Jestem poczatkujacym i bardzo prosze o pomoc.
W domu zepsłua mi sie pralka doszło do jakiegos zwarcia przy silniku tzn. iskrzy w kostce wychodzącej od silnika miedzy przewodem prowadzącym do szczotki silnika a przewodem od jakiegos czujnika zamontowanego na wirniku silnika (to chyba jakis czyjnik predkosci wiriowania ale nie jestem pewnien) znajomy mówił zebym wymienił kondensator ale ja go tam nie widze jest jeden ale to przeciwzakłóceniowy a tego od rozruchu nie ma wiec jestem w kropce...
Bardzo prosze o rade bo w przeciwnym razie brudem zarosne heheheh...
Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam Kamil.
W domu zepsłua mi sie pralka doszło do jakiegos zwarcia przy silniku tzn. iskrzy w kostce wychodzącej od silnika miedzy przewodem prowadzącym do szczotki silnika a przewodem od jakiegos czujnika zamontowanego na wirniku silnika (to chyba jakis czyjnik predkosci wiriowania ale nie jestem pewnien) znajomy mówił zebym wymienił kondensator ale ja go tam nie widze jest jeden ale to przeciwzakłóceniowy a tego od rozruchu nie ma wiec jestem w kropce...
Bardzo prosze o rade bo w przeciwnym razie brudem zarosne heheheh...
Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam Kamil.