Witam
Wreszcie znalazłem odpowiednie (chyba) trafo.
Mam mianowicie problem jak to podłączyć by działało najlepiej?
Czy nie połączyć żadnych nóżek itd.? Tzn. jak przyłożę do jednej z tych tam nóżek tak że iskierka lata pomiędzy obudową żarówki a jedną z nóżek to niby jest ok. ale trafo strasznie piszczy.
Oto takie trafo:
Trafo dobre sam takie mam. Teraz tylko musisz odszukać masę transformatora, zrób tak poszukaj przejście między przewodem Wn a nóżką tam gdzie jest przejście tam jest masa nóżka z masą powinna być tylko jedna.
Jakim napięciem zasilasz układ i jak masz dokładnie podłączony układ? Ja mam mierny efekt i chciał bym go polepszyć. Zasilam całość z trafa 12V a żarówka jest podłączona do głównego kabelka. Czy nie lepiej by było kupić coś takiego:
Masę o której mówiłem podłącz do kaloryfera. Jakiej mocy masz transformator zasilający. czy regulowałeś potencjometry(jeśli to układ z tej strony www.mylab.pwii.pl)
Pewnie ,że regulowałem ale w innych ustawieniach strasznie piszczy. Ja ci się pytam jak masz do tego podłączoną żarówkę. Jak byś mógł to odpowiedz na to pytanie.
A i który dokładnie z tych pinów to masa?
bo do każdego leci napięcie.
Jak tak podłączę jak mówisz i wkręcę żarówkę 200W to nic nie widać.
Czy jak napięcie trafa dam na 24V to będzie git?
przecież pisałem jak odszukać masę w pierwszym moim poście. o ile nie masz CO zasilanego olejem opałowym,ze względów bezpieczeństwa bo jak trafo Wn ulegnie uszkodzeniu i napięcie pójdzie na uziemienie to olej opałowy może się zapalić
Dodano po 1 [minuty]:
tu nie tylko chodzi o napięcie al o natężenie prądu
Dodano po 2 [minuty]:
12v jest dobre tylko ten układ ciągnie spokojnie z 7A więc oblicz sobie jaką minimum moc musi mieć trafo V*A
OK
Już jest niby dobrze ,pięknie widać promienie przy żarówce 40W ale przy 200W trzeba mocno
docisnąć całą dłoń aby pojawiły się jakie kol wiek promienie. Czy jak bym zrobił kaskadowy mnożnik napięcia to czy to coś by dało?
Takie trafo można zasilać z 230V, przez żarówkę 100W. Sam tak zrobiłem. Mam przy tym iskrownik z przekaźnika zasilany małym transformatorkiem i kondensator na napięcie 1000V, 0,47uF. To trochę brzęczy ale daje iskrę długości ponad 1 cm.
Żarówka 200W zasilanie 12V a jaki efekt. Ja takiego nie mam przy żarówce 40W. Co zrobić by uzyskać chociaż połowę z tego przy żarówce 200W? Tam jest właśnie taka cewka jaką wyżej pokazywałem.
Moja cewka zapłonowa od Poloneza daje większe napięcie niż trafo z telewizora. Zasilam ją z sieci 230V Jak by nie przebicia wewnątrz to napięcie było by jeszcze większe. Słychać iskierki w środku.
to że piszczy to nic dziwnego, układ pracuje w częstotliwości słyszalnej dla człowieka, powstają drgania na trafku toteż i piszczy...
Tomek921023 , napięcie też ma znaczenie, im wyższe tym łatwiej jonizuje się gaz wewnątrz żarówki, słabe wyładowania bez przytknięcia ręki mogą być spowodowane właśnie zbyt niskim napięciem.
powielacz się nie nadaje, cała zabawa polega na tym, by dostarczyć wysokie napięcie zmienne.
Uziemienie nie musi dać rewelacyjnych łuków, uziemiałem lampę na dwóch różnych układach i nie było wielkiej różnicy, nie kwestionuję słuszności tego rozwiązania, jednak zwracam uwagę na to, że nie musi ono dać dużej poprawy.
Muszę Cię zmartwić, robiłem układ na ne555 [co prawda nie ten sam, ale mechanizm jest podobny] i działało najlepiej piszcząc.
pozdrawiam i życzę powodzenia:)
Edit:Aha, jeszcze jedno, cewki WN które pokazałeś kilka postów wyżej dają wyższe napięcie niż ta pierwsza, tu również może być pies pogrzebany... zbyt niskie napięcie?
Wiem ,że jak piszczy to lepiej wychodzi.
Jesteś pewien ,że cewki które pokazałem dają rzeczywiście wyższe napięcie?
I czy taka cewka by była dobra do mojego rdzenia?
Frog_Qmak w moim przypadku trafo uziemione dawało lepsze efekty, czytałem też, że nieuziemienie grozi jego uszkodzeniem. a jakie jest twoje zdanie na ten temat?
Powiem Ci tak: te cewki wytwarzają wyższe napięcie, łuk elektryczny pomiędzy dwoma przewodami zapala się przy większej odległości. Pota tym w tej u góry jest upchane uzwojenie pierwotne i wtórne, tam tylko dwa wtórne [jedno wysokonapięciowe, drugie dające <5kV. Nie testowałem tego Twojego trafka na lampie, więc bazuję na dotychczasowych spostrzeżeniach. czemu miała by być zła?
może za mała moc? 60W 12V? Daj więcej [uprzednio sprawdzając, czy układ wytrzyma], to trochę mało. 16V, 12V, coś koło tego. Jednak musisz mieć odpowiednio wydajne źródło zasilania, natężenia rzędu 10A lub więcej...
Ja zasilam swojego z transformatora pochodzącego z prostownika do ładowania akumulatorów samochodowych, na wyjściu 12V, po wpięciu kondensatora [10000uF] jakieś 16-20. Pod obciążeniem napięcie spada do 10V, układ konsumuje ponad 10A... działa nieźle, przy 5 zwojach na pierwotnym kopie Efekt taki jak na zdjęciach do których się odwoływałeś osiągnąłem przy innym układzie: 2*2N3055, 24V, ~10A, generator banalny w wykonaniu i stosunkowo duża moc, nie odważyłem się tego dotykać, ne zasilam niższym, to co innego;)
EDIT: nie uziemiam, z tego względu, że nie mam pewności, czy nie poraziło by któregoś z sąsiadów. Siedzę w tym od jakiegoś roku, budowałem liftery, powielacze i inne rzeczy, nigdy nie spaliłem trafka. Osobista opinia
bestia1978 .A czemu nie zastosujecie samochodowej cewki zapłonowej. Moja daje ok 60KV. Natężenie takie ze kopie jak szalona. a jaki masz układ elektroniczny, ja tez testowałem cewkę leczy był gorzej niż na transformatorze. (podobno za wysoka częstotliwość)