Witam! Chcialbym sie zaopatrzyc w jakis niedrogi "grzejniczek" (do 50zl). Ktory lepiej wybrac - farelka czy jakis halogenowiec? Chodzi mi o to zeby stosunek wydajnosc/koszty_pradu byl jak najlepszy. Nie ma byc to wlaczone caly czas tylko tak przed kapiela czy czasem do podgrzania chwilowego pomieszczenia. Boje sie wysokich kosztow za ogrzewanie gazowe wiec szukam jakichs oszczednosci. Pozdrawiam.