Kolektor Słoneczny

Ze zdjęć bardzo fajna konstrukcja a można prosić zdjęcia urządzenia sterującego,

Zamiast styropianu zastosował bym wełnę mineralną lub coś innego .Sam kiedyś zrobiłem kolektor słoneczny o wymiarach 2m /1m i izolowany był właśnie styropianem ale po całym sezonie styropian się podtopił i nie spełniał swojej roli dlatego następny będę izolował wełną mineralną.
Dla mnie wykonanie super duże brawa .na przyszły rok proponuję dobudować obrót panela w 1 osi i układu śledzącego słońce.Czym masz kolektora wypełnienie wodą ?? jak tak to jak rozwiązałeś problem zapowietrzania się rurek bo wiadomo podgrzana woda wydziela dużo powietrza które zbiera się zawsze u góry.

Witam, mozna prosić o więcej szczegółów tej konstrukcji?

Cz pierwsze jesienne wiatry nie przeniosą tego instrumentu na dach sąsiada?

Nie napisałeś ile cie to kosztowało (same panele).

Super sprawa ile czasu zbiera zagrzanie całej instalacji w słoneczny dzień ? i jaką ma to wydajność znaczy ile osób się umyje czy wykąpie

Ile cię coś takiego kosztowało (może być w przybliżeni)? Ciekawe czy w zimie będzie działać? Słyszałem że kolektory w zimę działają ale to dotyczy konstrukcji fabrycznych nie wiem jak ta konstrukcja sobie poradzi ze śniegiem, chyba przykrywający kolektor śnieg powinien topnieć.

Instalacja napełniona wodą czy glikolem?
Piszesz że grzejesz bezpośrednio wodę użytkową i nie używasz 2 wężownicy, wiec nie rozumiem troszkę rozwiązania.
Domyślam się ze masz 2 zasobnik ale czy ogrzaną wodę przez panel używasz bezpośrednio, czy masz tam może wężownicę która dopiero oddaje ciepło do tego zasobnika?

Witam
Mam pytanko do konstrukcji, czym malowałeś kolego te grzejniki, bo z tego co zauważyłem chyba są malowane.
Konstrukcja fajna , sam przymierzam się do budowy czegoś takiego i z tąd moje pytanie .

Konstrukcja nie przemyślana . Brak zaworów zabezpieczających przed wybuchem. Grzanie bezpośrednio wody to najgorszy pomysł ze wszystkich. Strach się bać co będzie jak się zawory zakleszczą . I tak jak pisał przedmówca . Styropian jest koszmarny do takich konstrukcji. Utlenia się i jest go coraz mniej w zimie skrapla się woda i zamarza . Efektów nie trzeba opowiadać . Zanim dołożysz drugi panel zainwestuj w wymiennik. Odseparuj od siebie obieg panelu i wody użytkowej. Sprawność wzrośnie makabrycznie |( do opisanej konstrukcji ). Bądź wytrwały i staranny

Zacięcia i cierpliwości życzę

Gratuluję wykonania kolektora. Podoba mi się twoje podejście do tematu alternatywnych źródeł energii oraz zadbanie o swój portfel w dobie szlejących cen energii.
Pierwszy swój kolektor zbudowałem w 2003r czyli ponad 5 lat temu i mam dość duże doświadczenie w tym temacie. Nie chcę oceniać wykonania kolektora ale patrząc na zdjęcia nasuwają mi się następujące spostrzeżenia:
1. Wydaje mi się, że farba użyta na pomalowanie paneli jest niewłaściwa - powinna to być matowa czarna farba lub tzw. farba solarna o której często czytałem w internecie i literaturze jednak nie spotkałem jej w sprzedaży. W moim przypadku zmiana farby na matową spowodowało zwiększenie temperatury o ok. 15^C.
2. Zastosowałeś równoległe połączenie paneli co może skutkować nie jednakowym natężeniem przepływu czynnika lub wywołanie tzw. krótkiego obiegu czyli wykorzystanie tylko jednego z paneli. Na obecnym etapie najprościej byłoby je połączyć według układu Tichelmana.
3. Konstrukcja ustawiona jest na płaskim dachu wystawiona na bezpośrednie działanie wiatru a konstrukcja nie jest zbyt masywna co może spowodować wyrwanie jej - znam takie przypadki.

