Astra H problem z UEC

Witam. W astrze H silnik Z18XE zanika jeden z "+" po kluczyku, m.in ten co zasila ECU silnika. W trakcie gmerania skrzynką bezpiecznikową (czyli jak mniemam modułem UEC ) plus się sporadycznie pojawia. I teraz pytania:
- Czy spotkał się ktoś kiedyś z taką usterką ?
- Moduł wywleka się łatwo. Ale nie wiem jak go dalej rozebrać. Widzę kilka śrubek torx ale jedna z nich jest przysłonięta plastikowa pokrywką (prawdopodbnie płytka zelektroniką pod spodem). Jak zdjąć tą pokrywkę ?
- Czy ten moduł jest wymienny między samochodami czy kodowany ?

Załaczam zdjęcie tego dziadostwa. Z komórki niestety.



EDIT: w temacie pokrywki chodzi mi o tą w górze zdjęcia, z białą naklejką.

No tak, czyli nikt nic ?
Okej, może mea culpa bo nie napisałem że to pudło się UEC nazywa, w każdym razie tak domniemuje....

pewnie trzeba tą zaślepkę poprostu wyciągnąć a potem po rozkręceniu rozpiąć zatrzaski plastikowej skrzynki i zobaczyć co jest w środku i naprawić co potrzeba
nie grzebałem w takiej ale pewnie jest tak jak piszę i obstawiam na oblutowanie złącz

I pewnie tak trza będzie zrobić... Żeby jeszcze chciała wyleźć. Cóż, zaślepka pójdzie do upitolenia. Może przy następnym UECu uda sie sprytniej

A jakieś hinty odnośnie wymiany tego ustrojstwa ? Czy trzeba jakoś wcześniej wyczyścic + robić synchro czy wystarczy tylko z techa (z candi oczywiście) ustawić parametry i bedzie git ?

odnośnie twoich pytań to nie znam niestety odp ale myślę że obędzie się bez wymiany tego modułu

Dzięki elektrit, już go wywlekałem także samo wyjęcie to prosta sprawa. Aha, spróbuję ścisnąć mocniej te cycki, moze pójdzie.
Koledze to robie i mi na ręce patrzy a on esteta więc nie cicałem poharatć jakoś strasznie tego pudła.

A tam jakieś standardowe problemy występują ?