Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ogólne opinie użytkowników o AUDI A3 ?

szym84 21 Sep 2011 21:25 100511 43
Optex
  • #31
    Anonymous
    Anonymous  
  • Optex
  • #32
    stopi
    Level 28  
    Ta korozja to pikuś. Rozrząd jest kosztowny praktycznie w każdym aucie. Zależy też czy chcesz kupić oryginał czy zamiennik (a zamienników jest dużo, jeżdżą na nich ludzie dużo czasu i w cale nie trzeba przepłacać i wypruwać kasy na oryginał, żeby żyć).

    Ogólny fakt jest taki, że wolę kupić chyba Audi A3 z roku np. 2000 za dajmy na to 16 tys., niż Fiata Pandę z roku 2010 za 25tys.

    Co do Audi A3 2.0 TDI (czyli nowa buda pow. rocznika 2003) są to silniki na pompach PD czyli pompowtryskiwaczach (czytaj: wrażliwe na to co do nich lejesz). Można kupić jeszcze stary 1.9 TDI, ale w nowej budzie. Taki też bym polecał i sam bym chciał w przyszłości. Starsze silniki są po prostu odporniejsze. Odporniejsze na wszystko. Do tego tańsze we wszelakich naprawach bo dostępność częsci jest duża. Audi to koncern VW czyli częsci pasują zazwyczaj z Seat, Skoda, Audi i VW. To wszystko to koncern Volkswagena.
  • #33
    erci
    Level 13  
    W pierwszej wersji A3 też były montowane silniki 1,9 tdi na pompowtryskach- sam taki posiadam ;)
    Trochę przesadzona jest opinia, że pompowtryski często się psują i są kosztowne w naprawie. Prawda jest taka, że jak już się zepsują to faktycznie może być jakiś wydatek ale jak nie tankuje się paliwa niewiadomego pochodzenia na podejrzanych stacjach i nie zapomina się o wymianie filtrów to raczej nie będzie z nimi kłopotu.
    Co do 140konnych silników 2,0tdi montowanych w Audi, Skodach i innych z grupy VW to pierwsza ich seria montowana (chyba) do 2005r była niedopracowana. Coś tam w nich pękało. Silniki te MOGĄ ale nie muszą dość szybko kończyć swój żywot :) Wszysko zależy od nogi kierowcy i szczęścia w zakupie auta.
  • Optex
  • #34
    stopi
    Level 28  
    Też jestem zdania, że trzeba w nowszych silnikach po prostu dbać systematycznie o filtry itp. oraz zwracać uwagę na stacje, na których tankuje się paliwo. W końcu Audi to jakiś standard i też producent nie może sobie pozwolić na fuszerkę, poza tym trochę te samochody kosztują nie oszukujmy się. Z tym psuciem to może przesada, ale już czytałem i słyszałem, że zatankowanie jakiegoś syfu może skończyć się kosztownym fiaskiem. W starym Mercedesie "beczce" to i na opale równo zapitalał, a i jak z wodą by było to i by pewnie poszedł :) Siła tkwi w prostocie - z reguły prostsza konstrukcja = trwalsza konstrukcja. Teraz co nowszy silnik to bardziej zaawansowany. Producenci kombinują i zaprzęgają auta w co raz to bardziej skomplikowaną elektronikę i technologie, aby wycisnąć maksymalną moc kosztem jak najmniejszego spalania.
  • #35
    kcpr11
    Level 23  
    Audi a3 to świetne auto i bardzo wytrzymałe a zwłaszcza silnik 1.9 tdi który jest popularny praktycznie w każdej niemieckiej marce i jest znany z tego, że jest dosyć dynamiczny (zwłaszcza w autach klasy kompakt), i raczej się nie psuje. Części zamienne wcale nie muszą być drogie ponieważ te auta są bardzo popularne a części można brać np. z Volkswagena bo większość pasuje. Myślę, że jak potrzebujesz auto tej klasy to a3 będzie najlepszym wyborem.
  • #36
    ociz
    Moderator of Cars
    stopi wrote:
    W końcu Audi to jakiś standard i też producent nie może sobie pozwolić na fuszerkę

    Może, może, wystarczy spojrzeć na starsze A4 i A6 po 97r. jakie to buble.
  • #37
    erci
    Level 13  
    ociz wrote:
    stopi wrote:
    W końcu Audi to jakiś standard i też producent nie może sobie pozwolić na fuszerkę

    Może, może, wystarczy spojrzeć na starsze A4 i A6 po 97r. jakie to buble.


    Dlaczego buble? Nie twierdzę, że tak nie jest ale jakieś konkrety bardziej by ludzi przekonały. Zresztą chyba każda marka samochodu ma za sobą jakieś nieudane egzemplarze. Kiedyś Mercedes był "niezniszczalny" a teraz zaufanie do niego maleje. Nie zmienia to jednak faktu, że i tak lepiej kupić starszego niemca czy japońca niż np nowego makarona czy francuza ;)
  • #38
    ociz
    Moderator of Cars
    erci wrote:
    Dlaczego buble?

    A4 głównie za tandetne wykończenie wnętrza, uderzy się pięścią w kokpit to nawet tylna połka zatrzeszczy. A6 za kiepskie silniki, źle zagospodarowane miejsce pod maską, pod zderzakiem nie mają już tych dziwnych rurek co pochłaniają uderzenie, linek co wyrywają kolumnę kierowniczą też nie widziałem. Ogólnie dużo zmian na gorsze w porównaniu ze starszymi modelami.
  • #39
    makaronmc
    Level 30  
    Ja dodam od siebie bo sam posiadam A3 z 2000r. jej wady blacharskie (potwierdzają to też inne fora Audi) :

    - bąble w korytkach na dachu
    - bąble na dzwiach pod listwą

    Ponądź w wersjach przedliftowych idą jeszcze progi i to jest normą a nie skutkiem byłej kolizji itp...

    Więc nie możemy tu mówić o nierwdzewieniu w wykonaniu Audi...

    Sam auto będę oddawał dopiero za jakiś czas do lakiernika ale nie wiem czy to rdzewieje blacha czy ocynk...
  • #40
    cefaloid
    Level 33  
    makaronmc wrote:
    Ja dodam od siebie bo sam posiadam A3 z 2000r. jej wady blacharskie (potwierdzają to też inne fora Audi) :

    - bąble w korytkach na dachu
    - bąble na dzwiach pod listwą

    To nie są kolego wady, tylko masz 12 letnie auto które na zachodzie już by dawno wrzucono do pieca martenowskiego i słuzyło by, ale do golenia jako zestaw żyletek. Takie zjawiska są normalne w najlepszym 12 letnim aucie.
  • #42
    gsekulski
    Level 16  
    Witam! Stanowczo bierz Audi A3 1.8T. Zwykły 1.8 się nie opłaca gdyż autko masz lekkie przy 1.8T masz duza moc co sie wiąże z tym iż autko ma lekko ciagnąć i wcale nie spali Ci więcej jak zwykły 1.8. Mi w tym silniku spala ok 8.5l gazu normalnej jazdy. Teraz tak, awaryjność....i tu wile czynników się ma do tego a mianowicie:
    -jak traktujesz autko
    -czy nie trafi Ci się model z 500 tysk km w rzeczywistości a na zegarze 160:))
    Ja mam A# 1.8T 97r od 4 lat jak go posiadam zrobiłem 96 tys km i ani jednej awarii silnika, sprzegła czy skrzyni biegów. Silnik na zegarze ma 256 tys km i blok silnika jest suchy, grama wycieku nie ma. jedyne usterki to: czujnik ABS(90 zł TRW), piasta tył (190zł SKF), amorki przednie( 280zł bilstein), termostat (30zł), wydech środkowy (180zł). Więc ja polecam Ci stanowczo A3. Jesli chodzi o fordy odradzam Ci w dieslu, gdyż ren rocznik ktory podałeś ma awaryjne diesle i to zresztą było juz pisane w "Auto Świecie). Zresztą przypatrz sie gdyz przynajmniej w stronach w których jeżdżę czesto widzę forda silnik diesla jak naciśnie pedał to czarna chmura dymu za nim.

    Jeśli chodzi o golfy 4 to masz te same części co w audi gdyż obie marki należą do koncernu Volkswagena, tu tylko kwestia tego który Ci się bardziej podoba.

    Rovera nie bierz, gdyz będziesz miał korozjalne ceny części zamiennych i to jest dosyć sporadycznie spotykane auto wiec nawet jak bedziesz chciał sobie jakąś część dokupić używaną to bedziesz miał problem.

    Honda Civic- autka mało awaryjne, części troszke kosztują ale duzo osób chwali że nie psują sie nadmirnie. I z wyglądu ładnie sie prezentują. Tylko tak pamietam jak kolega miał Civic 1.5 1994r. Z rok czasu nic praktycznie nie włożył w niego a auto praktycznie nie gasło mu! Bylismy pod wrazeniem i pamietam jak chwaliłem to auto. Ale do pewnego czasu, jak zaczęło mu siadać to wszystko na raz.
  • #43
    collo
    Level 12  
    Też mogę polecić, swoją mam już 3 lata i jak na razie dobrze się sprawuje. Rudy wyskoczył w standardowych miejscach, problemy z kierunkami, popiołką i uwaga na seryjne twardsze zawieszenie nie każdemu to pasuje. Ogólnie auto lepsze od golfa
  • #44
    siewcu
    Level 34  
    gsekulski wrote:
    ren rocznik ktory podałeś ma awaryjne diesle i to zresztą było juz pisane w "Auto Świecie

    No to kolega ma bardzo ciekawe gazety, szkoda tylko, że piszą dziwne rzeczy - i rzadko kiedy zgodne z rzeczywistością.

    gsekulski wrote:
    Mi w tym silniku spala ok 8.5l gazu normalnej jazdy.

    Nie w tym silniku, a z tym silnikiem, to raz. Dwa, ciekaw bardzo jestem jaki jest skład mieszanki i jaka jest temperatura spalin, wróżę poważne problemy.