Czujnik/alarm na podczerwień

Witam. Ostatnio przyszedł mi do głowy pewien pomysł, a mianowicie zrobienie alarmu na podczerwień. Alarm podzielony byłby na dwa oddzielne i niezwykle proste układy elektroniczne. Jeden układ byłby odbiornikiem podczerwieni, a drugi nadajnikiem. Przerwanie wiązki światła podczerwonego spowodowałoby włączenie się buzzera. Jako element emitujący światło podczerwone zastosowana byłaby dioda IR, a jako element odbierający fototranzystor. Zajmijmy się odbiornikiem. Fototranzystor oraz rezystor 100k tworzyłyby klasyczny dzielnik napięciowy. Gdy fototranzystor będzie oświetlony diodą IR do jego rezystancja będzie tak mała, że napięcie na wyjściu dzielnika będzie bardzo małe i niezdolne do zasilania buzzera. Powiedzmy, że układ będzie pracował jako alarm drzwiowy. Gdy drzwi będą zamknięte to dioda IR umieszczona w nadajniku będzie oświetlać fototranzystor i buzzer się nie włączy. Gdy ktoś otworzy drzwi wiązka światła zostanie przerwana i kondensator C1 zacznie się ładować co spowoduje powolne (lub szybkie bo nie wiem czy to się sprawdzi) włączenie się buzzera. Po zamknięciu drzwi kondensator C1 zacznie się rozładowywać co spowoduje chwilowe podtrzymanie pisku. Tu pierwsza zasadnicza kwestia. Czy kondensator C1 podtrzyma napięcie chociaż 1 - 2 sekundy bo jeżeli nie to nie opłaca się go instalować. Druga kwestia to fototranzystor. Promieniowanie podczerwone występuje powyżej około 700 nm. Większość fototranzystorów ma czułość powyżej tej bariery, ale chciałem się zapytać czy nie będzie on reagował na światło widzialne? Jeżeli tak to zapewne przyda się jakiś filtr podczerwieni np. z kliszy jeżeli dobrze myślę. W załącznikach podałem schematy odbiornika i nadajnika i chciałem się spytać czy układy będą działać jak należy, a tu wartości elementów:

Odbiornik

R1 - 100k
fototranzystor - dowolny powyżej 700 nm
kondensator (opcjonalnie) - 6800 uF 16V
buzzer - 3V

Nadajnik

R1 - jak będę znał napięcie przewodzenia diody IR to napiszę
LED - dioda podczerwona

PS. Planuję też zrobić czujnik światła na fototranzystorze, a najmniejsze to 780 nm w tme. Przejdzie?

Pozdrawiam

Witam

Niestety muszę Cię zmartwić to Ci nie zadziała. Dioda powinna być sterowana impulsowo. To co ty zaproponowałeś zupełnie odpada. Fototranzystor też nie będzie działać jak oczekujesz.
Sterowanie diody musiałoby się odbywać z udziałem np. NE555. Na nim ustawiłbyś 36kHz. Sterowanie odbywałoby się przy pomocy wejścia reset NE555. Powiedzmy, że podawałbyś na to wejście drugim NE555 sygnał prostokątny o częstotliwości 4Hz. Z drugiej strony - odbiorczej musiałbyś dać TFMS5360. Na jego wyjściu miałbyś przebieg kluczujący 4Hz z nadajnika. Dalej problem sprowadza się do tego, że porównania możesz dokonać tylko w określonych momentach. Mianowicie wtedy kiedy na wejściu sterującym (wejście reset) generatora nośnej masz aktywny sygnał. Czyli w rachubę wchodzi synchronizacja obu części układu. Tak z grubsza wygląda problem.

