Witam mam problem z piecem Ariston uno z zamkniętą komorą spalania a mianowicie często podczas grzania CO a także używania ciepłej wody do mycia włącza się czerwona dioda 
jedyną możliwością powrotu do poprzedniego stanu jest restart.Taka przypadłość zawsze zdarzała się częściej w zimie a rzadziej w lecie podczas np.napuszczania wody do wanny.Ostatnio mnie zaniepokoiło to że parę razy zdarzyło się to podczas mrozów(dłuższa praca kotła) tylko na włączonym Co !!! porażka kompletna!!człowiek śpi a tu rano 14 st C. Co zauważyłem gdy piec dłużej pracuje ok 30 min osiąga 55 st C woda słychać że normalnie pracuje wiatrak,palniki ,pompa a tu nagle elektroda podaje iskrę na zapalony palnik!piec wyłącza dopływ gazu i wchodzi w stan awarii!
Wszystko wskazuje na problem z elektrodą jonizacyjną zawołałem autoryzowanego serwisanta.Pan podmienił przewody miedzy elektrodą jonizacyjną a zapalającą twierdząc że w tym modelu są to te same elektrody.Testowaliśmy piec godzinę wszystko było ok do czasu gdy serwisant nie odjechał .Po zamianie przewodów częściej piec wchodził w
stan awarii (red led)i ponadto zapalał się i gasł 5 razy podczas 10 sek przy pracy Co i używania ciepłej wody.No cóż pozostało mi zamienić przewody z powrotem i zatelefonować do serwisanta on zasugerował mi wymianę diody jonizacyjnej na początek jesli usterka bedzie nadal sie pojawiać to elektoniki Na marginesie piec jest w dobrym stanie po przeglądzie wczoraj,nie zbiera sie woda w wężyku pretostatu płomien został wyregulowany.sterownik pokojowy też wydaję sie sprawny......Pytanie do fachowców co to może powodować takie objawy? czy na pewno elektroda jonizacyjna ? bo jeśli elektronika to się zastrzelę koszt 800 PLN:( Na koniec przypomnę że usterka występowała rzadko bo rzadko od początku zakupu pieca ten sam serwisant podczas naprawy gwarancyjnej nie trafił na tą usterkę podczas naprawy/przegładu mówił ze jest wszystko ok regulował przyglądał się ....zamykał pokrywę i ..... tyle O jeszcze 1 może to nakieruje was częściej awaria pojawia się po południu miedzy 16.00 a 19.00 gdzie jest największy pobór gazu przez użytkowników w nocy wystąpiła 1 nie wiem czyżby coś z gazem ?...
jedyną możliwością powrotu do poprzedniego stanu jest restart.Taka przypadłość zawsze zdarzała się częściej w zimie a rzadziej w lecie podczas np.napuszczania wody do wanny.Ostatnio mnie zaniepokoiło to że parę razy zdarzyło się to podczas mrozów(dłuższa praca kotła) tylko na włączonym Co !!! porażka kompletna!!człowiek śpi a tu rano 14 st C. Co zauważyłem gdy piec dłużej pracuje ok 30 min osiąga 55 st C woda słychać że normalnie pracuje wiatrak,palniki ,pompa a tu nagle elektroda podaje iskrę na zapalony palnik!piec wyłącza dopływ gazu i wchodzi w stan awarii!
Wszystko wskazuje na problem z elektrodą jonizacyjną zawołałem autoryzowanego serwisanta.Pan podmienił przewody miedzy elektrodą jonizacyjną a zapalającą twierdząc że w tym modelu są to te same elektrody.Testowaliśmy piec godzinę wszystko było ok do czasu gdy serwisant nie odjechał .Po zamianie przewodów częściej piec wchodził w
stan awarii (red led)i ponadto zapalał się i gasł 5 razy podczas 10 sek przy pracy Co i używania ciepłej wody.No cóż pozostało mi zamienić przewody z powrotem i zatelefonować do serwisanta on zasugerował mi wymianę diody jonizacyjnej na początek jesli usterka bedzie nadal sie pojawiać to elektoniki
Na marginesie piec jest w dobrym stanie po przeglądzie wczoraj,nie zbiera sie woda w wężyku pretostatu płomien został wyregulowany.sterownik pokojowy też wydaję sie sprawny......Pytanie do fachowców co to może powodować takie objawy? czy na pewno elektroda jonizacyjna ? bo jeśli elektronika to się zastrzelę koszt 800 PLN:( Na koniec przypomnę że usterka występowała rzadko bo rzadko od początku zakupu pieca ten sam serwisant podczas naprawy gwarancyjnej nie trafił na tą usterkę podczas naprawy/przegładu mówił ze jest wszystko ok regulował przyglądał się ....zamykał pokrywę i ..... tyle O jeszcze 1 może to nakieruje was częściej awaria pojawia się po południu miedzy 16.00 a 19.00 gdzie jest największy pobór gazu przez użytkowników w nocy wystąpiła 1 nie wiem czyżby coś z gazem ?...
tylko zastanawiam się dlaczego nie działy sie tego typu historie wcześniej tak często jak teraz,nie mieszałem nic w instalacji elektr.Przy ostatniej wizycie serwisanta Pan coś manipulował przy zaworze gazowym w piecu twierdząc że nie odskakują zawsze jakieś magnesiki....sorry za laickie określenia:) nie wiem może w tym tkwi problem zawór gazowy lub przekaźnik odcina dopływ gazu i piec wchodzi w awarie co jakiś czas z tego powodu?ale z drugiej strony wydaje mi się na słuch że podczas palenia piec próbuje zapalić gaz słychać iskrę i szum spalania + wiatrak po 2/3 sek słychać tylko wiatrak i piec zapala czerwona diodę wiatrak jeszcze działa 10 sek po czym piec całkowicie się wyłącza świecąc czerwona diodą
