Witam mam problem bo w moim seacie mam seryjne radio na kasete z dużym wyświetlaczem. Chciałem sie pozbyć tej cześci gdzie jest kaseta i wstawic tam pioneera Dhe-p6000ub znalazłem na niemieckiej stronie zdjęcie jak to wygląda ale może ktoś z was robił taka przeróbkę i wiej jak mniej więcej to wykonać.
trzeba popatrzeć, czy "ta część gdzie jest kaseta" nie ma czasem możliwości wypięcia na zasadzie wsunięcia kluczyków (wyjmaków) a powstała w ten sposób "dziura" nie ma czasem wymiarów DIN.. wówczas będzie wszystko jasne.
Zrób dokładną (dobrze doświetloną) fotkę tej twojej jednostki.
Tak wygląda zdjęcie mojej jednostki problem też jest w tym że nie posiadam shenmtów elektrycznych od auta a prawdopodobnie seat nie robił na kostkach iso.
Demontaż całej konsoli , zabezpieczenie łatwo psujacych się elementów (głównie mam na myśli ten wielki wyświetlacz) dokładnie zwymiarowanie otworu tzw DIN radia z tego co pamietam to otwór 182mmx 52 mm i....zaznaczenie konturu następnie nawiercenie otworków (zeby włożyć np. brzeszczot polecam wąski jednostronny) i wodze fantazji uruchomić . Jedno co wiem to da sie tak bo kiedyś coś takiego wykonałem właśnie w Seacie (obróbka "zgrubna" wykonana była brzeszczotem dokładne niuanse robiłem zwykłym "tapeciakiem".
P.S. drugi raz 3 razy bym sie zastanowił czy i przede wszystkim za ile bym to robił w każdym razie wykonalne jest na pewno.
Powodzenia życzę .
By można zagospodarować miejsce na radio warto skorzystać z akcesoriów
Najprostszym rozwiązaniem jest wykorzystanie specjalnej ramki montażowej która idealnie wypełnia miejsce po fabrycznym sprzęcie
Można dobrać taką ramkę z katalogu akcesoriów o ile jest dostępna
Charakterystyczne fabryczne gniazdo połoączeniowe seata wymaga specjalnego adaptera
Uważam , że przy tego rodzaju ekwilibrystyce ( którą zaproponowałem) podłączenie "elektryczne" radia to będzie już mały "pikuś" , zważając na to , że fabryczny odtwarzacz będzie już raczej 100% nie do użytku co za tym idzie jego specjalistyczne kostki do których proponujesz adapter tylko spotęgują problem pomieszczenia tego "kołtuna" za radiem. Proponuję obciąć fabryczne kostki i kabelki zakończyć standardowymi kostkami ISO bądź fabryczną kostką Pioneera "wchodzacą" bezpośrednio do odtwarzacza .
Może mało się orientuję w Twych możliwościach bądź umiejętnościach głopiogrz ale zalecam wizytę w "kumatym" zakładzie CA (co zbliży zabieg do kosztów wspomnianej specjalistycznej ramki ) . Ja zaproponowałem jedno z możliwych wyjść .
Teoria została "wyłożona" czas na praktykę .
To tak panowie po odlączeniu seryjnego radia z wyświetlaczem wcale a to wcale nie dzialają mi nawiewy wogole nie ragują a wiec doszedlem do w niosku że najprościej bedzie zrobić trójnik kostek iso zostawić oba radia przy życiu a nowe radio zamontowąc w kokpicie pod konsolą co wy na to ??
Mój kumpel jest na etapie takiej przeróbki, prawie skończył i wszystko mu śmiga Także musiałeś coś pomotać...
Powiem tylko, że troche roboty jest, ale efekt o wiele lepszy niż pchanie radia gdzieś indziej...
W tych seatach dokładałem drugie radio w półke nad nogami kierowcy a z oryginalnego wypinałem kostkę głośnikową i antenę bo zasilanie musi zostać żeby sterować nawiewami. Nie można zrobić trójnika na przewodach głośnikowych bo wyjarasz końcówki mocy w obydwóch modelach chyba że przełączane z jednego radia na drugie na przekaźnikach.
