Pojazd - gokart na akumulator?

Wyraziłem sie nieprecyzyjnie - o mocy 1kW każdy. Czyli 2 kW razem.

Przy napięciu 24V taki naped pociągnie łącznie ze 100A. Myślę, że ze wzgledu na duże prądy korzystniej będzie zastosować osobne akumulatory dla każdego silnika.

Być może da się dobrać silnik i regulator na wyższe napięcie (40 - 50V) - wtedy prądy są mniejsze, a baterie tańsze. Niestety o ile wiem, regulatory na wyższe napięcia są droższe. Jakby nie patrzeć i tak to dość droga zabawa

no więc nie jasno się jak dla mnie wyraziłeś ja lubie proste i zrozumiałe odpowiedzi typu Tak lub Nie.Więc ktory ten silnik wybrac
1.2 silniki 500w
2.silnik modelarski
3.2 silniki modelarskie??

2 silniki modelarskie.

Zwróć uwagę również na to, że te elektryczne gokarty, które wymieniłeś w poprzednich postach uzyskują prędkości powyżej 50km/h i potężne przyspieszenia, ale pobór prądu to kilkaset A, zasilanie 48V, moce rzędu 20 kW.....

to czyli z 1 takiego silnika elektrycznego modelarskiego ile uzyskam km/h biorąc pod uwagę to że ja ważę mniej niż 40kg??

Dodano po 12 [minuty]:

a i ten sterownik do tego silnika modelarskiego jest dosyć drogi może lepiej użyć 2 silniki po 500w?

rafx2055 wrote:

a i ten sterownik do tego silnika modelarskiego jest dosyć drogi może lepiej użyć 2 silniki po 500w?

Do Kolegi nie dociera, że takiego czegoś nie idzie zrobić tanio...
Co do BLDC- polecam ten wątek:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1127028.html

Duzo taniej i prościej byłoby zrobić spaliniaka....

no ale ja chcę użyć 2 silniki 500w do tego 4 akumulatory 2 do każdego silnika 48v i do tego 2 sterowniki za jakieś 30 zł z Allegro i czy to nie wystarczy??

Pokaż mi sterownik za 30zł który wytrzyma takie prądy przy tej masie pojazdu....

naczytalem sie i wolę jednak silniki 500w bo sa one dla mnie tansze i sterowniki tez tansze ale mam pytanie jaką prędkość uzyskam km/h z tych 2 silnikow po 500w jeżeli ja ważę mniej niż 40kg+do tego waga ramy i akumualtorów???

i jeszczę moje jedno pytanie na ile Amper mają być te sterowniki??

a jeśli bym miał sterownik na 1000w i 60 v to by wystarczyło??

No stary - widać że niestety musisz najpierw zawrzeć bliższą znajomość z prawem Ohma i najbardziej podstawowymi zasadami dynamiki. Bez tego dalsza dyskusja w tym wątku IMHO nie ma juz sensu.

Dodano po 7 [minuty]:

Albo powiem inaczej problemem w moim gokarcie będą:
1.Silnik
2.Akumulatory
3.Sterowniki
4.Przekładnia itp.
Więc może zacznijmy od silnika ile mocy jest potrzebne do rozpędzenia gokarta do 50-55km/h 1kw czy może 2kw??

Rzucasz tak tymi mocami a nie zdajesz sobie sprawy z czego ona tak naprawdę wynika, jakie prądy tam sa obecne i w ogóle sprawiasz wrażenie zupełnie niepoważnego. Prosto z mostu: masz 1000-2000zł żeby coś zacząć w temacie działać? Masz jakąkolwiek wiedzę? Temat wg. mnie nadaje się do kosza, bo do niczego sensownego raczej nie dojdziemy....

nie wiem o co ci chodzi pytam tylko jaki silnik mam zastosowac czy wystarczą 2 silniki 500w albo 750w??

Dodano po 2 [minuty]:

bo jak czytam o rowerach na silniki elektryczne to tam sa zastosowane silniki 500w lub 750w osoba prowadzaca wazy 7okg a ja mniej niz 40kg wiec raczej na to samo wychodzi porownojac rame gokarta i rowera. A wiec oni uzyli 1 silnika 500w lub 750w a ja uzyje az 2 silnikow 500w wiec chyba wystaczy nie??

