Posiadam pralke Polar SL 348SW. Niestety w trakcie ostatniego prania cos sie w niej zepsulo... Pierwszym efektem byl dym w calej lazienca. Po uratowaniu prania rozkrecilem pralke i ponownie podlaczylem do pradu co zaskutkowalo wywaleniem bezpiecznika. Po dokladnym poszukiwaniu sladow spalenizny zauwazylem zweglony plastik wokol zaznaczonego na czerwono zlacza:
Okazalo sie, ze kiedy przewod jest odlaczony wlaczenie pralki do pradu nie powoduje wylaczenia bezpiecznika.
Po dalszej analizie zauwazylem iz przewod ten prowadzi do nastepujacej czesci/sterownika:
W zwiazku z tym mam teraz pytanie. Czy opisany problem mogl byc wynikiem awarii tego sterownika? Jaki bylby koszt wymiany/naprawy czesci i czy jestem w stanie zrobic to we wlasnym zakresie?
Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Okazalo sie, ze kiedy przewod jest odlaczony wlaczenie pralki do pradu nie powoduje wylaczenia bezpiecznika.
Po dalszej analizie zauwazylem iz przewod ten prowadzi do nastepujacej czesci/sterownika:

W zwiazku z tym mam teraz pytanie. Czy opisany problem mogl byc wynikiem awarii tego sterownika? Jaki bylby koszt wymiany/naprawy czesci i czy jestem w stanie zrobic to we wlasnym zakresie?
Z gory dziekuje za odpowiedzi.