Wymiana bezpieczników topikowych na TS.

witam wszystkich forumowiczow.
chcemy w naszym budynku wymienic glowna tablice bezpiecznikow z topikowych na TSy.elektryk odradza nam taka zamiane ,twierdzac ,ze TSy sa bardzo wrazliwe i beda czesto " wyskakiwac". Co o tym sadzicie ?prosze o rade.przepraszam za niezbyt fachowe slownictwo.

Przedlicznikowe i glowne zostawic na topikach. S-ki sa bardzo wrazliwe na zwarcia i jak ci sie takowe przytrafi potrafia poleciec wszystkie w szeregu. Niby wystarczy wlaczyc ale bieganie do piwnicy jakos niezbyt mi by sie usmiechalo.

Co to znaczy "wrażliwe"? Na co?
Tzw S-ki czyli fachowo wyłączniki instalacyjne są podstawym aparatem zabezpieczającym. Należy tylko zastosować odpowiednią charakterystykę B,C,D i prąd znamionowy i nie ma żadnych problemów. Wręcz są jedynym sensownym rozwiązaniem jako ostatnie w szeregu zabezpieczenie.

Kolego podlacz w szereg S-ki 6A i 20A i zrob zwarcie. Gwarantuje ci ze obojetnie czy ta 20 bedzie C czy nawet D to poleci a topikowy wytrzyma.
Niestety ten typ tak ma - typowa S-ka ma bardzo mala selektywnosc wylaczania zwarc.

Witam.
Trochę racji, ale tylko trochę ma kol. Alana. Wszystko należy policzyć. Nawet wył. tzw. S można dobrać uzyskując warunek selektywności – decydujący będzie oczywiście prąd zwarciowy. Tak na marginesie często na elektrodzie są toczone jałowe dyskusje i spory polegające na biciu piany a wszystko przecina nauka ścisła, którą jest elektrotechnika i elektronika gdzie językiem opisującym jest matematyka – amen.

Alana wrote:

Kolego podlacz w szereg S-ki 6A i 20A i zrob zwarcie. Gwarantuje ci ze obojetnie czy ta 20 bedzie C czy nawet D to poleci a topikowy wytrzyma.

Gdzie w tym szeregu dwoch esow masz wkladke topikowa? Jakie sa jej parametry i jaki jest prad zwarcia ze zrzuca obydwa esy a nie spala wkladki?

Dobra sytuacja jak u mnie w mieszkaniu:
Przedlicznikowe topik 25A, na obwodzie mojego pokoju B16, potem jako zabezpieczenie stolu warsztatowego mam B6.
W przypadku zwarcia na stole warsztatowym leci zarowno B6 jak i B16, z znajomym elektrykiem zawodowym sprawdzalismy czy wymiana B16 na C16 lub C20 rozwiarze problem - nie rozwiazala. Na probe podlaczylismy za B16 topik okazalo sie ze jest OK.

B16 i B6 to rzeczywiscie para gwarantujaca selektywnosc Trzeba bylo isc dalej i zamienic B16 na C63 :]

Alana, dziekuje za rade .Reszcie forumowiczow rowniez dziekuje za wlaczenie sie do dyskusji,chociaz jako laik elektryczny nie wszystko zrozumialam.
jeszcze jedno pytanie:
czy zamiast bezpiecznikow topikowych mozna zastosowac w tym przypadku bezpieczniki automatyczne? czy moze lepiej jednak pozostac, w tym ukladzie , przy topikowych?

Z tego co wiem zarowno S-ka jak i automat wkrecany zawieraja wyzwalacz elektromagnetyczny ktorego szybkosc zadzialania w razie zwarcia odpowiada wlasnie za wylaczanie sie calego szeregu S-ek tak wiec to nie ma sensu.
Bezpieczniki topikowe mozesz wymienic na wkrecane automaty np w obwodach zasilania oswietlenia piwnicy czy klatki schodowej - tam sie sprawdza, reszty nie ruszaj.

to znowu ja , witam. mam jeszcze taki problem:

w mieszkaniach mamy bezpieczniki automatyczne 16tki, na klatce schodowej tablice z topikowymi 20tkami obslugujacymi pietro,a w piwnicy tablice glowna z topikowymi 25 -kami.podczas przeciazenia na naszym pietrze spalaja sie tylko bezpieczniki na tablicy glownej, automaty w mieszkaniach nie reaguja,ani topikowe na pietrze . jaka moze byc tego przyczyna?
zaznaczam ,ze budynek jest wybudowany po wojnie i czesc przewodow jest aluminiowych.

