
Jestem piętnastolatkiem i jest to mój dopiero drugi większy projekt, dlatego kable są jeden na drugim.
Bez ściemniania.
To co widać na zdjęciach jest systemem alarmowym, półprodukcji.

CENTRALKA
Centralka jest typowym układem sprzedawanym przez nord elektronik plus. 3 linie wejściowe, 2 wyjściowe.
Pierwsza linia wejściowa jest linią szybką normalnie zamkniętą czyli odrazu po przerwaniu obwodu włącza się alarm o ile system jest uzbrojony

Druga linia, jest to linia normalnie otwarta czasowa, czyli jeżeli system jest uzbrojony i dojdzie do zwarcia na tej lini po odpowiednim czasie alarm zostanie włączony.
Trzecia linia jest wymieszaniem pierwszej i drugiej tzn. jest to linia czasowa normalnie zamknięta. Jeżeli zostanie przerwany obwód, a alarm jest uzbrojony po określonym czasie alarm również włącza się.
W tej wersji układu nord elektronik dodał jeszcze rezystor, którym reguluje się czas na wyjście. Poprzednie centralki odrazu łapały impulsy.
Minusem tych centralek jest to, że ich uzbrajanie/rozbrajanie odbywa się normalnym przełącznikiem.
Dlatego też powstał cały mój system.
Manipulator
Jest to w 100% mój pomysł i moja konstrukcja!
Nie ma w nim, ani jednego mikro układu ponieważ wogóle się na tym nie znam. Całość działa na około 10-11 przekaźnikach.
Guziki są wykorzystane z zamka kodowanego nord elektronik, który mi się spalił więc ładnie wyłamałem zbędne elementy i zostały kawałki płytki wraz z guzikami. Każdy guzik kodu ma swoje dwa przekaźniki jednokanałowe, lub jeden dwu kanałowy dlaczego powiem później.
Sygnalizator

Narazie kiepski, żeby sąsiadów nie denerwować.
Buzzer od centralki, i jedna żarówka czerwona z lampek choinkowych upakowane w czerwoną, przeźzroczystą obudowę z sklepu elektronicznego.
Czujnik ruchu
Kiedyś w netto były lampki nocne z czujnikiem ruchu, więc gdy lampka uległa uszkodzeniu (lampka nie moja) to po małych naprawach i dodaniu przekaźnika działa jak czujnik ruchu. Tamten uklad miał dwa czujniki 1 ruchu, 2 ciemności... To mu zrobiłem ciemność taśmą izolacyjną...

Podtrzymanie zasilania
Zasilanie podtrzymywane jest przez akumulator 750mA. Nie ma możliwości wyłączenia układu bez rozkręcenia obudowy i odpięciu akumulatora. Bo po odłączeniu wtyczki z gniazdka sieciowego, układ przekaźnikowy (kolejny już)przełącza się na akumulator.
Obudowy
Obudowa systemu od zasilacza komputerowego( zostawiłem wentylator włącza się gdy, uklad jest rozkodowany. To raczej z nudy, żeby coś sie działo) ;p Wyścielona białym papierem, żeby mi się zwarcia nie porobiły. Nie powinno ich być, ale jak jakiś przekaźnik się odwróci to krócho może być, tym bardziej, że układ nie ma ani jednego bezpiecznika, a kable są dosyć mocne te od zasilacza komputerowego.
Obudowa pod manipulator jest z puszki na bezpiecznik automatyczni i połówki obudowy z sklepu elektronicznego. Druga połowa będzie na zawiasie sie zamykać tak, żeby te guziki nie szpeciły zbytnio.
Obudowa syreny, przeźzroczysta czerwona puszka z elektronicznego sklepu.
Cały system
Zasada działania systemu jest bardzo prosta. Pierwszy kanał powoduje zapamiętywanie że przekaźnik był włączony tzn. przekaźnik bierze prąd z środkowego pinu, a prąd doprowadzany jest do nóżki która normalnie jest rozwarta od środkowej, a po otrzymaniu prądu na elektromagnes jest zwarta z środkową. Aby wzbudzić przekaźnik trzeba nacisnąc odpowiedni guzik. Drugi kanał przekaźnika ( w przypadku łączenia 2 sztuk, działają one razem) powoduje to, że przez drugi kanał pierwszego przekaźnika biegnie prąd do elektromagnesu w drugim przekaźniku i wzbudza go po naduszeniu drugiego guzika kodu. Dzięki tym kanałom nie da się wpisać kodu w byle jakiej kolejności. Wadą było to, że jak juz jakiś "włamywacz" wdusiłby wszystkie guziki na raz przekazniki rozkodowałyby system. Dlatego jeżeli np. 2 cyfra kodu nie jest włączona, a któś włącza trzecią układ włącza odrazu linię szybką alarmu. Tak samo jest z wszystkimi nie wykorzystanymi guzikami. ITD.
Gdy wduszony zostanie czwarty guzik włącza się największy przekaźnik 4 kanałowy. Jeden kanał od zapamiętywania, drugi od rozbrojenia, trzeci, żeby zresetować ewentualne alarmy, bo te centralki muszą być zresetowane, jeżeli dostały impuls, inaczej nie zapamiętają kolejnego. I czwarty kanał jest od zresetowania przekaźników które się pokolei włączały tzn, odłączana jest masa od tamtych i tamte się wyłączają, a ten jedyny zostaje. Aby uzbroić system, wystarczy nadusić guzik 1. Bez sensu, było by podawanie kodu, aby aktywować system.
Dalsze cele
-Mam zamiar dobudować jakieś powiadomienie na telefon, ale musi być wysyłane komórką, nie zwykłym telefonem, bo takowej lini nie posiadam.
-Ulepszyć manipulator tzn. guziki z cyframi itp.
-Dorobić linię typu "napad" aktywna nawet gdy alarm nie aktywny.
-Dokupić czujniki ruchu, ale nie orginały bo z tego co słyszałem to 90 zł sztuka kosztują, to wole jakieś inne tańsze patenty.
Kosztorys
Centrala 35 zł
Zasilacz 18zł + 10zł poczta
Obudowa od sygnalizatora 5zł
Akumulator po znajomości 15zł
Obudowy od bezpieczników i ta na guziki 17zł
Przekaźniki około 35-40zł ponieważ kilka miałem.
Guziki wyszłyby około 5-7zł z płytką mnie kosztowało to 17zł, ale płytka się spaliła.
Lampki z choinki nie liczę ;p
Co razem daje około 200-250zł.
Dodam na koniec, że nad układem myślałem od świąt wielkanocnych ;p
Tak,Tak. Długo, dwa razy coś zbudowałem, ale przy wkładaniu do obudowy luty się sypały...
Zdjęcia
www.intermiasto.pl/foto/inne/alarm
Jeżeli macie pytania, propozycje co do rozwinięcia systemu to Proszę pytać i doradzać ;p
Cool? Ranking DIY