ocynk - niedobrze, z tego co pamiętam będzie się taki biały puch robił, opary cynku są rakotwórcze. No ale możliwe że ci się uda. Pierwsza sprawa, pozbył bym się z miejsca spawania cynku...jeśli masz możliwość dobrego przewiewu to możesz go palnikiem spróbować wypalić. Potem docinasz blaszkę, czyścisz miejsce spawania i dospawujesz, sprawdzasz czy nie cieknie, jeśli nie to przemalować Unikor/Urekor lub inną farbą zabezpieczającą przed korozją i może jeszcze jakiś czas pociągnie. Ale z rychłą wymianą należy się liczyć.