Witam mam pewien problem z Fiatem cinquecento 900, 95 rok
Mianowicie przegrzewa mi się silnik i nie włącza się wentylator.
Wymieniłem Przepustnice, czujnik temp na chłodnicy. Płukałem okład chłodzenia, Wymieniłem pasek klinowy
Wydawało mi się ze to pompa gdyż kiedy dodawałem lekko gazu na postoju zwierzając obroty temperatura spadała ale dziś rozebrałem pompę wody i wydaje mi się ze jest ok. Łopatki bez żadnych śladów zużycia kreci się dobrze załączam linki do zdjęć pompy możne się ktoś dopatrzy jakichś wad. Płyn chłodniczy nie śmierdzi benzyna, olej nie zamienia się w majonez wiec wydaje mi się ze to nie uszczelka pod głowicą.
Proszę o pomoc bo nie wiem co mam dalej robić.
Tu zdjęcia pompy :

Mianowicie przegrzewa mi się silnik i nie włącza się wentylator.
Wymieniłem Przepustnice, czujnik temp na chłodnicy. Płukałem okład chłodzenia, Wymieniłem pasek klinowy
Wydawało mi się ze to pompa gdyż kiedy dodawałem lekko gazu na postoju zwierzając obroty temperatura spadała ale dziś rozebrałem pompę wody i wydaje mi się ze jest ok. Łopatki bez żadnych śladów zużycia kreci się dobrze załączam linki do zdjęć pompy możne się ktoś dopatrzy jakichś wad. Płyn chłodniczy nie śmierdzi benzyna, olej nie zamienia się w majonez wiec wydaje mi się ze to nie uszczelka pod głowicą.
Proszę o pomoc bo nie wiem co mam dalej robić.
Tu zdjęcia pompy :

