Witam, chciałem wykonać kilka duplikatów plastika umieszczonego na zdjęciu poniżej.
Plastik jest czerwony, jest on prześwitujący.
Zależy mi na wykonaniu takiego samego plastiku tylko aby był on przezroczysty.
Od czego zacząć? Z czego zrobić formę i jak wykonać duplikaty?
Czytałem kilka tematów ale były one innego typu i mi nie pomogły.
Cześć.W warunkach amatorskich nie ma możliwości wykonania form i zrobienia wtrysków.Granulat wtryskuje się podgrzany i pod dużym ciśnieniem.Formy wykonują specjalistyczne firmy i są bardzo drogie.Opłacalność tylko przy bardzo dużych ilościach wtrysku.Są małe ręczne wtryskarki gdzie jest grzałka i ręcznie dźwignią wciska się rozgrzaną masę np. oprawki do diod LED.Ale forma musi być z dwóch części żeby wyjąć element i np.Forma do takiej oprawki ma 15mm grubości.
A jest jakaś możliwość wykonania tego z przezroczystego materiału? Może wygiąć pleksi? Choć kiedyś próbowałem i jest to bardzo ciężkie aby dopasować taki kształt. Jest może jakiś środek przezroczysty który się równomiernie rozlewa? Albo czy można zrobić jedną formę, nalać do niej substancji wypełniającej i przygnieść drugą wewnętrzną formą tak aby ta substancja się rozlała na boki?
Dla prostych kształtów można zrobić formę gipsową, dla bardziej skomplikowanych (oczywi ście w granicach rozsądku) z silikonu sanitarnego. Forma z silikonu co prawda zastyga dosyć długo ( kilka dni) ale jest elastyczna i znacznie trwalsza. Jako materiału odlewniczego możesz użyć żywicy syntetycznej, np dwuskładnikowego kleju distal lub podobnego. Jeśli użyjesz kleju przeźroczystego, to możesz go barwić pigmentami w postaci proszku, odlew taki będzie matowy.
Cześć.Formę jedną stroną można zrobić ze specjalnej żywicy.Na te twoje szkiełka wylewasz taką żywicę co po zastygnięciu jest jak guma,zdejmujesz ze ewentualnie uzupełniasz braki w formie lub dokładasz jak czegoś brakuje.I zalewasz taką formę żywicą.To takie coś wychodzi.Lub smarujesz wzór specjalnym woskiem malujesz to specjalnym żelkotem nakładasz na żelkot kawałki maty którą nasączasz żywicą i po wyschnięciu masz kopyto robisz to samo z kopytem i masz formę.Robisz to samo z drugą stroną i masz całkowitą formę.Skręcasz ją i w najwyższym miejscu robisz otwór przez który będziesz wlewał żywicę i w ten sposób możesz zrobić odlew żywiczny.Tylko zawsze jest problem z pęcherzykami powietrza.Pracowałem w zakładzie gdzie to robiono to wiem jakie mieli problemy.
Do bzyq90.Jest jedna metoda którą szeroko stosują modelarze lotniczy chociaż obawiam się ze ciężko będzie wykonać ta metodą ze względu na zaczepy mocujące.Należy wziąć płytkę pleksi i rozgrzać ja w oleju do temperatury miękkości,to zresztą widać bo staje się jak galaretka.Po tym zabiegu wkładasz do formy gipsowej lub ze sklejki i wyciskasz.stygnie bardzo szybko lecz w formie musi pozostać ok 1godz.
Można przygotować roztwór plexiglasu w chlorku metylenu.
Czysty - wysycha tworząc ponownie przejrzysty blok plexi.
Może gdyby zrobić pół formy - tylko strona zewnętrzna w kauczuku silikonowym i "domalowywać" warstwami do uzyskania odpowiedniej grubości to coś by wyszło.
Oczywiście roztwór trzeba zabarwić.
UWAGA - chlorek metylenu jest toksyczny, opary cięższe od powietrza, szkodliwy połknięty i wdychany i drażniąco działa na skórę.
Może ci podpowiem że widziałem jak robią szyby do szybowców z plexi. Wiem tylko tyle że 150°C i 30 min po tym zabiegu masz chwilkę na dopasowanie ale układa się jak papier na formie. Szybko i bezboleśnie. Spróbuj może wyjdzie.
Podłącze się do tematu.Mam zamiar wykonać taki zacisk jak na zdjęciu i zastanawiam się nad wyborem składników.Do odlewu formy chciałem użyć taki oto silikon http://allegro.pl/najlepszy-silikon-do-form-1kg-twardszy-i1274650704.html Jest coś lepszego Druga i najważniejsza sprawa to materiał na zacisk.Co proponujecie:?:
Musi być wystarczająco plastyczny aby po zaciśnięciu na rurkach nie pękał i na tyle twardy by się na nich trzymał.