Co do użycia styropianu jako ocieplenia to nie zauważyłem w moich konstrukcjach aby się utleniał jednak jest warunek aby nie wystawić go na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Firmowe kolektory ocieplane są innym materiałem niż styropian.

Zastosowanie wody jako czynnika grzejnego ogranicza wykorzystanie instalacji właściwie tylko w lecie wczesną jesienią i późną wiosną. Ale żeby zastosować glikol należałoby zakupić odpowiedni zbiornik lub wymiennik ciepła zależnie od posiadanej instalacjii hydraulicznej. Przy zastosowaniu wymiennika powstają dodatkowe straty ciepła oraz większe skomplikowanie samego podłączenia.

Bardzo ważnym elementem do prawidłowego działania instalacji jest steronik pompy i ewentualnych elektrozaworów zaworów. Ja buduję je na mikrokontrolerach i pomiaru temperatury na kolektorze i bolierze dodatkowo wyposażone są w wyświetlacz LCD na którym wyświetlane są te temperatury. Działają bez zarzutów od kilku lat - nie miałem żadnej reklamacji.
Proszę napisz na jakiej zasadzie działa twój sterownik?

Kończę ten post bo zrobił się długi na ewentualne pytania chętnie odpowiem.

Konstrukcja warta uwagi! Interesuje mnie cena tegoż wykonania. W przyszłym roku planuję założyć instalację solarną i w dobie coraz tańszych paneli zastanawiam się czy opłacalne jest wykonanie własnoręczne.

A do kolegi memphis_2007 raczej wątpię aby sprawność układu wzrosła po dołożeniu wymiennika (jak chcesz spróbuj mnie przekonać w oparciu choćby o fizykę czy co tam wolisz)

Pierwszą przychodzącą na myśl alternatywą styropianu jest wełna mineralna jednak lubi ona podciągnąć sobie wodę staje się wilgotna i zagrzybiona. Wszystkie poradniki dot. ocieplania o tym mówią. Styropian jako materiał jednolity nie ma takiej wady. Kiedyś dostępne były pianki poliuretanowe w płytach może one by były odpowiednie.

Czy któryś z kolegów mógłby opisać "algorytm sterowania" takim solarem. Chodzi mi o to gdzie mierzyć temperatury i jak sterować pompą obiegową (czynnika). Przy jakich temperaturach ją załączać, wyłączać itd.
Pzdr. SatServ.

Minimum 2 czujniki jeden w górnym położeniu kolektora tam gdzie grawitacyjnie będzie najwyższa temperatura, drugi w zasobniku który mierzy aktualną temperaturą wody użytkowej. Pompa uruchamiana jest gdy różnica pomiędzy czujnikami przekroczy zadana wartość 8-15 stopni wtedy następuje zadziałanie pompy i przepływ czynnika roboczego. Tak jest dla prostego typowego zestawu solarnego z dwoma obiegami (roboczy i użytkowy)

Witam ponownie.
Oto odpowiedzi na pytania. Ponadto liczę na konstruktywną krytykę.


1.Styropian jest tu zastosowany celowo, ponieważ istnieje ryzyko skraplania się pary wodnej wewnątrz
solara, a jak wiadomo wełna pod wpływem wilgoci ulega zniszczeniu. Miała być zastosowana PŁYTA OBORNICKA, ale
chodziło o minimum kosztów. Chyba, że uda mi się dostać odpady, wtedy wymienię.
2.Kolektor ma w górnej części odpowietrznik automatyczny, dzięki czemu nie zapowietrza się.
3.Wiatr nie jest w stanie ~`zdmuchnąć ~` solara, bo jest on przymocowany do dachu 8 kołkami 10 mm, a jak wiadomo
każdy ma wytrzymałość ok. 2 ton na zrywanie...
4.Co do kosztów:
Sterownik 160 zł
Elektrozawór 3/4 cala 120 zł
Pompa 120 zł
Panele grzejnikowe ze złomu 85 zł
Reszta stali, rury itp. to ok. 150 zł
Szyby oczywiście za darmo

5.Kolektor jest typowo nastawiony tylko na lato na ciepłą wodę, tak, że nie nie stosowałem wymiennika itp.
(chodziło o maksymalne obniżenie kosztów do testów). A poza tym nie zdążyłbym wypróbować. I tak działa dopiero od sierpnia...
6.Wszystko jest malowane na czarny mat(Na zdjęciu to może kiepsko widać)
7.Zawór bezpieczeństwa jest przy bojlerze, a więc nie ma potrzeby używać innych. Panele były testowane na 15 atm. sprężonym powietrzem i nie wybuchły.
Poza tym nie udało mi się zagotować wody tak duży bojler w te upały.

