Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Prostownik do ładowania akumulatorów...

esin 06 Jan 2009 17:58 28264 29
NDN
  • #1
    esin
    Level 11  
    Witam Szanownych Forumowiczów...

    Dostałem prostownik (samoróbka) do naprawy...
    Nie wiem dlaczego ale jakoś dziwnie on działa, na wyjściu ma napięcie zmienne ?!?!? i w ogóle jego budowa i wszystko co w nim jest bardzo stare :)
    Zastosowano w nim tylko Tyrystor i dwie malutkie diody w układzie regulacyjnym i dwa potencjometry nie mówię już u tuzinie starych kondensatorów.

    Niby wszystkie elementy są dobre, regulacja działa, ale gdy podłączam akumulator strasznie iskrzy a tyrystor grzeje się dość mocno?!?!
    Akumulator który próbuje naładować ma 70Ah, podłączony do prostownika napięcie na wyjściu jest tylko 13,2V

    Rozrysowałem schemat jego.

    Prostownik do ładowania akumulatorów...

    Wszelkie uwagi mile widziane, może jakoś go przerobić?

    Dziękuje z góry
  • NDN
  • #2
    zubel
    Conditionally unlocked
    witam
    Jakiej mocy jest ten transformator? Jakiej średnicy ma drut na wtórnym ?
  • #3
    esin
    Level 11  
    nie wiem, nie ma żadnej tabliczki ale na wtórnym jest dość gruby około 3mm.
    Jutro dokładnie zobacze.
  • NDN
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    zubel
    Conditionally unlocked
    Być może w tym prostowniku jest za słaby tyrystor a akumulator 70Ah jeszcze jak rozładowany to trochę prądu potrzebuje i dlatego masz te13 v. W miejsce akumulatora podłącz żarówkę 12v 20w lub większą i wtedy zmierz napięcie . regulację ustaw na maksa
  • #6
    esin
    Level 11  
    Witam...

    Dokładna średnica drutu transformatora na wtórnym to 2.4 mm.
    Schemat narysowałem dobrze :)
    Żaróweczka jest podłączona do innego odczepu na transformatorze.
    Regulacja potencjometrami daje regulacje napięcia na wyjściu na jałowym.

    Jutro zrobię kilka fotek tego "wynalzaku" i zrobię pomiary transformatora na jałowym i na obciążeniu.....może da coś się jeszcze z niego zrobić
  • #7
    esin
    Level 11  
    Zrobiłem kilka fotek...



    Prostownik do ładowania akumulatorów...

    Prostownik do ładowania akumulatorów...

    Prostownik do ładowania akumulatorów...

    Prostownik do ładowania akumulatorów...

    Prostownik do ładowania akumulatorów...
  • #8
    zubel
    Conditionally unlocked
    Jakie masz napięcie na wtórnym przy potencjometrze nastawionym na max z niewielkim obciążeniem?
  • #9
    Bruum
    Level 23  
    Witam! Co wskazuje amperomierz? Jeśli wskazuje przepływ prądu w odpowiednim kierunku to wszystko ok. 13,2 v na akumulatorze znaczy, że jest ładowany. Mierzysz napięcie średnie, a z prostownika idzie co druga połówka i to odkształcona, więc pomiar nie jest miarodajny. Jak określiłbyś grzanie się tyrystora-mocno parzy? Jak ma mniej niż 100stopni to nic mu będzie. Reasumując-na pewno solidniejsza konstrukcja niż to co kupisz w supermarkecie.
  • #10
    elektromechanik
    Level 27  
    Układ jest jak najbardziej prawidłowy:idea::!:

    Jest to prostownik regulowany półokresowy. W takim przypadku woltomierz może pokazywać prąd zmienny ( bez obciążenia ). Jeśli jest tyrystor sprawny to musi regulować prąd. Może tyrystor ma zwarcie i przepuszcza prąd zmienny:?:

    Reszta dokładnie jak kol. Bruum napisał:!:
  • #11
    esin
    Level 11  
    zubel wrote:
    Jakie masz napięcie na wtórnym przy potencjometrze nastawionym na max z niewielkim obciążeniem?