W tym przypadku proponuje wezwac elektryka zeby posprawdzal co i jak.

Skoro instalacja jest aluminiowa i jeszcze powojenna to powoli trzeba by się zacząć zbierać do jej wymiany.

Jeśli S-ki chcesz założyć w tablicy bezpiecznikowej w mieszkaniu, zabezpieczającej poszczególne obwody w domu, to proszę bardzo, nic nie szkodzi na przeszkodzie.
Ale jeśli to ma być zrobione zgodnie z przepisami i ze zdrowym rozsądkiem, to prorokuję (jeśli w domu jest aluminium 2.5 mm2), ze najwyższe możliwe zabezpieczenie to będzie B10 jeśli nie chcecie się w nocy spalić, a na takim małym nie każda pralka, zmywarka czy piekarnik nawet zadziała.

W tablicy głównej przydało by się zostawić topiki, przynajmniej przy zwarciu nie wylecą, a jedynie S-ki.

Ale ja też polecam wezwać elektryka, tylko nie "znajomego Czesia z dołu" a solidnego, z doświadczeniem i odpowiednimi uprawnieniami, taki pan Czesio narobi częściej więcej szkód niż pożytku.

terdom wrote:

to znowu ja , witam. mam jeszcze taki problem:

w mieszkaniach mamy bezpieczniki automatyczne 16tki, na klatce schodowej tablice z topikowymi 20tkami obslugujacymi pietro,a w piwnicy tablice glowna z topikowymi 25 -kami.podczas przeciazenia na naszym pietrze spalaja sie tylko bezpieczniki na tablicy glownej, automaty w mieszkaniach nie reaguja,ani topikowe na pietrze . jaka moze byc tego przyczyna?
zaznaczam ,ze budynek jest wybudowany po wojnie i czesc przewodow jest aluminiowych.

Czyli jeśli dobrze rozumiem to główne są 25A, potem na piętro jest 20A (czy też jest to jedna 20A na jedno mieszkanie?), później są bezpieczniki 16A w mieszkaniu (ile bezpieczników 16A przypada na jeden 20A).

warto tez przypomniec zeby nie laczyc miedzi z aluminium ja bym radzil wymiane instalacji

witam,
mam pytanie.

Na domie mam nową skrzynkę licznikową, do niej idą 4 przewody ze słupa, a w skrzynce przewód PEN mam rozdzielony na PE+N.

Czyli 5 przewodów idzie mi do rozdzielnicy domowej i tam uziemiam przewód PE. W rozdzielnicy tej mam główny rozłącznik (nie jest do zabezpieczenie nadprądowe, zwykły rozłącznik) i zastanawiam się czy powinien on być 3 czy 4 polowy? Czy przewód N należy rozłączać, czy tylko fazowe? Za tym głównym rozłącznikiem będą już zabezpieczenia nadprądowe poszczególnych obwodów domu (łazienka, poddasze, parter, piwnica, kuchnia).

Ze skrzynki licznikowej (na zewnątrz domu) idzie też drugi obwód, do garażu/warsztatu. Tam mam drugą rozdzielnicę i zabezpieczenie nadprądowe B20A, ale 3 polowe i zastanawiam się czy nie powinno być 4 polowe z odłączanym przewodem N?

W końcu w tej instalacji jest to przewód roboczy...

Nie jest konieczne rozłączanie N, wystarczy wyłącznik trójpolowy.

Więc czemu w sprzedaży są 4 polowe? :]
Gdzie i czemu się je stosuje?

Można też zastosować i czteropolowy, ale zauważ, że zasilanie odetnie już trójpolowy. W
wypadku uszkodzenia polegającego na odłączaniu N przed fazami na odbiorniki podano by napięcie 400 V, co wiadomo je spali.
Normalnie N odłącza się w takim wyłączniku pierwsze, ale lepiej dmuchać....
Poza tym jakikolwiek aparat na przewodzie N to jakaś tam przerwa i zwiększenie ryzyka uszkodzenia tego toru, a w przypadku uszkodzenia N w gniazdach pojawi się napięcie międzyfazowe.

oki, jasne.