citroen berlingo sprzęgło nie dziala

witam, kupiłem prawie nowego berlingo i ostatnio zdarzyła się taka o to rzecz. Brakło sprzęgła, wciskając pedał sprzęgła i włączając bieg nie ma reakcji. Gdy samochód jest wyłączony i jest włączony bieg można go śmiało przepchnąć. na pewno inka jest w porządku

Kolego trzeba rozbierać .Sprzęgło raczej do wymiany.

dzięki koledzy. normalnie wstyd żeby w rocznym samochodzie już sprzęgło wymieniać.

no właśnie tu jest ten problem bo samochodem nie jeździło się ostro wręcz oszczędnie poza tym nie woziło nim sie ciężkich rzeczy. Przejechane ma może z 5000 km ale jak go kupiliśmy to był uderzony lekko przodem i może to było powodem tej awarii. Boję się tylko tego żeby przypadkiem cała skrzynia biegów nie była do wymiany. Jak był odpalony silnik to dochodziły jakieś dziwne dźwięki ze skrzyni, tak jak by coś się obcierało myśleliśmy że tak musi być bo jak się wcisnęło pedał sprzęgła to była cisza

A ,przeguby dobre? ,bo z tego co zrozumiałem to nie ciągnie po włączeniu biegu.

tak właśnie sie dzieje a czy przeguby dobre to nie wiem.

to lepiej zobaczyc szczególnie te przy skrzyni biegów.

Mi zaczęło obracać się uzębienie na kole talerzowym(było wprasowane na resztę koła) mechanizmu różnicowego-objawy takie same, jak kolega opisał...Tyle, ze było to w Reni 5 z trochę większym przebiegiem..

koledzy dla zainteresowanych tematem powiem co to była za usterka. Mianowicie tarcza sprzęgłowa się odcięła, odkroiła zaraz za tulejką tą co chodzi na wałku. Wygląda na to że to wada fabryczna była. Może ma ktoś namiary na jakiś dobry sklep z częściami do citroena berlingo z 2007 roku. pozdrawiam

Dwa latka gwarancji kolego

niestety gwarancja jest nie ważna gdyż samochód zakupiony był po małym wypadku z Belgii z przebiegiem 3600km

I to właśńie mogło być przyczyną usterki, a nie wada fabryczna. Nie ma się czego wstydzić

Wymieniałem babie sprzęgło w corolli, która wyjechała z salonu i po 1000km kompletnie spaliła tarczę, tak więc już niczemu się nie dziwię

tym samochodem też jeździła baba przede mną. mechanik strasznie się dziwił że tak wcześnie zepsuło się sprzęgło, powinno wystarczyć na co najmniej 200 000km