O dobrze, że ktoś coś takiego akurat stworzył w dziale DIY. Mam pytanie, które już zadawałem, ale odzew był mały. Zadam je więc przy okazji w tym wątku.

Czy do w pełni legalnego korzystania z takiego rozwiązania konieczne jest gdzieś to zgłosić, trzeba coś opłacić?

I pytanie offtop ale dotyczy też pośrednio samej idei. A w przypadku ogrzewania geotermią trzeba gdzieś zgłosić, płacić itp?

PS. oczywiście mam tu na myśli po prostu pełną zgodność z prawem, bo nie chciałbym jakiejś konstrukcji rozmontowywać, bo jakiś sąsiad zaczął zazdrościć

Do kolegi helios

Póki co za kolektory słoneczne nie trzeba płacić żadnego "haraczu".
Jednak kiedyś wyczytałem, że opłat nie ma do powierzchni 6m kw. nie pamiętam żródła.

Co do wykorzystania energii geotermalnej nie potrafię Ci odpowiedzieć.

Pozdrawiam.

schredder wrote:

Elektrozawór 3/4 cala 120 zł

mozesz powiedziec gdzie kupiles elektrozawor? wydaje mi sie ze cena jes baardzo przystepna. Na elektrodzie jest watek odnoscie DIY paneli slonecznych, mozesz miec problem z bakteriami legionelli, jezeli woda bedzie dluzej w zbiorniku stala, bezpieczniej jest oddzielic obiegi wody.

memphis_2007 wrote:

Grzanie bezpośrednio wody to najgorszy pomysł ze wszystkich. . I tak jak pisał przedmówca . Styropian jest koszmarny do takich konstrukcji. Efektów nie trzeba opowiadać . Zanim dołożysz drugi panel zainwestuj w wymiennik. Odseparuj od siebie obieg panelu i wody użytkowej. Sprawność wzrośnie makabrycznie |( do opisanej konstrukcji ). Bądź wytrwały i staranny

Zacięcia i cierpliwości życzę

1. Grzanie wody bezpośrednio podawanej, nie jest najgorszym pomysłem! Eliminujac wymiennik ciepła którego sprawność dla konstrukcji tej wielkości może wynosić 85-93% podnosi końcowy efekt.
2. Zapewne poczytałeś sobie zanim odważyłeś się wrzucić swoje 5 groszy na temat wymiany ciepła, więc pamiętasz zapewne że największą sprawność wymiany ciepła uzyskasz przy największej różnicy temperatur. Ciekawi mnie co rozumiesz pod pojęciem "makabrycznie" - 1 czy 2% ? Zwróci się zapewne po 5 latach...

Gratulacje dla konstruktora, o ile dobrze pamiętam chemiczne czernienie powierzchni tego grzejnika daje największą efektywność absorbcji tej powierzchni.

Witam.

Gratuluje pomysłu. Moim zdaniem wszystko co związane jest z możliwością wykorzystania energi odnawialnej jest godne pochwały bez względu czy jest to wykonane mniej lub bardziej starannie; ważne że nie emituje CO2, oraz obniża koszty "utrzymania" domu.
Oczywiście należy zawszer pamiętać o elementarnych zasadach bezpieczeństwa.

Mam pytania do autora:

1. Jaka jest masa wraz z płynem tego kolektora ??

2. Jaka jest moc takiego panelu (co prawda napisał Pan że 150 litrów wody do 56C ale od jakiej temperatury i w jakim czasie) ??

3. Jakiej mocy jest pompka, elektrozawór oraz sterownik ??

Pozdrawiam.

Zastanawiam się w jakim celu jest tu elektrozawór?

