Kiedyś dawno robiłem ze znajomymi takie coś, szedł cały zapłon od eleganta i gaźnik webera, pamiętam, że dopiero po wymianie lub rozwierceniu dyszy i obniżeniu o dwa, trzy(chyba) mm poziomu paliwa efekty były bardzo dobre.
Jeśli chcesz to jutro dowiem się szczegółów, może pamięć kolegi okaże się mniej zawodna.
Dzisiaj stworzyłem 126 cc (-:
Przeróbka polegała na wyżuceniu aisana, a potem na jego kolektorze wstawiłem 2 szpilki i zamontowałem gaźnik od 126p bez elektrozaworu. Efekt jest niesamowity. Autko odpala za I razem, choć tzreba tak samo jak malca trochę rozgrzac na ssaniu bo inaczej gaśnie. Gaźnik posiada oryginalne dysze i jest wszystko OK.
W razie pytań i zdjęć- bernardo87(_at_)o2.pl
Ja również zamienię na maluszkowy gaźnik tego aisana.Na benzynie nie trzyma mi wolnych obrotów :vamp: Zalewa się na ssaniu,bez niego szarpie i gaśnie przy ruszniu,na ssaniu ma za wysokie obroty.Gdzieś mam tego aisana :smoke: