Potrzebuje zrobić niezawodne (żeby mi nie zalało roślin) sterowanie nawadnianiem.
Pompę zasilam z sieci, problem w tym, że wszystkie włączniki czasowe mają minimalny czas nastawy 1 minutę, a ja potrzebuję jednorazowo kilkanaście sekund.
Pytanie jak w prosty sposób uzyskać te kilkanaście sekund? Myślałem żeby za włącznikiem czasowym wstawić przekaźnik czasowy, tak żeby po tych kilkunastu sekundach sam to odłączał, ale do przekaźnika cały czas przez tą minutę dostarczany byłby prąd więc o ile dobrze myślę to by go włączyło ponownie (przynajmniej z takim jak na klatce schodowej by tak było). Ktoś ma jakiś pomysł?
Dodam, że pompa zasilana jest przez transformator 12V 200W. Więc przekaźnik mógłby być między trafem a silnikiem.
Pompę zasilam z sieci, problem w tym, że wszystkie włączniki czasowe mają minimalny czas nastawy 1 minutę, a ja potrzebuję jednorazowo kilkanaście sekund.
Pytanie jak w prosty sposób uzyskać te kilkanaście sekund? Myślałem żeby za włącznikiem czasowym wstawić przekaźnik czasowy, tak żeby po tych kilkunastu sekundach sam to odłączał, ale do przekaźnika cały czas przez tą minutę dostarczany byłby prąd więc o ile dobrze myślę to by go włączyło ponownie (przynajmniej z takim jak na klatce schodowej by tak było). Ktoś ma jakiś pomysł?
Dodam, że pompa zasilana jest przez transformator 12V 200W. Więc przekaźnik mógłby być między trafem a silnikiem.