--
pozdrawiam

A czemu aż tak skomplikowane rozwiązanie? Dioda led IR nie może świecić cały czas? Jeśli nie to dlaczego? Sprawa fototranzystora... Powiedzmy, że jest czuły na światło widzialne. Święcę na niego led bateryjką albo chociaż kieruje na słońce. Jego rezystancja nie będzie równa zeru lub kilku omom? Proszę o szczegółowe napisanie na temat dlaczego układy nie będą działać. Ja to rozumuje tak że w tym dzielniku napięciowym jaki przedstawiłem fototranzystor oświetlony światłem podczerwonym ma bardzo małą rezystancję. Na wyjściu dzielnika napięcie jest bardzo małe. Nieoświetlony tranzystor ma rezystancję tak dużą, że napięcie na wyjściu jest prawie równe napięciu na wejściu. Proszę przedstawić błędy mojego rozumowania i dlaczego układy nie będą działać. Sprawa timera NE555... Hehe do timerów jeszcze trochę mi oleju w głowie brakuje i jeszcze mi się łożyska zepsują i będzie mnie głowa bolała. Jak wkrótce zbuduje zasilacz warsztatowy i parę prostych układów to pomyślimy nad ciekawymi zastosowaniami takiego timerka bo tak go przechwalają jaki to nieśmiertelny, że wierzyć się nie chce. A tak apropos to czy ten timerek wymaga programowania czy jakiś innych pierdółek bo nie mam programatora, a jedyna wiedza z programowania to xhtml arkusze stylów, cmsy i pascal, z którym kiedyś się bawiłem. Pozdrawiam.

Witam

Powiedzmy, że ta dioda promieniuje tą podczerwień. I co dalej ? Chcesz wyłapywać cokolwiek czymś co łapie wszystko ?! Skoro to ma być alarm/zabezpieczenie to wystarczy, że ktoś wejdzie z latarką i poświeci na ten odbiornik i masz pozamiatane. Generalnie wadą tego rozwiązania jest to, że będzie działać tylko w specyficznych warunkach a tak układy elektroniczne nie powinny być budowane. To elementarny błąd. Dodatkowo chciałbym zauważyć, że człowiek też coś emituje (:arrow:czujniki PIR). I fakt, że przesłonisz element nadawczy może (i pewnie) nic nie zmienić. W notach katalogowych pisze, że diody nadawcze są przeznaczone do pracy impulsowej.

Moja propozycja to właściwie klasyczne rozwiązanie problemu, które jest odporne na latarki, słońce, żarówki, itd. Koszt ? 10zł więcej. Odbiornik stosunkowo drogi bo pewnie z 5-6zł. Wzory do obliczenia znajdziesz w nocie katalogowej.

--
pozdrawiam

PS
NE555 się nie programuje. Zajrzyj do noty katalogowej tego układu np. na www.elenota.pl. Bardzo przyjemna kostka.

Wiem, że generalnie wszystko co żyje emituje podczerwień, ale otwarte drzwi raczej nie . Nie mam zamiaru stosować skomplikowanych rozwiązań dla amatorszczyzny. Raczej diody led w latarkach nie są na podczerwień i nie przechodzą przez ściany . Co do fototranzystora to są chyba z filtrami podczerwieni także poniżej 700nm nie powinno przepuścić. A co do wykrywaczy promieniowania podczerwonego o których pisałeś to są ostatnio nawet o nich czytałem, ale ciekawi mnie w jakim przedziale pasma człowiek emituje to promieniowanie podczerwone bo może bym sobie zrobił układzik gdzie machnął bym ręką i by mi się led włączył. Ale chyba tak ostro fototranzystor nie reaguje jak ty mówisz na człowiek, ale nie dam za to głowy . Aha jeszcze jedno. Składam zasilacz jak już pisałem i mam istotne pytanie. Czytałem, że lutownica wytwarza pole elektromagnetyczne dokładniej transformator. I jak to się ma do lm317? Uszkodzę ten scalak transformatorówką? Mam oporówkę za klikanaście złotych, ale długo się grzeje, długo chłodzi, a luty wyglądają jak śpiki choć nie wiem czy śpiki nie są ładniejsze, a transformatorówka to co innego luty są piękne szybciutko się grzeje i chłodzi bo w końcu miedź i nie ma to tamto. Powiedz czy mogę sobie lm polutować moją piękną lutownicą? Pozdrawiam.