Rower ma zupełanie inne (znacznie mniejsze) opory toczenia niż gokart. Poza tym rowery elektryczne nie mają dużego przyspieszenia - napęd elektryczny jest raczej wspomaganiem dla pedałującego człowieka.

Gokart napędzany zaproponowanym przeze mnie napędem być może osiągnie 20 km/h - to oczywiście tylko ogólny szacunek oparty bardziej na doświadczeniu niż konkretnych obliczeniach. Nie spodziewałbym się lepszych osiągów. A trzeba zainwestować około 4000zł. Takie sa realia napędu elektrycznego.

lord_blaha wrote:

masz 1000-2000zł żeby coś zacząć w temacie działać?

W tym temacie rafx2055 pisałeś że chcesz przeznaczyć 500zł na całość.
Z takich budżetem nie zbudujesz nic sensownego moim zdaniem. Powinieneś wrócić do napędu spalinowego i kupić silnik od pocket bike'a.
Za 130zł masz nówkę, do tego łańcuszek i zębatkę, podłączasz linkę gazu oraz benzynę i napęd gotowy. Te swoje 45km/h powinieneś osiągnąć.

Jeśli chodzi o koszty muszę się z kolegami zgodzić. Na swój gokart wydałem ponad 400 zł mając swoje przekładnie, akumulatory, sterowanie, trochę złomu i nie zlecając nic tokarzowi. Przy Twoich wymaganiach i założeniach to musiałoby być sporo więcej.
Ale żeby nie było tak pesymistycznie wszystko zależy od Twojej zapobiegliwości, Jeśli będziesz przeglądał allegro możesz trafić jak ja przyzwoite przemysłowe silniki 600W po 50 zł za sztuke albo nie kupować żelówki 42Ah za 200 zł a dobrą używkę za 30 zł. Tylko niestety nikt Ci tego nie wskaże reką i nie rozrysuje gotowego projektu z uwzględnieniem wszystkich Twoich życzen. Na dobrą radę na tym forum zawsze możesz liczyć, wielokrotnie się o tym przekonywałem

Nie juz wole kupic sobie na ebay.com silnik elekryczny 500w wpleciony w kolo 50km/h spokojnie osiagne + do tego akumulatory na ebay bo w amerryce wwszystko tansze

rafx2055 wrote:

500w wpleciony w kolo 50km/h spokojnie osiagne

Stawiam flaszkę- i to dobrą-, że Ci się to nie uda....

rafx2055 wrote:

(...) wole kupic sobie na ebay.com silnik elekryczny 500w wpleciony w kolo 50km/h spokojnie osiagne + do tego akumulatory na ebay bo w amerryce wwszystko tansze

No cóż - życzę zatem powodzenia w realizacji projektu. Napisz proszę kiedy pojazd będzie już gotowy. Wszyscy są ciekawi efektów.

ale to jest kupny silnik wpisz sobie na ebay electric motor 500w

Cześć mam już kolejny pomysł a mianowicie hulajnoga lub skuter taki zwykły mały elektryczny od nowości mają one silniki 250-350 w i wyciągną max 25 km/h ale ja chciałbym zmienić silnik i układ sterujący akumulatory( ale o tym pózniej) i mam pytanie chciałbym osiągnąć tym skuterkiem 50 km/h mam tu dwa linki do amerykańskich stron z silnikami cena nie gra roli ( na razie) :
http://www.electricscooterparts.com/motors.html

http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://...ic%2Bmotor%2B4000w%26um%3D1%26hl%3Dpl%26lr%3D

co sądzicie o tych silnikach który nada się naj bardziej 1 link silnik lepszy 1000w czy może 600w z przekładnią ma większe obroty??

Zastanawiałem się kiedyś nad taką hulajnogą ale nie myślałem żeby wymieniac w niej silnik.
Teraz znowu przerzuciłem sie na budowa gokarta, i tu mam takie pytanie, czy silnik lepiej dac za siedzeniem czy obok siedzenie ??