Elektrozawór odcina krążenie wody, gdy panel jest chłodniejszy niż
woda w bojlerze. W nocy kolektor by wychłodził wodę w zasobinku. Kolektor jest wysoko, więc zaczął by działać jak grzejnik

Witam panie schredder coś mogę podpowiedziec w tym kierunku u mnie grzało takie urządzenie 1 sezon w ubiegłym roku bardzo dobrze i co się okazało że pod koniec sezonu woda zaczęła się kolorowac na żółto przyczyna tego rdzewienie panela od środka i musiałem z tego zrezygnowac nie wiem jak u pana się spisze

hm pomysł ok ale
musi być wężownica do kolektorów bo inaczej będziemy pić jakieś świństwa

aaaaa i myślę że tu niema panów
sa tylko koledzy

mysle ze woda jest do mycia nie do picia, pytanie do konstruktora, na jakiej pompie to chodzi i co bedzie w zimie, spuszczona woda i kolektor wylaczony z obiegu?

Pozdrawiam

mperlak wrote:

schredder wrote:

Elektrozawór 3/4 cala 120 zł

mozesz powiedziec gdzie kupiles elektrozawor? wydaje mi sie ze cena jes baardzo przystepna. Na elektrodzie jest watek odnoscie DIY paneli slonecznych, mozesz miec problem z bakteriami legionelli, jezeli woda bedzie dluzej w zbiorniku stala, bezpieczniej jest oddzielic obiegi wody.

Ciekawe czy nadałby sie elektrozawór z pralki? (koszt kilkanaście zł). Ja swego czasu (mocno zniechęcony ceną profesjonalnych), zastosowałem taki w układzie awaryjnego chłodzenia płaszcza wodnego w otwartej instalacji kominkowej . Działał bezawaryjnie przez 2 lata, tzn. nie miał okazji zadziałać ale nic nie przepuszczał (ciśnienie w instalacji wu ok 3.5Bar.), do momentu kiedy zrezygnowałem z wody, zalewając instalacje grzewczą glikolem. Wymagało to zastosowania pompy i dodatkowego zbiornika na "przelany" glikol.

Pytanie (być może lamerskie:D)
Czy autor mógłby wyjaśnić jaką funkcję spełnia pompa obiegowa?? Bo rozumie, że w całym "układzie" panuje ciśnienie takie jak w instalacji wu. (kilka Bar), bo inaczej nie działał by zawór odpowietrzający na szczycie instalacji (paneli). Czy elektrozawór "dopuszcza" ogrzaną wodę z paneli do zasobnika?? Jak potem "wypychasz" wodę z zasobnika do prysznica ??
Nie bardzo rozumie to bezpośrednie podgrzewanie w Twoim wydaniu.

Pzdr.SatServ.

p.s. W tunezyjskich lub egipskich hotelach sprawa jest prosta - zasobniki znajdują się na dachach hoteli, nierzadko bez paneli , no ale tam jest trochę cieplej

SatServ wrote:

Ciekawe czy nadałby sie elektrozawór z pralki? (koszt kilkanaście zł). Ja swego czasu (mocno zniechęcony ceną profesjonalnych),

Czy autor mógłby wyjaśnić jaką funkcję spełnia pompa obiegowa??

Zawory od pralek się nie sprawdzają przynajmniej w akwariach . Nie są przystosowane do pracy ciagłej, grzeją się mocno, a później idą z dymem. Tu sytuacja pewnie będzie podobna.

Pompa obiegowa - wydaje mi się to dość jasne. Kolektor jest na górze, zbiornik na dole. Ciepła woda jako lżejsza też będzie na górze więc trzeba ją z tamtąd wypchnąć do zbiornika . Grawitacyjnie (ale niezbyt sprawnie) ma szanse działać odwrotny układ czyli zbiornik na poddaszu, a kolektor na poziomie ziemi.

schredder wrote:

3.Wiatr nie jest w stanie ~`zdmuchnąć ~` solara bo jest on przymocowany do dachu 8 kołkami 10 mm, a jak wiadomo
każy ma wytrzymałość ok 2 ton na zrywanie...

Tylko że tu kołek nie pracuje na ścinanie tylko na wyrywanie. A wówczas jego wytrzymałość jest mała. Proponuję dać stalowe dyble rozprężne.