Witam, pojechalem w jedno miejsce, zgasilem silnik po 5 minutach wrocilem i go odpalilem, po minucie jazdy zorientowalem sie ze jest 100 stopni temperatury silnika i ciagle rosnie gdy wciskam pedal gazu, gdy puszczalem lekko spadalo, musialem sie zatrzymac i odczekac zeby gdzie kolwiek dojechac, po przejechaniu 10 km i po ponownej probie zapalenia po godzinie czasu juz nie odpalal, a rozrusznik zadko lapie (kreci sie jakby nie lapal silnika) Wie ktos w czym moze byc problem? Prosze o pomoc!!