Licznik jednofazowy kręci się do tyłu?

Witam
Proszę o informację, co jest nie tak z licznikiem (podlicznikiem) prądu jednofazowego (taki w szklanej obudowie) zamontowanego w garażu.
Przy wyłączonych wszystkich odbiornikach tarcza licznika cofa się skokowo o kilka obrotów, czasami robi pełny obrót czasami tylko kilka ząbków.
Sytuacja taka powtarza się kilka razy na godzinę. Takie dziwne zachowanie zauważyłem po tym jak sąsiad podłączył się do istniejącej instalacji, czy może mieć to jakiś związek, czy raczej licznik jest uszkodzony? Dodatkowo słychać z niego delikatne „cykanie” a wcześniej nic takiego nie było. Co może być przyczyną takiego działania?

witam
Do uszkodzenia licznika mogło dojść z wielu czynnikow
moim zdaniem po podłaczeniu sie sasiada do sieci działało na licznik zbyt duze obciazenie i mogło dojsc do jego uszkodzenia
no ale jak sie kreci do tyłu to chyba lepiej:)
proponuje zmiane licznika na nowy najlepiej zadzwonic do zakładu energetycznego oni wymienia na nowy
pozdrawiam

A może sąsiad podłącza coś co oddaje energie? A w efekcie daje taki efekt cofania licznika? Bez założenia nowego licznika chyba się nie obejdzie, chyba że pogadasz z sąsiadem i zobaczysz co włącza i wyłącza i zaobserwujesz moment wyłączeń no i w jakiś sposób sprawdzisz co wtedy dzieje się na sieci.

Szczególnie, że zaistniała sytuacja ma miejsce po podłączeniu się sąsiada.

Zobacz jeszcze (jeśli masz możliwość) jak zachowuje się w tym samym czasie licznik główny (sprzed twojego licznika).

kolega Rafik_ ma racje to tez moze byc przyczyna nieprawidłowego działania
a jezeli sasiad uzywa co co oddaje energie to radze powstrzymac sie z wymiana licznika poniewasz nic to nie da nowy tak samo bedzie działał

Zgłoszenie tego typu usterki w zakładzie energetycznym pewnie wywoła niemałe zdziwienie (normalne by było gdyby kręcił do przodu bez odbiorników). Tak czy inaczej pewnie bez ich ekspertyzy by się nie obyło a to może wiązać się z dodatkowymi kosztami, pomimo tego, że nic nie kombinowałem.
A czy szeregowe podłączenie w skrzynce głównej może powodować cofanie mojego licznika? Pytam, ponieważ do czasu, kiedy nikt z zewnątrz nie ingerował w istniejącą instalację było wszystko ok.

Szeregowe połaczenie tylko czego z czym licznika z jakims urzadzeniem?

Dwóch liczników.

nie to nie powinno miec znaczenia dla lewych obrotow tarczy
tak jak kolega tutaj wymienił sprawdz czy sasiad nie uzywa czegos co oddaje prad a jak nie uzywa to bo bez wymiany licznika pewnie sie nie obejdzie
pozdrawiam

Przecież cewki prądowe liczników są zawsze połączone szeregowo w
obwodzie który jest opomiarowany.

no tak ale powinny obydwa krecic sie jednakowo w prawa strone chyba ze odwrotnie jest ktoryś z nich podłaczony

Dodano po 37 [minuty]:


po pierwsze sprawdz sasiada
po drugie połaczenia w skrzynce głownej
jezeli jest wszystko dobrze to licznik zakonczył zywot i jest do wymiany
a energetyki nie musisz sie bac jezeli instalacja jest ok to poprostu zgłos nieprawidłowe działanie licznika sam mialem taki problem przyjechali zmienili i po kłopocie

Macie z sąsiadem wspólny pod-licznik? Bo jeśli sąsiad jest pod osobnym pod-licznikiem to nie ma nic wspólnego z twoim, nie powinien się cofać nawet jakby generatorem ładował prosto w gniazdko .

Podliczniki mamy osobne każdy na swój garaż. Zastanawia mnie tylko, czemu to wystąpiło w tym samym czasie, co podłączenie sąsiada wcześniej przez rok wszystko było ok. może przypadek? Jeszcze tylko sprawdzę połączenia w skrzynce tak dla pewności. Póki, co wielkie dzięki.

Przy starych licznikach bywały takie awarie, ale częściej powstawało to w skutek ingerencji w sam mechanizm licznika. Już widziałem takie coś, i okazało się, że ktoś kiedyś grzebał w liczniku. Moim zdaniem należy wymienić licznik jak najszybciej, jeśli energetyka dowie się o tym...... koszt około 3 tyś złotych.
Pozdrawiam.

Jeżeli jest to podlicznik i służy tylko do wzajemnych rozliczeń a nie rozliczeń z zakładem energetycznym to kara nie może być nałożona bo ZE nie jest stroną prawną.

To mi ulżyło, bo rzeczywiście płacimy tylko z tego głównego a nasze podliczniki służą tylko rozliczaniu pomiędzy użytkownikami. Dzięki Zbych034 to ważne.

To jak masz któregoś życzliwego sasiada to na jakiś czas (godzina lub dzień) zamień miejscami liczniki. Bedziesz wiedział na 100% czy licznik uszkodzony czy cos w instalacji sknocone. Jak licznik to kupujesz drugi i po sprawie. Jak instalacja to zapraszasz elektryka i po sprawie.
Oczywiście podmiany licznika rób po wyłączeniu napięcia!!!

Koszt licznika jednofazowego to nie całe 50zł, ja kupowałem jakieś pół roku temu jeden to płaciłem chyba 40zł.

A czy liczniki, nawet te starsze, nie posiadają blokady ruchu wstecznego?

Jezeli kreci sie do tyłu to chyba nie posiada chyba ze ktos w nigo tak uderzył ze sie rozleciala ta blokada

Ale czy jest jakaś mechaniczna, nie magnetyczna blokada?

jaceks74 wrote:

Ale czy jest jakaś mechaniczna, nie magnetyczna blokada?

Blokady mogą być dwie:
- tzw. chorągiewka - magnesik umocowany do wału tarczy - służąca do zatrzymania tarczy w przypadku zerowej wartości prądu w uzwojeniu prądowym licznika - silnika indukcyjnego,
- mechaniczna (sprzęgło jednokierunkowe) na liczydle mechanicznym zapobiegająca "odejmowania" wskazań, ale były produkowane również liczniki służące do rozliczeń dwustronnego przepływu energii - poboru lub oddawania energii czynnej - i wtedy jest ów sprzęg "na stywno" pomiędzy tarczą licznika a przekładnią zębatą i samym liczydłem.

Podlicznik nie jest własnością ZE i nie wzywaj ich bo cię wyśmieją.Kup nowy (regenerowany do 50zł) i wymień .

Śmiać się będą zapewne po wystawieniu faktury (a nie są tani) Pozdrawiam