Witam i proszę o pomoc. Toledo 1998 1,6 (AFT)benzyna bez gazu, Vag podaje błąd 00635 czyli ogrzewanie lub obwód sondy lambda, więc sprawdziłem i jest tak rozpinam kość na przewodzie do sondy i od sterownika po włączeniu zapłonu jest napięcie pomiędzy przewodami czarnym a szarym 1,35V a pomiędzy dwoma białymi 4,8V,
po odpaleniu silnika i rozgrzaniu go do 90 stopni Celsjusza pomiędzy czarnym a szarym nadal jest 1,35V a pomiędzy białymi miernik "wariuje" ale pomiędzy 1 białym a masą silnika jest nadal 4,8V a pomiędzy 2 białym i masą silnika jest 14V.
Zaś na wtyczce od strony sondy na mocno rozgrzanym silniku pomiędzy czarnym a szarym jest napięcie od 0,1 - 0,2V na wolnych obrotach i podczas wciskania pedału przyśpieszenia napięcie wzrasta do 0,6- 0,8V i po chwili spada (więc niby wszystko w porządku), zaś pomiędzy dwoma białymi chciałem zmierzyć opór ale miernik nie reaguję (brak przejścia), więc sonda do wymiany pewnikiem, ale dlaczego na wtyczce od strony sterownika są takie dziwne napięcia, czy może on też jest uszkodzony?
Regulamin, p.11. Proszę poprawić tytuł tematu. [MS]
po odpaleniu silnika i rozgrzaniu go do 90 stopni Celsjusza pomiędzy czarnym a szarym nadal jest 1,35V a pomiędzy białymi miernik "wariuje" ale pomiędzy 1 białym a masą silnika jest nadal 4,8V a pomiędzy 2 białym i masą silnika jest 14V.
Zaś na wtyczce od strony sondy na mocno rozgrzanym silniku pomiędzy czarnym a szarym jest napięcie od 0,1 - 0,2V na wolnych obrotach i podczas wciskania pedału przyśpieszenia napięcie wzrasta do 0,6- 0,8V i po chwili spada (więc niby wszystko w porządku), zaś pomiędzy dwoma białymi chciałem zmierzyć opór ale miernik nie reaguję (brak przejścia), więc sonda do wymiany pewnikiem, ale dlaczego na wtyczce od strony sterownika są takie dziwne napięcia, czy może on też jest uszkodzony?
Regulamin, p.11. Proszę poprawić tytuł tematu. [MS]