Prostownik do akumulatorów samochodowych-jak przerobić ?

Witam wszystkich. Znalazłem na elektrodzie fajny schemacik prostownika do ładowania akumulatorów samochodowych, układ ten według opisu realizuje płynną regulację prądu ładowania oraz zabezpieczenie przed przeładowaniem akumulatora. Niestety nie mogę uruchomić tego układu, na schemacie jest transformator z odczepem w środku uzwojenia ja niestety takiego nie posiadam i zamontowałem z jednym uzwojeniem wtórnym i do tego pełen mostek prostowniczy na 4 diodach, niestety układ nie działa Sprawdzałem praktycznie wszystko ale nie rusza, moje pytanie brzmi czy to że zamontowałem inny transformator i mostek prostowniczy może mieć wpływ na prace układu ? Jeśli tak to co trzeba przerobić aby ten układ pracował. W razie wątpliwości mogę przesłać cały dokument z opisem.Pozdrawiam wszystkich
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=3718075#3718075
Plik: prostownik akumulat.tyrystorowy z regulacją pradu i progu wyłaczania .doc


[Proszę podać link do schematu. Mariusz Ch.]

Witam
Oczywiście, że nie ma „prawa” zadziałać. Przecież jeżeli został zastosowany transformator z odczepem, to na pewno układy ( a przynajmniej niektóre z nich ) sterowane są jednocześnie napięciem dodatnim i ujemnym. Stosując transformator z jednym lub niedzielonym uzwojeniem, skąd weźmiesz potrzebne napięcie ujemne. Chyba, że zastosujesz dodatkową przetwornicę.
Pozdrawiam.

No tak zgadza sie tylko że środek uzwojenia i tak jest złączony z plusem akumulatora wiec i tak nie bedzie sie tam pojawiac ujemne napięcie, no chyba ze zle to rozumiem.

Kolega persching1 ma rację. Można w tym układzie zastosować transformator z jednym uzwojeniem o odpowiednim napięciu i pełny mostek.
Zakładając że układ ze schematu działa to musiałeś zrobić jakąś pomyłkę podczas montażu.
Jak wygląda prąd bramki tyrystora? Sprawdzasz układ z obciążeniem czy bez?

Sprawdzałem układ z obciążeniem nawet skombinowałem akumulator bo ten układ bez akumulatora prawdopodobnie nie ruszy. Bez podpiętego tyrystora impulsy bramkowe są i wydaja sie być poprawne natomiast po podpieciu tyrystora znikają tak jakgdyby było zwarcie na tyrystorze ale tyrystor jest dobry bo sprawdzałem i na innych egzemtlarzach tez sie tak dzieje.Układ sprawdzałem po 5 razy podmieniałem tranzystory prubowałem nawet zmieniać wartości pojemności kondensatora oraz wartość rezystancji na T3 i nic Brakuje już mi pomysłów i poważnie zastanawiam sie czy ten układ jest dobrze zaprojektowany ??

Zajrzałem to tematu, którego link podajesz, nikt się nie przyznaje do zmontowania tego układu więc nie wiadomo czy to działa.
Napięcie wtórne twojego transformatora? Napięcie podane na schemacie jest napięciem pod obciążeniem.
Piszesz, że impulsy bramkowe są, ale jakie, skoro znikają to źle wpięty tyrystor albo impulsy są zbyt słabe. Dobrze byłoby obejrzeć przebieg prądu bramki.

Schemat jest poprawny,to niemal klasyczny układ ściemniacza.
Kondensator C1 ładuje się przez R1,P1 do momentu aż napięcie na nim przekroczy próg ustalony przez dzielnik R4,P2 (+0.7V). Wówczas lawinowo wchodzą w przewodzenie tranzystory T1 i T2 i cały ładunek C1 "spływa" do R2 i bazy T3.Tak się dzieje co każde pół okresu czyli 10ms.
T3 z kolei przez 220omów wysterowuje bramkę TY.
Jeżeli tranzystory są sprawne to proponowałbym ustalić wartość R3 na 100om. Większe tyrystory potrzebują często prądu na bramkę przekraczającego 100mA.
Ten układ ma jeden mankament, może uszkadzać bazę T3 zbyt dużym prądem,może potrzebować w bazę 10-33om.
Nie będzie też działał jeśli napięcie zasilania jest zbyt małe.
Sprawa jest prosta, włącz układ i zewrzyj kolektor -emiter T3. Tyrystor musi sie włączyć jeżeli wartość R3 nie jest za mała.

Trafo mam na 14.5 V po podpieciu do akumulatora przez mostek na "krutko" przy lekko rozładowanym akumulatorze idzie wyciagnac prad ok 7 A przypuszczam ze jak akumulator bedzie padnięty to 10 A lekko wyciagnie wiec mysle ze sie nadaje. pytanie brzmi czy wystarczy takie napiecie? co do zwarcia C-E T3 to sprawdze to za tydzień bo dziś wyjeżdzam na wczasy tak ze zawieszam temacik. pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie