Potrzebuję uzyskać napięcie 220 V ok 1000W w sewisie mobilnym na samochodzie VW T5. czy ktoś ma jakieś pomysły może znacie firmy które się tym zajmują?
Widziałem już coś podobnego niestety w ciężarówce MAN chłodni. Prądnica/generator (220V / 1700w) jako przystawka przy skrzyni biegów. Napęd ze skrzyni przez koła zębate. Podczas jazdy po włączeniu agregatu chłodni - sześcio cylindrowym turbo dieselm można było wyprzedzać jedynie zaprzęgi konne,
No i względy bezpieczeństwa 220V w aucie na stałe hmnnn.
Kolego SP7SEC spokojnie - zobacz jak wygląda ta przetwornica z linku. To chyba jakieś mocne przegięcie z tą mocą 2000 W. Że niby ta kruszynka ma tyle z siebie wydawać w pracy ciągłej? Pomijając ograniczenie alternatora to niepotrzebne by było już ogrzewanie postojowe w aucie gdzie zamontowane byłoby coś takiego
Panowie spokojnie napięcie 220/230V potrzebne jest mi tylko podczas postoju i to no ok 1-2 min, wszelkie przetwornice 12-230 odpadają ponieważ mają zbyt małą moc max do 500W ( 60-70% sprawności) i nawet wiertarki ręcznej nie są w stanie pożądnie zasilić. Myślałem o przystawce odbioru mocy ale nie mogę znależć firmy która się tym zajmuje w Polsce i na dodatek w takim samochodzie, ale to chyba byłoby najlepsze rozwiązanie, ponadto przydałby mi się napę no innych urządzeń. A jeżeli poszukujecie podobnych rozwiązań i jesteście przy kasie to polecam firmę DYNAWATT cały zestaw od 4 do 10 tyś EURO.
nie wiem dlaczego nie chcesz iść w strone agregatu prądotwórczego ,mój kolega co się zajmuje pneumatyką w ciężarowych ma w swojej T4 w nadkolu zamontowany agregat a po drugiej stronie sprężarkę spalinową ,wszystko pięknie zabudowana i ma 230 bez łaski że mu ktoś z jakiegoś przedłużacza pociągnie
Ciekawe jak długo wytrzymują kable z tak potężną mocą.
Kolo sam napisał, że zabezpiecza się to bezpiecznikiem 25A, przy podpięciu do 14 v daje nam moc pobieraną 350w, czyli mamy genialną sprawność przetwornicy ok 570%, są prze geniusze.
Szanowni Panowie. Witam.
Proszę:
1000W=12V x ? => ?=1000/12=83A
przy średniej sprawności 70% prąd max = 58A
T4 da radę.
Prowadzę serwis falowników /invert./ i zapinam 1000W/230V/12V zasilające np.
szlifierkę (dużą) o mocy 1050W z "cintka 900-setki".
(...) polecam.
Olkusz, pętla "Krasińskiego"- za murem:)
Teraz mam promocję 1000W=569,00zł z vat i gniazdkiem (gwarancja 1 rok) ..oczywiście.
pozdrawiam.
A ja postanowiłem odświeżyć temat troszkę, bo jestem zainteresowany ową prądnicą, próbowałem rozwiązania UPS W SAMOCHODZIE ALE NIESTETY JEST TO NIE EKONOMICZNY I MAŁO WYDAJNY POMYSŁ. Związku z tym moje pytanie, czy posiada ktoś wiedzę na temat budowy prądnic, jaki by to był koszt, oraz gabaryty prądnicy również są dla mnie istotne bo miejsce w samochodzie cza również znaleźć
Parametry prądnicy:
min: 3000 Wat 230V/50-60Hz przy 1000 obrotów na minute.
max: 4000 Wat 230V/50-60Hz przy 1000 obrotów na minute.
Ewentualnie mógł bym zastosować jakiś mechanizm przekładni obrotów jeśli by były wymagane większe obroty, prądnica była by zamontowana do silniku 2.1 Turbo Diesel, i tu również moje pytanie, czy jeśli obciążenie maksymalne na prądnicy, czy spowoduje ślizganie paska Klinowego, czy lepiej zastosować jakiś łańcuszek do napędu ?
Osoby które znają się na temacie prosił bym o pomoc oraz złożenie ofert jeśli są na siłach zrealizować owy plan (projekt), kwestia finansowa to bardziej do omówienia, bo znalazłem przedziały cenowe różne oryginalnych fabrycznych.
Dodatkowo daje 2 linki które mnie zainteresowały a są tam podane ceny za różne ich wymysły
http://eurotrafik.republika.pl/oferta.htm Ten link mnie zaciekawił bo bardzo tanio i w net by się nie opłacało zamawiać wykonania takiego urządzenia ale z tego co mi się wydaje to jakiś moduł jeszcze chyba musi być by wzbudzić pole magnetyczne miedzy cewkami, ale może mi się tylko wydawać ;P
Jeśli coś źle napisałem lub złe miejsce wybrałem proszę wybaczcie mi , jest to mój 2 post w życiu
Odnośnie głównego tematu, jak do auta potrzeba dużej mocy (obciążenie stałe dużo watów), to prądnice bym odradzał.
Agregat jest faktycznie optymalnym rozwiązaniem.
Jeżeli ktoś jednak chcę się uprzeć i wycisnąć max moc z alternatora w samochodzie osobowym z napięcia 12V, to od niedawna są produkowane alternatory o dużej wytrzymałości na 12V, rzędu 210/240 amp.
Zgodzę się z kolegą, tylko chyba troszkę się nie zrozumieliśmy,
pewnie ja źle wytłumaczyłem za co przepraszam z góry,
chodzi mi nie o obciążenie alternatora by uzyskać ową moc,
lecz o dołożenie modułu,
np: silnik elektryczny 230V przerobiony na prądnice 230V gdzie na wirniku miał by magnesy neodymowe,
i tu dokładniej temat rozwinę by coś takiego skonstruować i uzyskać takie parametry co musiał bym zapewnić owej prądnicy,
jaki koszt budowy owej prądnicy,
oraz jakie wymiary by musiała mieć by uzyskać daną moc.
No bo przecież jak są agregaty i odłączę moduł prądnicy od silnika spalinowego, i jakimś cudem uda mi się połączyć napęd z samochodu to przecież będzie to działało, i nie wpłynie to na alternator,
tylko taki wynalazek mnie nie ratuje bo nie mam miejsca na to,
dla tego pytam się
( jaki koszt produkcji, jakie wymiary musiało by mieć by uzyskać ową moc, i jakie obroty zapewnić, oraz czy znalazła by się taka osoba która by podjęła się wykonania budowy takiej prądnicy )
Co do uzyskania na alternatorze 3000Wat może i by się dało ale zastosowując alternator 24V i UPS 24 Volto wy przynajmniej mi się tak wydaje.
Ale jak pisałem wszystko rozbija się o miejsce w samochodzie.
Proszę pomóżcie, doradźcie. Pozdrawiam