Z góry dziękuje za wszystkie wskazówki
Witam
Zapewne powyższe tematy są już nieaktualne, lecz moja odpowiedź może będzie pomocna innym - szukających podobnych rozwiązań.
W naszej firmie /PLASTKOM/ wykonującej formy wtryskowe, oraz detale z tworzyw, spotykamy się na co dzień z takimi problemami, które zwykle dotyczą prototypów.
W wypadku gdy ilość detali wynosi parę szt. i nie ma środków finansowych na wykonanie choćby próbnej formy wtryskowej /od kilkuset do paru tysięcy złotych/ najtańszym rozwiązaniem jest technologia zastępcza:
a) wykonanie detalu z bloku tworzywa metodą obróbki skrawaniem - tą metodą wykonałbym powyższy "zacisk" ;
b) odlew grawitacyjny z tworzyw chemoutwardzalnych /żywica poliestrowa, epoksydowa, czy odmiany silikonów technicznych/, pod warunkiem, że ich własności i otrzymana dokładność wyrobu są odpowiednie do oczekiwań ;
c) wykonanie detalu metodą wydruku 3D, którego koszt jest już zbliżony do opracowania formy próbnej ;
d) jeżeli umożliwia to kształt wyrobu /powłoka - np.: obudowa klosza/, można pokusić się o wykonanie lakierowanej formy gipsowej, czy drewnianej i zastosować technologię obróbki formowania podciśnieniowego /z arkusza/, lub jego kombinację.
Detal umieszczony w pierwszym poście wątku raczej trudno wykonać technologią zastępczą /przezroczystość i nierozwijalne powierzchnie/. Jedynym sensownym wyjściem wydaje się próba formowania go metodą próżniową i późniejsze doklejenie /?/ niektórych elementów.
A, za użycie słowa "plastik" wyrzucono mnie kiedyś z zajęć, z komentarzem iż plastiku używają saperzy, a nie inżynierowie
Trafiłem dzisiaj na coś co mnie zainteresowało (American Restoration odc. 28). Wykonanie formy oraz odlewu kierunkowskazu, niestety w programie powiedzieli tylko "plastic" więc nie mam pojęcia co to za typ ale jak widać da się to zrobić w "domowych warunkach".
Forma jest dwuczęściowa najpierw wykonali zewnętrzną formę (zabezpieczając wnętrze gliną) potem wykonali wewnętrzny odlew. Niestety nie opisano dokładnie procesu, zastanawiam się czym powierzchnie formy zewnętrznej w miejscu styku z formą wewnętrzną? Widać jeszcze wypustki w zewnętrznej formie (w celu precyzyjnego złożenia obu części formy.
Witam.
Ucinamy zbędne dyskusje, w warunkach amatorskich projekt niewykonalny.
Proponuję zamknąć temat aby nie obniżać poziomu forum. Na załączonych zdjęciach widać że elementy zostały wykonane w profesjonalnych formach. Czegoś takiego nie można wykonać w formach proponowanych przez forumowiczów biorących udział w dyskusji. Proponuję usunięcie postów nic nie wnoszących do tematu.
Pozdrawiam.
Jakoś nie widzę tych "profesjonalnych form", plastik jest na początku wciśnięty w glinę dodatkowo odbite są w niej te wypustki służące zgraniu obu części formy, nie ma tak żadnych specjalistycznych narzędzi. Jedyne pytanie to użyte wypełnienie.
Witam.
Ucinamy zbędne dyskusje, w warunkach amatorskich projekt niewykonalny.
Proponuję zamknąć temat aby nie obniżać poziomu forum. Na załączonych zdjęciach widać że elementy zostały wykonane w profesjonalnych formach. Czegoś takiego nie można wykonać w formach proponowanych przez forumowiczów biorących udział w dyskusji. Proponuję usunięcie postów nic nie wnoszących do tematu.
Pozdrawiam.
Kolego Ryszardzie !
Proponuję troszkę spuścić z tonu wyroczni :DDD
Pokazaną na fotkach metodą wykonywał odlewy kiedyś /20 lat temu/ mój sześcioletni syn :DDD.
Czyżby sześciolatek był lepszym fachowcem, od wszystkich biorących udział w dyskusji ?
Metoda jest stara jak jak stare jest odlewnictwo !
Mając detal wykonujemy formę /matryca + stempel/ z np.: silikonu ; a następnie zalewamy złożony zestaw zabarwioną żywicą chemoutwardzalną /patrz parę postów wyżej/. Nie pokazano tylko, że przydałby się stół wibracyjny, oraz wielu innych szczegółów Reasumując : da się tak zrobić, lecz nie należy się spodziewać fajerwerków