Witam koledzy,
mam następujący problem - mój piecyk, po włączeniu ciepłej wody, nie zapala się od razu tylko kilkakrotnie (3-5 razy) zapala się i gaśnie, po czym odpala się i działa normalnie. Po rozgrzaniu odpala za pierwszym razem.
Co jakiś czas czyszczę go (zakręcam zawór gazu, wykręcam iskrownik, osłaniam wszystkie złącza elektryczne i oblewam cały piec od góry wodą z prysznica, żeby zmyć cały kurz), wtedy przez jakiś czas Junkers odpala normalnie a po kilku tygodniach zaczyna znowu wariować. Logika podpowiada mi, że ma to związek z temperaturą.
Czy ktoś zna przyczyny takiej usterki??? Bardzo proszę o sugestie.
Pozdrawiam,
Jacek
mam następujący problem - mój piecyk, po włączeniu ciepłej wody, nie zapala się od razu tylko kilkakrotnie (3-5 razy) zapala się i gaśnie, po czym odpala się i działa normalnie. Po rozgrzaniu odpala za pierwszym razem.
Co jakiś czas czyszczę go (zakręcam zawór gazu, wykręcam iskrownik, osłaniam wszystkie złącza elektryczne i oblewam cały piec od góry wodą z prysznica, żeby zmyć cały kurz), wtedy przez jakiś czas Junkers odpala normalnie a po kilku tygodniach zaczyna znowu wariować. Logika podpowiada mi, że ma to związek z temperaturą.
Czy ktoś zna przyczyny takiej usterki??? Bardzo proszę o sugestie.
Pozdrawiam,
Jacek