a wszystkiego się dowiesz w szczegółach
Pzdr

Jeżeli potrzebujesz jeszcze informacji na temat termowizji, termografii, pomiarów termowizyjnych czy też kamer termowizyjnych warto poszukać na stronie www.termowizja.biz (o termowizji) lub www.termowizja.net (typowo o podczerwieni).

Enpro pisał o pomiarach jakie powinno się wykonywać ale ja się tak zupełnie z nim nie zgodzę. Gdyż do podstawowych i wymaganych pomiarów pozwalających na podanie napięcia na transformator są : Prądy magnesujące, rezystancja uzwojeń, pomiar izolacji i pomiar przekładni jeśli trafo ma przełącznik zaczepów. Dodatkowe nie wymagane pomiary to: FRA(Frequency Response Analyser), WNZ ( wyładowania niezupełne ofline), Pomiar kąta stratności dielektrycznej tgδ, pomiar na przełączniku zaczepów - oscyloskop i na pewno by się jeszcze coś znalazło. Jeśli chodzi o pomiar izolacji to zależy na jakie napięcie jest to trafo gdyż zdarzają się trafa np400/700 V lub 230/48 V i jeśli będzie to stary kapeć to jak dasz mu te 2,5 kV to może być jego ostatni pomiar więc tego typu trafa mierzy się napięciem 1kV. Idąc w drugą stronę jeśli jest trafo np 22/400 kV to według normy niby 2,5 kV wystarczy ale jak te napięcia ( pomiarowe 2,5 kV do już 22kV czy 400kV ) się do siebie mają więc nowsze induktory są wyposażone w napęcia do 10 kV a nawet i 15 czy 20 kV i ja osobiście takie napięcie preferuję zgodnie z norma czyli nie mniej jak 2,5 a nie większe niż napięcie znamionowe. a jeśli chodzi o konfigurację pomiarową to ja mierzę tak Górne uzwojenie do dolnego uziemionego potem dolne uzwojenie do górnego uziemionego a na koniec górne do dolnego bez żadnych uziemień. Parametry jakie rejestruje to R15, R60, R300, R600, PI, DAR - wsp. absorpcji . można by jeszcze ewentualnie zarejestrować DD czy SV. i to wszystko są pomiary izolacji. Enpro pisał także o jakimś pomiarze ciągłości dotyczy to małych traf wręcz separacyjnych ale jeśli chodzi o duże jednostki to, mam nadzieję że chodziło mu o pomiar rezystancji uzwojeń i to specjalnym mostkiem a nie omomierzem gdyż ciężko było by zmierzyć jakieś mikro czy mili Ω a takie wartości się właśnie rejestruje i na dodatek porównuje do pozostałych faz czy do wyprowadzonego punktu neutralnego w zależy od konfiguracji pomiaru a dopuszcza się tylko 3% asymetrii od średniej z danej sesji pomiarowej