    bezpośrednio za trafo bez obciążenia jest 19V
    z podłączoną żarówką 55W 12V ...napięcie trafo daje około 17.9 V

    na (+) i (-) ...daje około 13V

    tyrystor grzeje się ale nie aż tak żeby parzył.
  • #12
    Eaglee
    Level 11  
    Sam bawiłem się w budowę w latach 75-85 takich ,,wynalazków''. Popularny był wtedy pogląd że akumulator trzeba ładować z tzw.,,odsiarczaniem''. Robiono to poprzez ładowanie jedną połówką sinusoidy i małym rozładowaniem w drugiej połówce sinusoidy. Tu widzę zastosowano tzw. pulsacyjną metodę, a więc jedną, tętniącą połówką sinusoidy z wzrastaniem napięcia skutecznego w zależności od stopnia naładowania.Realizowane jest to przez tyrystor. Miało to niby ,,oczyszczać'' płyty ołowiane ze szkodliwych nalotów.No cóż dziś faktycznie wydaje się to dziwactwem, ale wtedy takie schematy w ,,Radioelektroniku'' często były przez hobbystów prezentowane. Ten pokazany przez Ciebie prawdopodobnie nie radzi sobie z taką pojemnością aku (70 Ah). Dla 45-55 Ah będzie prawdopodobnie dobrze spełniał swą funkcję. Kiedyś o małej ,,sprawności'' takiego układu nikt nie myślał.W czasach KOMPLETNEGO braku w sklepach wszelkiej elektroniki użytkowej ludzie budowali (i co najważniejsze-poznawali to dogłębnie !!!) wiele własnych konstrukcji.Zakładowy automatyk lub elektronik to była (ze względu na dostęp do części) nie do przecenienia znajomość.
  • #13
    MarcinekCinek
    Level 11  
    Witam forumowiczów.
    Postanowiłem skonstrułować prostownik samochodowy. Na elektronice nie znam się za bardzo na elektryce troch e. Jak narazie dysponuje transfomatorem który pierwotnie zasilany był napieciem 380V i dawał 24V na wtórnym, po zasileniu 230V na wtórnym mam jakieć 15V. Trafo ma jakieś 700VA. Dysponuje też jedną diodą o pradzie maksymalnym jakieś 250A.

    Dodano po 3 [minuty]:

    Byl bym wdzięczny jeśli ktoś podpowiedział by mi czy da się zrobić z tego coś i jakie elementy dodać. Czy zastosować mostek prostowniczy i co z regulacja prądu ładowania. Trafo ma spore mozliwośći i wolał bym nie gotować akumulatorów. Z góry dziękuje za pomoc.
  • #14
    blackrage
    Level 14  
    nie jestem pewien, czy dobrze pojmuję ideę samego ładowania :

    ładujemy akumulator prądem nie większym niż 10% jego pojemności i monitorujemy napięcie, gdy napięcie wzrośnie do 13,8, kończymy ładowanie, ewentualnie ciągle doładowujemy malutkim prądem - tak to się ogólnie przedstawia ?
  • #15
    esin
    Level 11  
    Witam...Szanownych Forumowiczów...

    Dzisiaj podłączyłem akumulator 61Ah, 640A
    na zaciskach miał napięcie 12.5 V-
    Po podłączeniu do ładowarki z ustawieniem na maksa, napięcia wyglądają następująco....:

    bezpośredni za trafo :
    - 18 V~
    na zaciskach + i - :
    - 13.5 V-

    Troszkę mało, nie uważacie?!...duży spadek napięcia jest na tyrystorze.
    Czy podłączenie zwykłej diody prostowniczej w szereg przed tyrystorem, coś da?
    Czy może tak zostać jak jest?!