Ale wymyślili badziewo z tym radiem połączonym ze sterowaniem innych funkcji.To wsztstko robione pod serwis a i tak często sie psuje szczególnie w modelach ponad 10 lat!
Ale przecież sterowanie nawiewami itd. jest niżej, nie ma potrzeby, żeby wkładać gdzieś radio nad nogami kierowcy, bez sensu :]
Można bez problemu zrobić tak jak widać to na rysunku, wyciągnąć samego kaseciaka, wyciąć otwór i o ile pamiętam to przedłużyć jakieś kable i podnieść trochę płytkę, bo za mało miejsca na radio jest
Mój kumpel tak zrobił i śmiga Jak wróci z delegacji to mogę się dokładnie go zapytac jak to zrobił jeżeli ktoś by chciał
Tak jest to wykonalne,ja mam usterke właśnie związaną z.... sam nie wiem bo piszczy mi w głośnikach.
rozebrałem cały panel wyjąłem skrzynkę z radiem i wtyczki są standartowe czyli nie ma problemu z podłączem nowego radia tylko, trzeba zostawić płytkę bo na niej jest sterowanie nawiewów a na dodatek do płytki wpina się główny panel.
Tak że płytka ma z tyłu trzy gniazda,
1 radio zasilanie,
2 radio głośniki
3 sterowanie nawiewów i wyświetlacza,
Wypinając te dwie wtyczki od radia z tyłu panel normalnie śmiga.
Tak że można radyjko zamontować osobno albo tak jak kolega pisał brzeszczot i jechane tylko po wycięciu dziury trzeba dorobić podporę pod nowe radyjko bo będzie gonić jak sie pojedzie po dziurach
Płytka stara musi zostać
No i zostaje jeszcze dodatkowo rds na starym wyświetlaczu bo pobiera sygnał z płytki
Trzeba na penelu jeszcze przerobić guziczek do ustawiania godziny i daty
No ja właśnie dopijam kawę i lecę do garażu walczyć z zasileniem drugiego radia. Borykam się z tym samym problemem, tylko że swoje radio zamontowałem pod całą tą konsolą - dorobiłem kieszeń, uchwyt i teraz radio jest ładnie, równo i sztywno zamocowane - podejrzewam, że nie będzie żadnych problemów z przeskakiwaniem płyt. Pozostanie mi tylko dorobić "osłony" na boki radia, bo fabryczny plastik (tam gdzie jest kieszeń przy dźwigni zmiany biegów) został trochę brutalnie potraktowany szlifierką Plusem tego rozwiązania jest też to, że w razie odsprzedaży auta wystarczy zmienić tunel, który jest zdecydowanie tańszy od nowego panelu na wyświetlacz.
EDIT.
No i część prac zakończona. Z fabrycznego radia wypiąłem tylko kość głośnikową, musiałem zostawić kość z "prądami" bo bez niej nie działał wyświetlacz, ani sterownie dmuchawy itp. Z kości prądowej puściłem drugą wiązkę zasilającą do swojego radia a kable głośnikowe przedłużyłem za pomocą przedłużek (wtyczki identyczne jak ori czyli tylko plug and play). Kabel antenowy udało się tylko przeciągnąć i wystarczył w sumie na styk.
Ori radio zaprogramowałem, żeby - nawet gdyby ktoś je włączył - to grało jak najciszej - może dzięki temu nic się nie stanie końcówkom mocy - tego akurat nie jestem pewien ale zminimalizowałem takie ryzyko - jeśli się mylę, niech mnie ktoś poprawi
Witam, mam kilka pytań odnośnie tej przeróbki. Jest to jedyne forum na którym znalazłem jakieś sensowne wypowiedzi na w/w temat, z tym że były one pisane jakiś czas temu z tąd moje pierwsze pytanie - czy czyta jeszcze ktoś ten wątek?
Jedyna sensowna rzecz w przypadku tego modelu radia to nie borowanie dziur czy dorabianie stelaży tylko Zmieniarka CD w bagażniku lub jak ktoś woli mp3 to adapter zmieniarki z odtwarzaczem mp3 z usb, kart SD i z wejściem AUX.