Witam

Jeśli chodzi o lutowanie LMa transformatorówką to nie ma żadnych przeciwskazań. Jeśli tylko nie przegrzejesz elementu to możesz spokojnie tej lutownicy używać. Ja przy pomocy takiej lutownicy lutuję ATMEGA128 (między innymi oczywiście) i jak do tej pory nic się z uC nie stało.
Wracając do tematu zabezpieczenia przyszło mi do głowy jeszcze coś innego. Mianowicie możnaby się pokusić o wykonanie takiego układu: w jedną rurkę (długą) wpakować laserowy wskaźnik a w drugą element odbiorczy np. fototranzystor. Reszty nie będę opisywał bo pewnie sam sobie dasz radę.

--
pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedź w sprawie lutownicy, a co do alarmu to też tak myślałem, dlatego żeby wpływ światła z otoczenia nie był tak duży i potem pozostaje odpowiednio nakierować diodę nadajnik na odbiornik. Układziki są prościutkie i myślę, że się uda zrobić to co chcę. A ty składałeś kiedyś zasilacz? Jeżeli tak to ile orientacyjnie wydałeś? Bo ja nie mam praktycznie żadnych części i za wszystko 125 zł w tme. Cena dość duża mimo, że są artykuły wielokrotnego użytku. Co do wytrawiania płytek jeszcze mam pytanie. Mam zamiar użyć pisaka do rysowania ścieżek, a mianowicie edding 400. Czy ten pisak się nada i czy trzeba poprawiać o nim ścieżki? Termotransfer odpada bo laserówki nie mam, a do xero daleko. Pozdrawiam.

Cyberdar. Czy móglbyś zamieścić jakiś schemacik twojego pomysłu?

Nie lepiej kupić zestaw do samodzielnego montażu? Kosztuje on ok 23zł
http://www.nordelektronikplus.pl/oferta_det.asp?show=0&g=31&pg=31&sg=1&id=324&los=0,1035451

Śmieszą mnie takie teksty... Nie dość, że odświeżasz stary temat to piszesz rzecz, która nijak ma się do tematu. Takie rzeczy na pw, a nie na forum.

Moderated By Mariusz Ch.:

Moim zdaniem odpowiedź w pełni pasuje do jednego z wątków tego blogu. Wielowątkowość, chaotyczność i nastawienie "Ja wiem lepiej" powoduje, że wartość całkowita tematu jest równa 0 (zero). Jeśli został on wyczerpany, to należało zamknąć.

Proszę zapoznać się z regulaminem forum. Post raportowano ze względu na punkt 10.8, ale moim zdaniem do przekroczenia tej granicy brakuje 1µm. Następnym razem podobny tekst nagrodzę ostrzeżeniem.

Xy$iek jak szukasz takiego alarmu na podczerwień to ci podam prostszy tyle że na światło widzialne i tani jak barszcz. Tam chodzi o to, że jak dioda LED biała sie bedzie świecić to światło będzie padać na f o t o r e z y s t o r o rezystancji jasnej (czyli taki że jak bedzie świadło padać to bedzie blokował a nie przewodził prąd), a jeśli światło zostanie zasłonione to wlączy sie buzzer. Możesz też to zrobić zamiast diody możesz dać wskaźnik laserowy(bedzie drożej) i dodać tyrystor (czyli jak sie przerwie wiązkę światła a potem światło wróci to alarm sie nie wylaczy i trzeba bedzie to zrobić wylącznikiem).(rys.2)

Dodano po 4 [minuty]:

: ups niestety niemoge dodać schematu ale myśle że wiiesz oco mi chodzi jak bede mogl to dam schemat

Dodano po 53 [sekundy]:

ups niestetuy nie moge dodać schematu jak bede mógl to dam