    Dziękuje wszystkim za wypowiedzi.
  • #16
    mxs
    Level 26  
    Podłączenie diody da Ci dodatkowy spadek napięcia.
  • #17
    Bruum
    Level 23  
    Kolego-chcąc być pewien musiałbyś obserwować przebieg napięcia na akumulatorze za pomocą oscyloskopu. Miernikiem można tylko szacować co się dzieje w takim układzie. Naładowanie akumulatora naprawdę można sprawdzić aerometrem. A i ten pomiar będzie pochodną również innych czynników. Pokazuje coś amperomierz???
  • #18
    elektromechanik
    Level 27  
    Zrób z tego tyrystora diodę ( połącz opornikiem kilkuomowym bramkę tyrystora z jego anodą ) i wtedy sprawdź wtedy napięcie ładowania a następnie napisz. Być może wystarczy zmienić parametry sterowania tyrystora.
  • #19
    kierbedz4
    Level 36  
    To jest prostownik jednopołówkowy,posiadający zabudowane 2 potencjometry.Jeden jest do ustawienia zgrubnego prądu ładowania ,natomiast drugi do poprawy nastawy i skorygowania precyzyjnego prądu ładowania.Sprawność takiego prostownika nie przekracza 30%

    Dodano po 10 [minuty]:

    W tym przypadku należy zmniejszyć wartość opornika stałego włączonego w szereg z potencjometrami o połowę lub dobrać jego wartość experymentalnie.Wówczas nastąpi wysterowanie bramki tyrystora wyższym napięciem a przez tyrystor popłynie wyższe napięcie a zarazem zwiększy się prąd ładowania akumulatora.Dobrze by było na stałe na wyjściu z prostownika zamontować woltomierz.

    Dodano po 23 [minuty]:

    Patrz instrukcje obsługi.Końcowe i pełen stan naładowania akumulatora kwasowego ma miejsce przy napięciu 14.4V a niekture firmy piszą nawet o końcowym napięciu ładowania 14.5V
  • #20
    esin
    Level 11  
    Witam Wszystkich...
    Teraz nie mam czasu zbytnio nim się zajmować, ale jak znajdę czas to trochę się z nim zajmę i zastosuje wasze rady.
    Wtedy napisze ...co i jak :D
  • #21
    hossekostja
    Level 14  
    blackrage wrote:
    nie jestem pewien, czy dobrze pojmuję ideę samego ładowania :

    ładujemy akumulator prądem nie większym niż 10% jego pojemności i monitorujemy napięcie, gdy napięcie wzrośnie do 13,8, kończymy ładowanie, ewentualnie ciągle doładowujemy malutkim prądem - tak to się ogólnie przedstawia ?

    tu się nie zgodzę.
    -kończymy na 16v. ale 14.5 wystarczy, mamy ok. ¾ pojemności
    -prąd max. c/10 stosujemy powyżej napięcia gazowania tj. 14v. ponizej może być więcej nawet c/2.
  • #22
    dorlan
    Level 11  
    wiesz co? Jak widzę te 4A na mierniku to trochę mnie zastanawia dlaczego ten amperomierz jeszcze się nie spalił. przy trochę rozłądowanym akumulatorze ~70Ah to prąd n apoczątku spokojnie koło 10A popłynie. No chyba, że jednopołówkowe prostowanie i ten tyrystor tak bardzo ograniczają prąd.
  • #24
    M Walczak
    Level 1  
    Witam wszystkich. Mam pytanie mianowicie kupiłem w jednym z supermarketów prostownik w którym zamierzam zmienić transformator z 12V 60W na 15V 231W i dodać żarówkę. Ewentualnie dodam jakiś kondensator. Czy taki prostownik będzie dobrze działał i gdzie ewentualnie włączyć kondensator?
  • #25
    pol48
    Level 13  
    Witam
    Ja zrobiłem taki prostownik do ładowania akumulatorów, też na tyrystorze.
    Działa już pewnie ponad 10 lat.
    Prostownik do ładowania akumulatorów...
  • #26
    Darom
    Electrician specialist
    Witam

    Rozwiązanie kolegi pol48 jest bardziej dopracowane niż układ kolegi esina (ale też jest to układ jednopołówkowy).

    1. Mamy układ rozładowywania akumulatora w "-" połówce (tranzystory zaznaczone na czerwono). Służy to odsiarczaniu oraz dostarcza obciążenie dla pomiaru stanu naładowania.

    2. Mamy dodatkowy "pseudo tyrystor" wykonany z dubletu BC313 i BC211 pozwalający na prawidłowe włączanie bramki głównego tyrystora. Ma to swoje korzyści np. pozwala na mniejsze rozpraszanie mocy w głównym tyrystorze.

