Witam wszystkich borykających się z problemami automatycznych skrzyń. Od niedawna znalazłem się też w tym gronie dlatego skierowałem tu swoje kroki gdyż sytuacja powoli zaczyna mnie przerastać. Ale po kolei.
1. Około pół roku temu kupiłem Kangoo, automat dp0
2. Pierwsza usterka, skrzynia się ślizga, wizyta w ASO - okazało się, że jest uszkodzony czujnik pedału hamulca - wymieniony - wszystko działa super
3. Miesiąc jazdy, zadowolony że wszystko jest ok inwestuję i zakładam gaz
4. Wymieniam olej w skrzyni bo nie mam informacji kiedy zrobił to poprzedni właściciel - stary olej jak nowy, bez opiłków, tylko trochę ciemniejszy niż nowy - oczywiście olej wymieniony na nominalny Elf G3 SYN taki jak zaleca producent - wymiana w ASO
5. Wszystko działa super, samochód mało pali, żona przeszczęśliwa
6. Nadeszła zima, lekki mróz, jedziemy do teściów, około 4km od nas, na wyświetlaczu, który informuje o tym jaki tryb pracy skrzyni mam wybrany mój wzrok przykuwa pewna rzecz - znika wybrany tryb pracy czyli "D" - tak jakbym nie miał wybranego żadnego, mimo to samochód jedzie normalnie jeszcze przez kilkaset metrów - w tym czasie kilka razy "D" się zapaliło jakby coś nie łączyło...
a) Zaczęło się szarpanie - postanowiłem dojechać na miejsce bo zostało może ze 100m
b) Zatrzymałem samochód, wyłączyłem silnik, uruchomiłem na nowo - i się zaczęło - lewarek się zablokował - nie mogę ruszyć ani na "N" ani na "D" ani na "R" na wyświetlaczu nie ma nic - a przecież skrzynia jest na "P" - kicha, samochód nocuje u teściów pod domem
c) Następnego dnia udało się wrzucić "N", odpalić i zaciągnąć samochód do najbliższego mechanika
d) Podpięcie pod komputer - brak jakichkolwiek błędów - czary mary
e) Laweta i do serwisu skrzyń automatycznych - diagnoza - uszkodzony komputer - mój jest martwy i nie można się do niego dostać przez złącze diagnostyczne
f) Zakup na allegrosz - jest drugi komputer - diagnostyka załapała ale - oczywiście brak błędów - ręce opadają
Czy ktoś może pomóc? Jakieś sugestie?