Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Piski, trzaski, zwłoka we włączaniu. Zasilacz czy karta?

ichipek 13 May 2008 22:23 3189 7
  • #1
    ichipek
    Level 10  
    Witam,
    Zatem zacznijmy...
    Zakupiłem jakiś dwa miesiące temu płytę Asus M2A-VM HDMI, 4GB Patriotów i Athlona 6000+. Dawno oczekiwany upgrade co by nadgonić pędząca technikę. Trzy tygodnie temu dorzuciłem głośniki Genius 'a SW flat 2.1 650. Wszystko było całkiem nieźle, do wczoraj (a może nawet ciut wcześniej, ale nie zwróciło to mojej uwagi).
    Objawy:
    1. Naciskam "Power" i nic. Na płycie jest dioda "stand by" - świeci się, zasilacz (choć wcale nie tak cicho) syczy/popiskuje - zatem prąd jest. Jeszcze raz i jeszcze... Zaskoczył. Uruchamia się i jest ok.
    2. Po kilku godzinach ponownie włączam. Pstryk i startuje: wiatrak procka, dysk, ale diody na LAN już nie - zasadniczo jakby wisi. Oddaliłem się na chwilę (do 2 minut) i słyszę pisk speakera. Wystartował, ale...
    3. Załączam głośniki, w tle piski i trzaski, ale idzie wytrzymać (głośniki nowe, płyta ze muzyką zintegrowaną nowa), mam audio panel z przodu, więc przełączam je bezpośrednio na tył, ale tam to samo. Próbuje słuchawki - bez zmian. No nic, będzie bez muzyki na razie.
    4. Mija dzień. Włączam komputer. Sytuacja jakby w pkt. 2, tyle że po jakiejś minucie komputer/zasilacz się wyłącza. Wyciągam wtyczkę, czekam, włączam, itd... w końcu startuje. Głośniki wciąż swoje, ale nie che mi się z tym szarpać.
    5. Dziś. Komp pstryk - nic nie rusza. Jeszcze raz i jeszcze i się włącza, startuje normalnie. Tym razem już z głośników dochodzą dźwięki innych cywilizacji, słychać myszkę przesuwaną nad linkami, poruszane kółeczko, dysk.

    Diagnoza - zasilacz, bo: hałasuje na stand by, zwłoka w odpalaniu (kondensatory?),sieje po wyjściach.

    Co prawda to 2 letni Tagan 380 U01 ale najlepszym się zdarza (mierzę napięcia - w normie).
    Ze starego sprzętu przeszczepiam Feel 350. Pstryk, startuje niby dobrze. Teraz Winda, głośniki - niestety te dalej swoje. W czasie, gdy piszę posta, różne efekty od trzasków, trybu mono, brzęczenia niczym radio kryształkowe aż w końcu od kilku już minut czysto jak dawniej. Mierzę jak "Feel" czuje swoje napięcia. Też w normie.
    Zamieniam z powrotem na Tagan 'a. Po podłączeniu do płyty i włączeniu zasilania cicho piszczy czy może raczej syczy. Pstryk „Power”. Startuje dysk, wiatrak CPU, diody LAN i speaker już nie. Zdaje się, że syczy coraz głośniej (napięcia na Molex'ach prawidłowe). Mierzę czas. Po ok. 90sek startuje normalnie. Głośniki znów hałasują. Kolejne 5 min edycji tego posta i znów (dosłownie) gra muzyka.
    Próbuję jeszcze kilka razy włączania, głośniki zaczynają hałasować przy ekranie startowym z paskiem postępu a przestają po około 2 minutach.

    Moje pytanie:
    Co tu jest nie tak i jak to sprawdzić?

    Z góry dzięki,
    pozdr.
    ja
  • #2
    trance84
    Level 28  
    Mówiąc prościej wakacje z duchami :D:D:D

    Zacznij od tego że daj gniazdo z bolcem.
    Potem kup DOBRĄ listwę przeciw zakłóceniową.
    Zacznij od tego że wyłacz w domu wszystko co masz w prądzie i zostaw tylko kompa i sprawdź co się dzieje.

    Ale stawiam na zasilacz ma już dość poprostu.

    Wymień go na minimum 500W dobrej rekomendowanej firmy (jakiej to poszukaj na elektrodzie nie będe tu robił nowego tematu skoro jest on wałkowany raz dzienni.)

    Szkoda tego twojego nowego sprzętu skoro zasilacz wszystko psuje i w końcu popsuje.....

    Ja mam 350W zasilacz jakiejś tandentnej firmy TechSolo.
    Mam :
    P4 2.6Ghz @2.8Ghz
    Gforce 7950 GT 512MB DDR3
    SB Audigy
    Nagrywarka
    Dysk twardy

    I już mam napięcie ok 11.8 czyli za niskie :(:(:(
  • #3
    ichipek
    Level 10  
    trance84 wrote:
    Zacznij od tego że daj gniazdo z bolcem.
    mam, blok w którym mieszkam też jest nowy ;-)
    Quote:
    Potem kup DOBRĄ listwę przeciw zakłóceniową.
    mam, powiedzmy że mogła by być lepsza - w niedługim czasie planuje UPS
    Quote:
    Zacznij od tego że wyłącz w domu wszystko co masz w prądzie i zostaw tylko kompa i sprawdź co się dzieje.
    nic nie daje
    Quote:
    Ale stawiam na zasilacz ma już dość poprostu.

