Z powodu rozproszenia będzie widoczna wielka niebieska plama wokół źródła światła (odbitej plamki).
Trudności ze skupieniem wzroku powoduje natomiast brak składowej zielonej, która dla mechanizmu ustawiania ostrości jest punktem odniesienia. Z powodu jej braku mechanizm ustawiania ostrości zaczyna nieco szwankować.
W normalnych warunkach oko ustawia ostrość tak jak na obrazku u góry z tego linku:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Lens_chromatic_aberration.png
Kolor niebieski i czerwony są rozmazane, ale korekcją tego zajmuje się mózg. Stąd właśnie wzięło się powiązanie z operacją rozplotu, To co robi mózg, daje efekt analogiczny do tej operacji, ale to akurat nie jest specjalnie ważne.
Gdy brak jest składowej zielonej i czerwonej, to ostrość może zostać poprawiona przez skrócenie ogniskowej, ale zadziała to tylko dla czopków wrażliwych na kolor niebieski. Gdyby w otoczeniu znajdowały się obiekty o innej barwie, to będą one nieostre. Spróbuj się przyjrzeć obrazkowi który wcześniej wrzuciłem (ale tym razem bez szczeliny przed okiem) i ustawić ostrość tam, gdzie niebieskie i czerwone prostokąty się przecinają, albo są blisko siebie (wymaga dobrego monitora). Jeżeli zogniskujesz wzrok na jednym kolorze, to drugi się delikatnie rozmyje (ale to trzeba zauważyć "kątem oka"). Gdybyś próbował ustawić ostrość na granicy tych dwóch kolorów, to oko albo zatrzyma się na jednym, albo będzie ustawiać ostrość raz na jednym, a raz na drugim.
Podobnie będzie z obrazem widzianym w tym samym czasie za pomocą pręcików.
Można dostosować ostrość do koloru niebieskiego, ale nie będzie to naturalna dla oka ogniskowa dla obiektu znajdującego się w tej konkretnej odległości. Zasadniczo problem z ostrością bierze się stąd, że w normalnych warunkach kolor niebieski jest na siatkówce rozmazany, a my próbujemy to poprawić.