Toshiba Satellite A110-334,przy próbie uruchomienia zapalają się diody zasilania,pracy dysku--matryca pozostaje czarna.
Wymieniłem procesor na nowy,- to samo.Wiatrak startuje,po chwili się zatrzymuje.Odniosłem wrażenie jakby się słabo chłodził,gdyż wiatrak rzadko się włącza.Postanowiłem schłodzić go w lodówce,pod kontrolą.
Wyjąłem po ok.20minutach i uruchamiam wszystko działa jak należy,matryca świeci,można wejść do Biosu,System się uruchamia-wszystko działa jak należy----TRWA TO ok 6-8minut,przestaje działać kursor myszy ,klawiatura też nie reaguje--ale matryca świeci z ostatnim obrazem.I dalej nic nie można zrobić.
Po wyłączeniu i próbie ponownego włączenia ekran czarny itd. Czytaj od początku.
Takich prób z mrożeniem przeprowadziłem kilkanaście,zawsze efekt ten sam.Procesorki też zmieniane ,i tak samo jest.
Proszę o pomoc
Wymieniłem procesor na nowy,- to samo.Wiatrak startuje,po chwili się zatrzymuje.Odniosłem wrażenie jakby się słabo chłodził,gdyż wiatrak rzadko się włącza.Postanowiłem schłodzić go w lodówce,pod kontrolą.
Wyjąłem po ok.20minutach i uruchamiam wszystko działa jak należy,matryca świeci,można wejść do Biosu,System się uruchamia-wszystko działa jak należy----TRWA TO ok 6-8minut,przestaje działać kursor myszy ,klawiatura też nie reaguje--ale matryca świeci z ostatnim obrazem.I dalej nic nie można zrobić.
Po wyłączeniu i próbie ponownego włączenia ekran czarny itd. Czytaj od początku.
Takich prób z mrożeniem przeprowadziłem kilkanaście,zawsze efekt ten sam.Procesorki też zmieniane ,i tak samo jest.
Proszę o pomoc