Umrek650 wrote:

czy silnik lepiej dac za siedzeniem czy obok siedzenie ??

wszystkie wyczynowe mają z boku.
Teoretycznie lepszy balans jest z silnikiem z boku.
Mam w domu dwa fabryczne karty z silnikiem gx200, w jednym z nich silnik jest z boku , w drugim zaś za fotelem. Ten drugi jest wyraźnie dłuższy, ale różnic w prowadzeniu przy takich mocach i prędkościach to wielkich nie widać.

Ale jeżeli gokart jest dłuższy to dla zachowania proporcji trzeba go też pewnie poszeżyc, co wiąże sie z masą, musze jeszcze wszystko przemyślec. :]

Umrek650 wrote:

Ale jeżeli gokart jest dłuższy to dla zachowania proporcji trzeba go też pewnie poszeżyc, co wiąże sie z masą, musze jeszcze wszystko przemyślec. :]

Właśnie że nie jest.
W takich wyczynowych kartach tylna oś ma długość 1040mm, a w takich zarobkowych np. 880mm.
Piasty zakładasz równo z osią





210mm felga ma "rant" 150mm więc cała oś poszerza się o następne 300mm



1040+300=1340mm a to całkiem sporo.

Tak wyglądał mój przed odchudzaniem, jak widzisz silnik za plecami, i wcale nie jest jakiś strasznie długi

No rzeczywiście, ale Twój gokart to profesjonalny sprzęt, a trochę gorzej jest jeśli mam sam robic gokarta.
Moje założenia są takie:
-z tyłu koła od melex'a
-z przodu od taczek 39cm średnicy, bez łożysk (będzie zakładany bęben od malucha)
-jeszcze nie wiem czy użyję rurek, profili, czy kątowników (mam dostęp do wszystkiego)
Jak do teraz udało mi się załatwic kolumną kierowniczą z kierownicą od malucha (zwrotnice i drążki zrobię sam). Mam też bębny chamulcowe z osprzętem i fotel z malucha. To tyle

Oto jaki mam plan układu skręcanie w moim gokarcie.
I tu wysuwam do Was pytanie, czy taki układ zda egzamin, i czy wszystkie kąty wychylenia skrętu czy jak sie to nazywa będzie dobrze zrobione (chodzi oto, że w samochodach jeśli skręcamy koła maksymalnie w prawą stroną, to prawe koło ma większy kąt skrętu, czy tu też tak będzie)

Oczywiście to tylko uproszczony schemat

Umrek650 wrote:

czy taki układ zda egzamin, i czy wszystkie kąty wychylenia skrętu czy jak sie to nazywa będzie dobrze zrobione

Nie

O trapezie kierowniczym wspomniałem już tutaj

Dzięki za odpowiedź, przyda mi się to bardzo.
A mógłbyś podac długośc i szerokośc Twojego gokarta tego co pokazałeś na zdjęciu, oraz szerokośc karta w jego najwęższym miejscu, czyli zaraz przed siedzeniem i tam, gdzie są pedały gazu, hamulca i sprzęgła, z góry dzięki.

Rzuć okiem na to i na to .
Znajdziesz tam eDrawing ramy i wiele róźnych dziwactw.

Przeszukiwałem tamte strony ale nawet jak pościągałem niektóre pliki to nic sensownego w nich nie widziałem... Chodzi mi raczej o to czy Twój gokart jest krótszy niż 170cm i węższy niż 100cm bo oto mi najbardziej chodzi :]

Umrek650 wrote:

Chodzi mi raczej o to czy Twój gokart jest krótszy niż 170cm i węższy niż 100cm bo oto mi najbardziej chodzi :]

No więc ten z fotki 190x120cm,
drugi który mam ma wymiary 175x135, wymiary od zderzaka do zderzaka

Dodano po 2 [godziny] 39 [minuty]:

Umrek650 wrote:

-z przodu od taczek 39cm średnicy, bez łożysk (będzie zakładany bęben od malucha)

A powiedz mi, jak chcesz przymocowac koło od taczki do bębna od malucha?

Przy okazji, czym chcesz to napędzać i po czym chcesz jeździć?