Tak rzuciłem okiem, i odnoszę wrażenie że podobnie się zachowuje jak mój kangoor..
kiedyś miałem taki problem, okazało się, że silnik był zalewany nadmierną ilością paliwa, po zgaśnięciu trzeba kręcić aż sie wypali nadmiar paliwa i silnik sie wtedy uruchamia.
u mnie był to zbiornik filtrowania par paliwa(po wymianie pompy źle podłączone rurki powrotu paliwa z odsysaniem oparów)- nazbierał tyle paliwa w sobie, ze silnik zasysał nie opary, lecz płynne paliwo i zalewał i silnik na gazie, i na benzynie.. trzeba było 30 sekund kręcić, albo i dłużej
teraz mam inny problem - podobne rozwiązanie było mi proponowane..
Mechanik kazał mi wymienić czujnik temperatury...
powiada, że diagnostyka komputerowa nie pokaże tego uszkodzenia, bo jest to problem chwilowy/nie ciągła usterka..
jakiś jeden z 2, czy 3 które są w samochodzie.
..jeden jest do wiatraka chłodzenia, drugi do wskaźnika na tablicy rozdzielczej,
.. no i jest ten trzeci podobno, który komputer sczytuje i steruje dawką paliwa..
to znaczy że przy częściowym uszkodzeniu takiego czujnika silnik może mieć dawkowanie paliwa jak dla zimnego silnika/ wtedy będzie zalewany(dawka na zimnym silniku jest 20 - 40 x większa niż kilkadziesiąt sekund po uruchomieniu silnika/ dużo palił..
a odczekanie chwilę umożliwia czujnikowi - zresetowanie się..
to tylko taki Trop..
JA mam poza powyższym, problem z ciśnieniem paliwa, po tym jak mi pompę wymienili(spaliła się), coś źle podłączyli, teraz mechanik dobrze podłączył, ale mówi że ci poprzedni mi niewmontowali zaworu regulacji ciśnienia paliwa, i tylko jak się ręcznie zaciśnie powrót paliwa koło pompy samochód zaczyna chodzić...
..tylko gdzie ten zawór regulacji ciśnienia ..?
niema powrotu paliwa z silnika, więc regulacja musi być gdzieś koło pompy paliwa, filtra paliwa.
Pozdro/powodzenia.