    3. Układ odłączający napięcie (tranzystory BC 107 (2szt) w górnej części oraz BC177). Włączenie układu poprzez zamknięcie przełącznika A/R.

    Jedyne co mnie trochę niepokoi to warunki pracy tranzystorów BC177 w ujemnym półokresie z trafo. Czy złącza BE nie będą trochę przeciążone?

    pzdr
    -DAREK-
  • #27
    pol48
    Level 13  
    Darom wrote:
    Witam

    Rozwiązanie kolegi pol48 jest bardziej dopracowane niż układ kolegi esina (ale też jest to układ jednopołówkowy).

    1. Mamy układ rozładowywania akumulatora w "-" połówce (tranzystory zaznaczone na czerwono). Służy to odsiarczaniu oraz dostarcza obciążenie dla pomiaru stanu naładowania.

    2. Mamy dodatkowy "pseudo tyrystor" wykonany z dubletu BC313 i BC211 pozwalający na prawidłowe włączanie bramki głównego tyrystora. Ma to swoje korzyści np. pozwala na mniejsze rozpraszanie mocy w głównym tyrystorze.

    3. Układ odłączający napięcie (tranzystory BC 107 (2szt) w górnej części oraz BC177). Włączenie układu poprzez zamknięcie przełącznika A/R.

    Jedyne co mnie trochę niepokoi to warunki pracy tranzystorów BC177 w ujemnym półokresie z trafo. Czy złącza BE nie będą trochę przeciążone?

    pzdr
    -DAREK-

    Witam
    Dziękuję ci Darek że wyręczyłeś mnie w opisie działania tego prostownika. Opis jest dokładny, tak jak rzeczywiście to działa.
    Co do tranzystorów BC107 to rzeczywiście masz rację, są trochę przeciążone. Raz nawet (ten bliżej trafo) mi wysiadł, zmieniłem go na tranzystor większej mocy.
    Jak do tej pory wszystko działa bez zarzutu.
    Nie jest to kompletny schemat choć w takiej konfiguracji działa i jest godny polecenia.
    Ja mam jeszcze dorobiony układ który wyłącza automatycznie zasilanie po naładowaniu akumulatora. Jak również nie jest możliwe włączenie prostownika do sieci bez podłączonego akumulatora.
    Mam również zamontowany amperomierz, woltomierz i wentylator który włącza się po osiągnięciu pewnej temperatury przez transformator .
    Pozdrawiam
  • #28
    cruze
    Level 11  
    Witam!
    Podepnę się pod temat.
    Posiadam Akumlator samochodowy 55Ah. Chciałem go podładować. Tato w domu posiada coś takiego - aczkolwiek co do amperomierza w prostowniku nie jestem przekonany. Czy mogę czymś takim podładować skutecznie swój akumlator?
    Prostownik do ładowania akumulatorów...
    Zakresy podawanych napięć bez obciążenia przedstawiaja się tak: 12,85V 13,38V 13,92V 14,58V 15,31V 15,34V 15,85V . Chciałbym wpiąć w szereg moj miernik elektroniczny jako amperomierz abym mógł zobaczyć jaki prąd daje mi ten prostownik? Czy to dobry pomysł? Pozdrawiam Marcin
  • #29
    krzysiek7
    Moderator of Electricity
    cruze wrote:
    Czy mogę czymś takim podładować skutecznie swój akumlator?

    Tak.
    cruze wrote:
    Chciałbym wpiąć w szereg moj miernik elektroniczny jako amperomierz abym mógł zobaczyć jaki prąd daje mi ten prostownik? Czy to dobry pomysł?

    To zły pomysł. Jak podłączysz na dłużej to uszkodzisz miernik. Możesz go tylko dopiąć na chwilę w celu weryfikacji wskazań amperomierza zamontowanego w prostowniku. Na mierniku jest napisane przez jaki czas może być wykonywany pomiar prądu na zakresie 10A, prawdopodobnie jest to około 10s.
  • #30
    cruze
    Level 11  
    Zadam być może głupie pytanko. W razie czego jak mam zwiększyć prąd ładowania - podnosząc napięcie na prostowniku? Zamierzam ładować akumlator na napięciu zbliżonym do 14 V - co mam zorbić jeśli prąd okaże się rzędu 3A?