Witam serdecznie jestem nowicjuszem wiec prosze o wyrozumiałośc .
Mam problem z PHILIPS 29PT8509 mam go od 3 lat i wszystko byłóo super do paru dni wstecz po zwykłym wyłączeniu telewizora pilotem po paru godzinach nie odezwał sie wogóle tylko lekko przygasnieta dioda swieci w nim po włączeniu do gniazdka nie jestem za dobry w te klocki więc oddałem go do serwisu RTV koles po paru dniach wyskoczył mi z suma 800zł za częsć która sie w nim zepsuła jakas płytka on to tak nazwał mam pytanko czy to mozliwe ze koszt naprawy jest taki duży i czy wie ktos moze co mu sie mogło stac poniekat troche potrafie poszperac w takim urządzonku ale niewiem czy warto bo koszt taki to niewiele mniej niz nowy ale w sumie nie mam za bardzo duzo do stracenia bo raczej nie zapłace takiej kwoty za naprawe więc zamierzam sprubowac bo nie wiidze za bardzo innego wyjscia .Prosze o rade co mam uczynic .Dzieki z góry i pozdrawiam
Mam problem z PHILIPS 29PT8509 mam go od 3 lat i wszystko byłóo super do paru dni wstecz po zwykłym wyłączeniu telewizora pilotem po paru godzinach nie odezwał sie wogóle tylko lekko przygasnieta dioda swieci w nim po włączeniu do gniazdka nie jestem za dobry w te klocki więc oddałem go do serwisu RTV koles po paru dniach wyskoczył mi z suma 800zł za częsć która sie w nim zepsuła jakas płytka on to tak nazwał mam pytanko czy to mozliwe ze koszt naprawy jest taki duży i czy wie ktos moze co mu sie mogło stac poniekat troche potrafie poszperac w takim urządzonku ale niewiem czy warto bo koszt taki to niewiele mniej niz nowy ale w sumie nie mam za bardzo duzo do stracenia bo raczej nie zapłace takiej kwoty za naprawe więc zamierzam sprubowac bo nie wiidze za bardzo innego wyjscia .Prosze o rade co mam uczynic .Dzieki z góry i pozdrawiam