WITAM.
Nawalił mi karcher, to znaczy spalił się silnik, przezwoiłem go , po zmontowani go okazało się że przyczyną spalenia była awaria przekażnika który rozłącza kondensator,jestto silnik jednofazowy cewka odcina kondensator, próbowałem zastosowac przekażnik z lodówki za słaby, z lady chłodniczej 16amperowy też za szybko rozłącza, potrzebny jest taki który miałby przynajmniej sekunde zwłoki. morze ma ktoś pomysł co morzna zastosowac
Nawalił mi karcher, to znaczy spalił się silnik, przezwoiłem go , po zmontowani go okazało się że przyczyną spalenia była awaria przekażnika który rozłącza kondensator,jestto silnik jednofazowy cewka odcina kondensator, próbowałem zastosowac przekażnik z lodówki za słaby, z lady chłodniczej 16amperowy też za szybko rozłącza, potrzebny jest taki który miałby przynajmniej sekunde zwłoki. morze ma ktoś pomysł co morzna zastosowac