Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Fiat uno 1,4 z 1998r - dziwne zachowanie silnika

amator 22 Jul 2008 19:18 6458 15
  • #1
    amator
    Level 22  
    Samochód jak w temacie, przebieg ok 103 tyś. do niedawna wszystko ok. Ostatnio wymieniony czujnik GMP (silnik nie zapalał) i wszystko niby w porządku, a jednak coś się dzieje. Co jakiś czas (raz na kilka dni) silnik szarpie na niskich obrotach, a po zdjęciu nogi z gazu np. podczas postoju na światłach samoczynnie wchodzi na wysokie obroty( prawie max.) po czym ma tendencję do gaśnięcia. Po chwili wszystko wraca do normy i nic się nie dzieje nawet przez kilka dni. Co może być przyczyną takiego zachowania, czy miał ktoś podobny przypadek?
  • #2
    Anonymous
    Anonymous  
  • #3
    amator
    Level 22  
    Dzięki za zainteresowanie, ale ponieważ nie zajmuję się zawodowo samochodami prosiłbym o sprecyzowanie co mam rozumieć przez zły odbiór WN. Czego się mam "czepiać" - samej cewki WN, przewodów WN, rozdzielacza zapłonu czy świec zapłonowych. Kupowanie tych wszystkich elementów i ich jednoczesna wymiana nie ma sensu, a pożyczenie od znajomego nie wchodzi w rachubę z uwagi na sporadyczne (czasem raz na kilka dni) występowanie problemu.
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    amator
    Level 22  
    Nie chcę sprzeczać się ze znawcą tematu, ale jak w takim razie nazywa się urządzenie rozdzielające iskrę na poszczególne cylindry?.
  • #6
    Anonymous
    Anonymous  
  • #7
    amator
    Level 22  
    Niestety w moim samochodzie nie ma DIS, jest za to zwykły palec rozdzielacza i kopułka mimo, że jest on z 1998r, ale nie o to pytałem. Pytałem o to który z tych elementów może być najprawdopodobniej uszkodzony.
    Uzupełnię tylko, że silnik ma oznaczenie 160 A1.046, a układ zapłonowy to "Digiplex 2"
  • #8
    Anonymous
    Anonymous  
  • #9
    amator
    Level 22  
    Dzięki za podpowiedź, jutro sprawdzę (ostatnie dwa dni byłem poza domem) i dam znać co z tego wyszło.
  • #10
    amator
    Level 22  
    Niestety "walka " z przewodami nic nie dała, silnik w czasie ponad 30 minutowej próby w czasie której były wielokrotnie ruszane wszelkie możliwe przewody pracował równomiernie, bez jakiejkolwiek wyraźnej zmiany obrotów. Nie pozostaje mi chyba nic innego jak jeździć dalej i obserwować co się będzie działo.
  • #11
    qwertgr
    Level 1  
    Witam - mam fiata 1,0 i podobne problemy z obrotami silnika na biegu jałowym? Czy już ktoś ustalił jaka jest tego przyczyna?
  • #12
    amator
    Level 22  
    Niestety do tej pory nic nie poszło do przodu, usterka w dalszym ciągu występuje sporadycznie raz na kilka lub nawet na kilkanaście dni, każdy z fachowców z którymi rozmawiałem ma inną teorię dlatego też mój "zapał" naprawy jest taki jaki jest, nie jest sztuką kupować poszczególne części i je wymieniać, w końcu mógłbym "podwoić" wartość uniaka. W ostatnim czasie jednak coraz więcej osób podpowiada mi,że może to być silnik krokowy, jeśli gdzieś uda się mi takowy zdobyć to podmienię i powiadomię o rezultatach.
  • #13
    sebek1987
    Level 14  
    czy w dni wilgotne problem się nasila ? wyciagnij ta kopułkę i sprawdź czy styki juz nie są wypalone, jeśli jest na nich lekko zielonkawy nalot to poczysć gwoździem albo czymś, powinno odpaść (to co utlenione) wtedy sam ocenisz stan kopułki (jak bys ja wymieniał to od razu wsadź nowy palec)
  • #14
    arturo-b
    Level 11  
    kolega sebek1987 dobrze kombinuje :)u mnie było to samo,też silnik 1,4.Sprawdź kopułkę rozdzielacza bo te 4 styki wewnątrz się utleniają.Wyczyściłem to przesmarowałem smarem grafitowym i pomagało ale tylko do czasu aż smar się rozchlapał.Jak pomoże to wymienić kopułkę na nową bo tania jest,albo smarować dalej co jakiś czas:P
  • #15
    Anonymous
    Anonymous  
  • #16
    amator
    Level 22  
    Wreszcie koniec "nierównej walki", winowajcą okazał się czujnik temperatury silnika, który od czasu do czasu dostawał przerwy. Wszystkim którzy podpowiadali dzięki za pomoc. Temat uważam za zamknięty.