Witam
Instalacja III Gen._IGS Landi Renzo zamontowana w BMW 735IA model E 32 ,1992 rok.montaż ok 140 tys km temu.
Tak jak w temacie średnie spalanie z 14-15 l/100 km,nagle wzrosło do 26l.
Pojawił się zapach gazu-wizyta w stacji diagnostycznej-nieszczelność w pobliżu elektrozawór (z filterkiem)a reduktor IG1.Podczas przyśpieszania czasem było lekkie poszarpywanie.
Wymiana filterka i oringu-kontrola -szczelność ok.
Spalanie nadal 24-26.
Podłączenie pod komp.diagnostyczny BMW,żadych błędów.
Dalej -wizyta w serwisie LPG-podpinka pod komp.
Winowajcą okazał się czujnik temperatury z IG1,przez to jak gazownik tłumaczył nie dawał odczytu i komp gazowy instalki pozawyżał sobie na max,jakieś wartości.
Instalka szczelna,reduktor IG1 ponoć nie wymaga regeneracji,spaliny idelanie,sonda,TPS sprawne,jak i reszta elementów od instalki.
Jazda próbna -czasem pojawia się dołek w momencie ruszania,czasem,nie.
Powrót do serwisu,znowu komp.gazownik stwierdził,że ręcznie nie chce korygować ustawień,bo "popsuje całą mapę",zalecił wypalenie 2 zbiorników,sprawdzenie spalania i ewentualny kontakt.
W tym czasie-2 zbiorniki LPG instalka miała się dostroić.
Jednak z tego chyba wielka lipa:
-auto czasem śmiga jak należy,nie ma sie do czego przyczepić,jednak nieraz jak zacznie szarpać to nie idzie jechać,w czasie szarpania przełączone dla porównania na benzynę i wszystko ok.
Wtych gorszych momentach auto jakieś spowolnione.
Silnik po remoncie,chłodnica wody nowa,układ odpowietrzony,pompa wody nowa.
z wcześniejszych niedomagań instalki ,wymieniono krokowca od wolnych bo padł,oraz z rok wcześniej również czujnik temp,z tego co pamiętam zawyżal sporo---wtedy auto też szarpało,oraz gasło na postoju.nieraz,spalanie wówczas na 20.
Po wymianie czujnika temp rok temu-jak ręką odjął.
Prosze o Waszą opinię,oraz listę podejżanych.
Jak na razie taniej wychodzi jazda na Benzynie niż na LPG
Krzysztof/Szczecin
Instalacja III Gen._IGS Landi Renzo zamontowana w BMW 735IA model E 32 ,1992 rok.montaż ok 140 tys km temu.
Tak jak w temacie średnie spalanie z 14-15 l/100 km,nagle wzrosło do 26l.
Pojawił się zapach gazu-wizyta w stacji diagnostycznej-nieszczelność w pobliżu elektrozawór (z filterkiem)a reduktor IG1.Podczas przyśpieszania czasem było lekkie poszarpywanie.
Wymiana filterka i oringu-kontrola -szczelność ok.
Spalanie nadal 24-26.
Podłączenie pod komp.diagnostyczny BMW,żadych błędów.
Dalej -wizyta w serwisie LPG-podpinka pod komp.
Winowajcą okazał się czujnik temperatury z IG1,przez to jak gazownik tłumaczył nie dawał odczytu i komp gazowy instalki pozawyżał sobie na max,jakieś wartości.
Instalka szczelna,reduktor IG1 ponoć nie wymaga regeneracji,spaliny idelanie,sonda,TPS sprawne,jak i reszta elementów od instalki.
Jazda próbna -czasem pojawia się dołek w momencie ruszania,czasem,nie.
Powrót do serwisu,znowu komp.gazownik stwierdził,że ręcznie nie chce korygować ustawień,bo "popsuje całą mapę",zalecił wypalenie 2 zbiorników,sprawdzenie spalania i ewentualny kontakt.
W tym czasie-2 zbiorniki LPG instalka miała się dostroić.
Jednak z tego chyba wielka lipa:
-auto czasem śmiga jak należy,nie ma sie do czego przyczepić,jednak nieraz jak zacznie szarpać to nie idzie jechać,w czasie szarpania przełączone dla porównania na benzynę i wszystko ok.
Wtych gorszych momentach auto jakieś spowolnione.
Silnik po remoncie,chłodnica wody nowa,układ odpowietrzony,pompa wody nowa.
z wcześniejszych niedomagań instalki ,wymieniono krokowca od wolnych bo padł,oraz z rok wcześniej również czujnik temp,z tego co pamiętam zawyżal sporo---wtedy auto też szarpało,oraz gasło na postoju.nieraz,spalanie wówczas na 20.
Po wymianie czujnika temp rok temu-jak ręką odjął.
Prosze o Waszą opinię,oraz listę podejżanych.
Jak na razie taniej wychodzi jazda na Benzynie niż na LPG

Krzysztof/Szczecin