Spotkałem na allegro kilka takich wynalazków pt. zwykły jakiśtam wzmacniacz tranzystorowy z dodatkowo wstawionym torem lampowym. (cena była jaka kosmiczna!) Tutaj już przewiduje odpowiedzi typu, że gra nie warta świeczki, bo to koncowka musi byc lampowa zeby byl lampowy dzwiek itp:) wiem o tym... Wracajac do sedna... Pewnie wtornik zwykly lub jakis preamp... Wszystko było pędzone jakimś małym transformatorkiem, więc pewnie był tam jakiś powielacz napięcia. Myślalem eksperymentalnie aby zrobic cos takiego w moim wzmacniaczu mitsubishi da-u640. Oparty jest na dwoch scalakach, wzmacniacza napieciowego, (tu nazwy nie pamietam, w kazdym razie stk), oraz koncowce mocy na stk1050. Jeżeli robić by coś takiego to rozumiem ze wstawiac by takie cos przed tego stk napięciowego tak ?