    Wymień go na minimum 500W dobrej rekomendowanej firmy (jakiej to poszukaj na elektrodzie nie będe tu robił nowego tematu skoro jest on wałkowany raz dzienni.)

    Szkoda tego twojego nowego sprzętu skoro zasilacz wszystko psuje i w końcu popsuje.....

    Ja mam 350W zasilacz jakiejś tandetnej firmy TechSolo.
    Mam :
    P4 2.6Ghz @2.8Ghz
    Gforce 7950 GT 512MB DDR3
    SB Audigy
    Nagrywarka
    Dysk twardy

    I już mam napięcie ok 11.8 czyli za niskie :(:(:(
    Tagan to właśnie jeden z porządniejszych zasilaczy, poza tym napięcia:
    12,17; 5,17; 3,41. Grafika to integra, zatem z obciążeniem kłopotu nie widzę.
  • #4
    movzx
    Level 40  
    Zasilacz dobrej firmy powinien mieć dwie linie 12V, jedna do molexów a druga do zasilania CPU. Zmierz na obu. Do tego zmierz jeszcze co się dzieje na 5VSB, to piszczenie w standby sugerowałoby że płyta robi zwarcie.
    Stawiam na to że płyta prosi się o serwis, ale wypadałoby to dokładnie zdiagnozować.
  • #5
    ichipek
    Level 10  
    ok,
    wg opisu Zenfist'a:
    nazwa •• zmierzone •• (CPU pod obciążeniem super Pi)
    +12 v1 •• +12,16 ••+12,08
    +12 v2 •• +12,14 ••+12,04
    +5 •• +5,18 •• +5,19
    +5vsb ••+5,04 ••+5,04
    +3,3 •• +3,41 •• +3,41
    -5 •• -5,11 ••-5,12
    -12 •• -12,24 ••-12,30
    jakby nie patrzeć to chyba w porządku.

    A dziś od naciśnięcia włącznika kręcił się ciut ponad 9 minut zanim wystartował. Głośniki słychać już w porządku (ale zapomniałem sprawdzić bezpośrednio po włączeniu).
    Swoją drogą zasilacz piszczy już po podłączeniu samego dysku na SATA.

    Zatem co dalej i jak diagnozować?
    jakies posmysły ?
  • #6
    ichipek
    Level 10  
    Witam,
    Wciąż liczę na Wasza pomoc.
    Co w dalszym postępowaniu udało mi sie ustalić:
    1. Jeśli zasilacz pozostanie na standby (włącznik z tyłu załączony) to zasadniczo komputer startuje.
    2. Druga płyta (Epox 8RDA31, Athlon 2000+, GF4200Ti) na tym zasilaczu startuje bez problemu.
    3. Na zapasowym MC-Feel350 właściwa płyta (Asus M2A-VM) startuje bez problemu.

    Ale są jeszcze rzeczy które mnie zastanawiają:
    4. Czy zasilacz przy wyłączonym włączniku na z tyłu obudowie powinien pobierać prąd? U mnie jest ok. 0,04A podczas gdy Feel350 nie bierze nic.
    5. Jaki jest prąd w trybie stand-by (włącznik z tyłu załączony)?
    Tagan - ma ok. 0,10 A
    Feel - ma ok. 0,07 A
    6. Czy fakt, że Tagan ma aktywny cosφ ma coś w powyższym do rzeczy?

    Wiem, że powyższego można by poradzić aby zatem zostawić Feel'a. Jednak primo :
    Tagan jest jeszcze na gwarancji (tylko jak mam udowodnić swoje racje skoro inny komputer startuje?)
    drugie primo : trochę na niego wydałem i myśl o złomowaniu trochę mnie wkurza.
  • #7
    movzx
    Level 40  
    Jeśli Feel 350 działa z tym zestawem a Tagan 500 nie chce, to mogą być 2 przyczyny: albo przeciążona jest któraś linia i działa zabezpieczenie w Taganie (a w Feelu takiego zabezpieczenia brak), albo też Tagan jest uszkodzony.
    Jak wygląda sprawa "dźwięków" na Feelu?
    Jeśli dalej piszczy to albo masz szczęście i jednocześnie padła płyta i zasilacz, albo to jednak sama płyta...
    Proponuję wybrać się do kolegi posiadającego jakiś nowy i prądożerny komputer i sprawdzić tego Tagana - bo to że działa na słabszym sprzęcie jeszcze nie dowodzi że jest sprawny.
    Jeśli z zasilaczem wszystko okaże się w porządku to nie widzę innej możliwości jak oddawać płytę do serwisu.
  • #8
    wroniasty01
    Level 10  
    Może nie jestem specjalistą, ale od kilku lat "przywracam do życia" zasilacze ATX w serwisie. W przypadku jeśli zasilacz piszczy lub wydaje dziwny dźwięk to prawdopodobnie padło w nim coś z poniższych:

    a. kondensatory filtrujące napięcie zasilające układ TL494
    b. transformator sterujący separujący
    c. tranzystory sterujące transformatorem separującym
    d. dławik wyjściowy ma zwarcie pomiędzy uzwojeniami
    e. uszkodzony transformator mocy

    Najbardziej obstawiałbym padnięte kondensatory,niewielki spadek napięć zasilających zazwyczaj objawia się gdy zaczynają "puchnąć".

    A jeśli chodzi o zwarcie na płycie, to żaden zasilacz nie powinien się nawet uruchomić. Skoro na Feel'u wszystko działa oddaj TAGAN'a na przegląd niech go obejrzą w serwisie, w końcu masz na niego gwarancję.