Elektroliza ,wydzielenie chloru ze słonej wody...

Potrzebuję pomocy w w/w zakresie odnośnie parametrów prądowo napięciowych,regulacji wydajności procesu i materiału elektrod.
W handlu pojawiły się zasilacze i pojemnik z elektrodami za koszmarne pieniądze.
Urządzenie potrzebne jest do chlorowania wody w przydomowym basenie bo znacznie obniża koszty exploatacyjne.

Gdyby ktoś z kolegów wiedział coś w tym temacie od strony praktycznej,byłbym wdzięczny...

Pozdrawiam
Darek

Kiedyś produkowałem chlor metodą elektrolizy roztworu wody i soli spożywczej(technicznej NaCl) ale na skale laboratoryjną.Stosowałem różne elektrody ale każda z metalu nieszlachetnego po kilku minutach rozpuszczała się.Najlepiej do tego typu elektrolizy nadawały się elektrody węglowe.Ja stosowałem pręty węglowe od lampy łukowej.Co do parametrów prądu...im większe natężenie to reakcja przebiegała szybciej.Stosowałem do tego prostownik 24V i w zależności od stężenia roztworu,wielkości elektrod i odległości między elektrodami płynął prąd ok 1,5A.Wystarczyło to do wyprodukowania ok 0,5 litra chloru w przeciągu 20 minut.Chlor zbierany był w kolbie napełnionej roztworem soli i odwróconej do góry dnem.Wydzielający się chlor wypychał roztwór z kolby.Na drugiej elektrodzie wydzielał się wodór...ale nie był mi potrzebny więc ulatniał się do atmosfery.

Tak to mniej więcej wyglądało.

Dziękuję i proszę o więcej

Darek

Pręty węglowe mogące pełnić rolę elektrod można zdobyć rozbierając baterię - zwykłego "paluszka". Kiedyś robiłem elektrolizę właśnie na takich elektrodach. W baterii AA powinny być trochę większe pręty. Ewentualnie jedna elektroda może składać się z kilku prętów połączonych równolegle.

Trzeba pamiętać o tym aby chlor możliwie nie stykał się z jonami OH- spod katody bo zaczniesz produkować chlorany
a chlor wydzielał się będzie z małą wydajnością. Ja osobiście dodawałem fenoloftalainy ponieważ czerwony kolor świadczył o koncentracji jonów OH- . w ten sposób można ustawić odległość anody od katody.