Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

tt880 ml145 i problemy po zmianie kabla antenowego

maniacs 07 Nov 2008 11:44 2087 3
  • #1
    maniacs
    Level 17  
    Witam

    Proszę o pomoc w raczej dość nietypowym problemie, problemie właściwie 2 problemami,

    Ok. 6 miesięcy temu nabyłem nowe radio (TTI 880) i antenę sirio ml145 (z podstawą z magnesem), antena na środku dachu, fabrycznie dane 359cm RG58 i SWR miarka odpowiednio 1/20/40 kanał – 1,4/1,3/1,4 – i byłem zadowolony z ładnego zasięgu (ok. 10km bezproblemowo w trasie, a niekiedy nawet ponad 15) poziom szumów w radiu znośny (rf gain na godz 3, sq od 9 do 12 zależnie od dnia) Auto to WAN (G. Voyager)

    Problem 1

    Niestety ok. tyg. temu zmuszony byłem zmienić uszkodzony przez kolegę kabel. Podczas wizyty w serwisie zaproponowano mi usługę zmiany kabla wraz ze strojeniem w cenie 30pln, skorzystałem i po chwili niby wszystko było OK. niestety kolejne dni pokazały, że wcale OK. już nie jest.
    A mianowicie, drastycznie spadł poziom szumów w radyjku, (co samo w sobie początkowo cieszyło) oraz niestety zasięg (max 5-8 km na trasie i do 2km w mieście)
    Niewiele się zastanawiając w sobotę sw miarka poszła w ruch, wyniki to odpowiednio do kanałów 1/20/40 ok3/1,8/1,6 niestety po dłuższej zabawie wnioski były nasypujące:
    -brak bata na dalsze wyciąganie :/
    -4m kabla wstawione przez serwis – strzyc czy nie?

    Niewiele się zastanawiając (wszak cięcie kabla wychodzi taniej niż nowy bat) uciąłem do 364cm:D i wyniki były : ok2/1.7/1,6 niby lepiej ale…….
    Dalsze ciecie do 359cm, (tyle co miał fabryczny) nie zmieniło nic na początku, specjalnie piszę nic na początku, ponieważ od środy w autku na stałe mam podpięta sw miarkę i co jakiś czas (3-5 razy dziennie) sprawdzam,
    A wyniki są zadziwiające, bo antena na noce nie jest zdejmowana a wyniki pokazuje mocno skrajne ( tj np. rano zapoda odpowiednio 1,6/1,3/1,3 a ok. 15 już ma pow 2/1,7/1,8 lub odwrotnie)
    Aktualnie ograniczam się do słuchania co na 19 leci :D i czekam do jutra aby zacząć walkę z dłuższym batem i 2 kablami – 1 o długości takiej jak fabryka dała 359cm i 2- 364cm

    WYMIANA ANTENY na inną z tą samą podstawą magnetyczną nic nie zmienia

    Problem 2

    Jakby mało było z pływającym SWR to jeszcze po moim strojeniu do radia od strony anteny dochodzą zakłócenia od przetwornic świateł xenonowych, ale tylko wieczorem (po ok. 15, rano nic mi nie zakłóca :O a popołudniu nieważne czy silnik pracuje czy nie włączenie światełek wywołuje mocny wzrost szumu, przełączanie radia z zapalniczki pod aku (z filtrami na zasilaniu świateł i radia i bez nich) nic nie daje

    I nie bardzo wiem co z tym zrobić – planuje jeszcze dodatkowo założyć ekrany na kable łączące palniki z przetwornicami


    Jeśli któryś z kolegów miał już do czynienia z podobną sytuacją lub na pomysł jak sobie z tym poradzić, to poproszę o jakieś rady
  • #2
    birband
    Level 24  
    Kol. maniacs zrób próbę podłączają zamiast anteny sztuczne obciążenie i dokonaj pomiaru. Jeśli SWR wyjdzie w okolicach 1 to kabel jest ok, szukaj problemu w antenie. Jeśli pomiar będzie inny wymień kabel.
  • #3
    SP8JUX
    R.I.P. Meritorious for the elektroda.pl
    Jeśli wymieniałeś kabel, to sprawdź, czy ekran ma przejście na podstawę ( z czterech śrub tylko jedna spełnia ten warunek)
    Marek
  • #4
    maniacs
    Level 17  
    Witam,
    I dziękuje za zainteresowanie

    A więc tak:

    - po podłączeniu sztucznego obciążenia na s-miarce niewiele ponad 1
    Więc niby kabel Ok, ale dla własnego spokoju wymieniłem go na nowy, ponieważ po raz pierwszy widziałem kabel z niby kadmowaną gorącą żyłą - ładnie przewodzi ale nieoskrobany lutować się nie daje - a 10 zł za 4m nowego rb58 z gęstym oplotem i folią miedziowaną to nie majątek

    - przejście masy na podstawę było przed wymianą i po wymianie kabla jest nadal

    - dłuższy bat nie dotarł na czas, na starym bacie i nowych kablach 1,6/1,4/1,4 (bez różnicy przy kablach 364 i 359cm), więc zająłem się szumami od przetwornic, gdzieś na forum obiło mi się kiedyś o oczy wykonanie dodatkowych ekranów na przetwornice, złapałem za miernik i posprawdzałem – obudowy moich przetwornic nie maja kontaktu z przewodami zasilającymi żarniki, za to doskonały styk z masą – z braku natchnienia jak wykonać i zamontować dodatkowe ekrany odpuściłem.

    Natomiast rzekomy ekran z metalowej siateczki na przewodach pomiędzy przetwornicą a palnikiem przejścia na masę nie ma
    Skupiłem się na tym i zabrałem się do roboty, z odzyskanej folii ze starego kabla ftp, rurki termokurczliwej i kawałków plecionki do zbierania naddatków cyny wydziergałem nowe ekrany, podłączone plecionką do masy auta – nie wiem jak to wpłynie na żywotność przetwornic i palników, jest 22 a szumów znacznie mniej niż w dniach poprzednich :D więc sukces

    Dla tych, co pójdą w tą stronę podpowiem, że nowe ekrany wykonałem następująco:
    - termokurcza dobrałem takiej średnicy, aby bezproblemowo przeszedł prze niego wtyk do przetwornic,
    - ze starych kabli FTP (madexa lub nexusa – nie pamiętam) wyciąłem foliowy ekran, ma on tą zaletę, że jest na bazie taśmy miedzianej pokrytej jednostronnie Alu a nie odwrotnie i doskonale daje się lutować, co ułatwiło mi prace
    - następnie użyłem termokurcza jako rdzenia i owinąłem go gęsto folią na zakładkę,
    - tak spreparowaną rurę owinąłem dokładnie taśmą izolacyjną,
    - następnie ciecie na odpowiednią długość, dolutowanie plecionki z oczkiem dla śrubki i montaż całości w autku – i tu mocno się zdziwiłem, bo ciężko to było ładnie powyginać

    Teraz pozostaje mi czekać na dostawę bacika i powalczyć z niestety pływającym jeszcze SWR’em,
    Pocieszający jest natomiast wyraźny wzrost zasięgu w terenie zab. – udało mi się przeprowadzić łączność z innym mobilem oddalonym o ok. 4-5km w linii prostej, pomiędzy nami było troszkę terenu zab. i całkiem spore wzniesienia morenowe pokryte lasem (dla kol z 3city : łączność pomiędzy okolicami ronda na Słowackiego przy Niedźwiedniku a ul Spacerową na wysokości ZOO, ja byłem na Słowackiego troszkę poniżej ronda)

    pozdrawiam
    Robert