Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Czy ktoś z Was używa sprzętów Unitra?

DomanReal 19 Feb 2013 09:48 134420 576
Altium Designer Computer Controls
  • #391
    robbert1990
    Level 10  
    telecaster1951 wrote:
    robbert1990 wrote:



    Był jeszcze wspomniany K 9010 produkowany przez Fonicę, ale dostać go jest bardzo ciężko o ile w ogóle jest to możliwe.
    Z tego co wiem od byłych pracowników Foniki, to powstało dosłownie "kilka" sztuk.
    robbert1990 wrote:
    Teraz jednak jestem dumny ze swojego nowego nabytku,
    jakim jest Zegar ZDZ :)
    Powiedz mi czy on się w ogóle do czegoś przydaje?
    Sam mam ZM9000 w 3 segmentach (PW9013, T9015, M9201).




    Wiesz, po pierwsze to poprawia się ogólny wygląd wieży, zdecydowanie.
    Tak jak wspomniany K 9010, Zegar ZDZ też był produkowany w niewielkiej ilości sztuk. Także już samo jego posiadanie wiele znaczy, bo nie każdy może go mieć.
    Poza tym Odpowiednie jego ustawienie może spowodować że zegar włączy lub wyłączy wieże o ustawionej godzinie. Z tego co orientuje się. :)
  • Altium Designer Computer Controls
  • #392
    Maxim128
    Level 14  
    Posiadam Kasprzaka RB3200 oraz kolumny Tonsil TS-50.
    Pozdrawiam.
  • #396
    robbert1990
    Level 10  
    Ja mam telewizor Elemis Ruby 121n.
    Płaski kneskop daje obraz dużo lepszej jalości niż modne teraz telewizoro LCD, LED.
    Poza tym to niejako młodsze dziecko poczciwej Unitry ;)
  • #397
    elektryku5
    Level 39  
    Widziałem kiedyś ten model, ale jest to jeszcze polskie, czy niezbyt?
  • #398
    robbert1990
    Level 10  
    Warszawskie Zakłady Telewizyjne (później Zakłady Telewizyjnego Sprzętu Profesjonalnego WZT Unitra, następnie Warszawskie Zakłady Telewizyjne "Elemis" SA.) – polskie przedsiębiorstwo produkcyjne. Zakłady znajdowały się na Utracie w dzielnicy Targówek, przy ul. Matuszewskiej 14 (ul. Księżnej Anny 24)


    To tak jak mówiłem. Produkty dzisiejszego Elemisa, to niegdyś były zakłady Unitry
  • Altium Designer Computer Controls
  • #399
    elwa
    Level 10  
    Ja używam sprzęt taki. oscyloskop, generator funkcyjny, radia. tylko jak teraz z telewizorami, oglądam sobie na Syriuszu, a czasem na TV Neptun. Co zrobić jak cyfre odebrać....
  • #400
    pawel01
    Level 24  
    Doszły do mnie jakiś czas temu ręczniaki Echo4.
  • #401
    MAS3Ł
    Level 13  
    Od kilku dni stałem się posiadaczem kolumn głośnikowych Fonica A-17,
    ale ich nie używam.
    Leżą i zagracają pokój, bo szkoda wyrzucić.
    Czy ktoś z Was używa sprzętów Unitra? Czy ktoś z Was używa sprzętów Unitra? Czy ktoś z Was używa sprzętów Unitra? Czy ktoś z Was używa sprzętów Unitra? Czy ktoś z Was używa sprzętów Unitra? Czy ktoś z Was używa sprzętów Unitra?

    Chociaż te dwie kolumny, to dwa różne komplety.
  • #402
    kamiledi15
    Level 10  
    Mój sprzęt:



