Witam Państwa!
Około dwóch miesięcy temu miałem wymieniany kompletny rozrząd i pasek od alternatora. Pasek z tego co wiem, jest o 3 mm dłuższy niż oryginał. Kłopot polega na tym, że za każdym razem kiedy uruchamiam silnik, pasek się ślizga wydając przy tym świst budzący wszystkich sąsiadów
Czasami piszczy nawet przez pierwsze kilkaset metrów jazdy, a w kabinie czuć spaloną gumę. Próbowałem go napiąć - znalazłem dwie śruby koło alternatora, wydawałeo mi się, że służą właśnie do regulacji naciągu, ale bez efektu. Prawdopodobnie jest jeszcze trzecia - usytuowana dużo niżej, gdzie nie sięgnę żadnym kluczem. W jaki sposób należałoby zmienić naciąg paska? Czy tam w ogóle jest jakiś samonapinacz?
Bardzo proszę o pomoc!
Około dwóch miesięcy temu miałem wymieniany kompletny rozrząd i pasek od alternatora. Pasek z tego co wiem, jest o 3 mm dłuższy niż oryginał. Kłopot polega na tym, że za każdym razem kiedy uruchamiam silnik, pasek się ślizga wydając przy tym świst budzący wszystkich sąsiadów

Bardzo proszę o pomoc!