    Nagranie sprzed ponad dwóch lat. Ostatnio uszkodził się główny wzmacniacz - nagle, wieża grała dość głośno, coś trzasnęło, zaleciało spalenizną i przestało działać pokrętło wysokich tonów oraz wejście do jednego z głośników. W tej chwili jest w naprawie.
    Wzmacniacz już kiedyś był naprawiany (chyba nawet z tego samego powodu). Gramofon też kiedyś był naprawiany, bo za wolno grał, obecnie problem znowu występuje, ale radzę sobie z nim - gramofon musi przez kilkanaście minut pograć bez płyty, żeby się ,,rozpędzić", wtedy już gra z normalną prędkością. Problem polega na tym, że na maksymalnych obrotach 30 gra za wolno, a na minimalnych 45 za szybko na dużych płytach - ale po kilkunastu minutach problem znika.
    Kiedyś był też problem z przewijaniem w magnetofonie - rozkręciłem, wyjąłem jakiś spiralny drucik i przewijanie magicznie się naprawiło - to było z 5 lat temu i od tamtego czasu działa. To dość dziwne, że usunięcie jednej części naprawiło problem, ale grunt, że działa bez niej. Do czego był ten drucik, pojęcia nie mam :)
    Radio nigdy nie miało awarii i wciąż działa - niestety jest bardzo czułe na ruch, źle staniesz lub przesuniesz się o metr i już szumi. Ale przy odpowiednim ustawieniu anteny da się z tym żyć.
    Oryginalne kolumny wysiadły już dawno temu, zostały zastąpione innymi, ale te też już mają ponad 10 lat.
    Tak więc jest to dobry sprzęt - drobna usterka w magnetofonie, którą sam naprawiłem w dość nietypowy sposób, dwie identyczne awarie wzmacniacza (niezbyt poważne), dwie identyczne usterki w gramofonie (które da się przeboleć w codziennym użytkowaniu - nawet wydaje mi się, że ta pierwsza naprawa była niepotrzebna), bezawaryjne radio - to chyba niezły wynik w ciągu 27 lat.
    Bardzo lubię takie stare sprzęty, niestety nic nie trwa wiecznie. Parę lat temu z ciężkim sercem musiałem rozstać się z magnetofonem, na którym nagrałem wspólnie z przyjaciółmi parę kaset - bezcenna pamiątka z dzieciństwa, obecnie przegrane na płyty, ale ząb czasu na nich też odcisnął już piętno. Czarno-biały telewizor Sony, na którym oglądałem Matrixy i Spider-many też niestety po 30 latach poszedł na złom - podobno po naprawie miałbym nowy telewizor w starej obudowie, więc trzeba było się pożegnać. Sony miałem też kamerę, która poddała się po jakichś 15 latach. W tej chwili o życie walczy około 18-letni magnetowid, który fachowiec skazał na śmierć, więc kombinuję domowymi sposobami. Ale to wszystko już nie Unitra, więc sorry za offtop.
  • #403
    Anonymous
    Anonymous  
  • #404
    Limnetron
    Level 2  
    Aida AWS-103 - od zawsze były z nią problemy, nawet po serwisie chodziła tylko kilka dni, natomiast gramofon G-1100 fs DANIEL to inna melodia. Jako nie pierwszy właściciel mam go od 25 lat i ponieważ jest moim jedynym, więc jest używany regularnie, tylko raz miał zmieniany pasek. Ma też swoje humory - problemy z ustawieniem ramienia, czasem włos wejdzie w stroboskop ale i tak go lubię.
  • #405
    mdw418
    Level 12  
    Safari 2,5,6, MK 232P AUTOMATIC, RM 222 AUTOMATIC, Śnieżnik R 502, Giewont, Amator 2B stereo. Wszystko sprawne. Oraz słuchawki SN 62 bezprzewodowe na zmienne pole magnetyczne.
  • #406
    -Obywatel-
    Level 17  
    Limnetron wrote:
    natomiast gramofon G-1100 fs DANIEL to inna melodia. Jako nie pierwszy właściciel mam go od 25 lat i ponieważ jest moim jedynym, więc jest używany regularnie, tylko raz miał zmieniany pasek. Ma też swoje humory - problemy z ustawieniem ramienia, czasem włos wejdzie w stroboskop ale i tak go lubię.

    Daniel to jest absolutna perełka polskiego przemysłu elektronicznego. To jest wspaniały gramofon, który z powodzeniem i bez kompleksów mógł konkurować z zachodnim sprzętem Hi-Fi. Natomiast wśród dzisiejszych gramofonów modele, które spełniają standardy Daniela kosztują fortunę!

    Szkoda, wielka szkoda, że polska elektronika to już wyłącznie karta historii.
  • #407
    Futrzaczek
    VIP Meritorious for electroda.pl
    -Obywatel- wrote:
    To jest wspaniały gramofon, który z powodzeniem i bez kompleksów mógł konkurować z zachodnim sprzętem Hi-Fi.

    Jak mu się naprawiło parę bubli, to owszem, potrafił działać. Nawet do następnej awarii, taki był dobry :lol:
    -Obywatel- wrote:
    Szkoda, wielka szkoda, że polska elektronika to już wyłącznie karta historii.

    Przestarzałe i zawodne rozwiązania (lub nawet dobre rozwiązania - ale realizowane na wadliwych częściach) musiały się odbić czkawką.
  • #408
    marck1
    Service technician RTV
    -Obywatel- wrote:
    To jest wspaniały gramofon, który z powodzeniem i bez kompleksów mógł konkurować z zachodnim sprzętem Hi-Fi.

    O tak, tak samo jak te auta, które mamy w avatarach - nie wiem co "wąchasz" ale chcę to samo.
  • #409
    -Obywatel-
    Level 17  
    marck1 wrote:
    nie wiem co "wąchasz" ale chcę to samo

    Upajam się nostalgią :lol:
  • #410
    kaem
    Level 28  
    "Daniel" na pewno ujdzie w tłoku. W tej klasie cenowej nie ma sprzętu zupełnie bez wad. Niezły szpan mieć takie coś w epoce CD i MP3. Ja mam patefon firmy Scott i też jestem z niego dumny. Też pełen automat, choć mechanizm w pełni mechaniczny, a nie elektromechaniczny jak w "Danielu".
  • #411
    marck1
    Service technician RTV
    -Obywatel- wrote:
    Upajam się nostalgią

    Jak dla mnie, to już trochę za mało - porzebuję coś mocniejszego - Pb, borygo, olej, już nie działają i hydrol też.
  • #412
    Anonymous
    Anonymous  
  • #413
    elektryku5
    Level 39  
    Nie ma sensu wymieniać wszystkich kondensatorów, jak któryś ubity, to należy to zdiagnozować, a nie na pałę wywalać dobre.

    Ta płytka na radiatorze to zabezpieczenie tranzystorów przed przekroczeniem SOAR, bez niej w warunkach takich jak zbyt mała impedancja zestawu głośnikowego tranzystory mogą wyparować.

    W Unitrze też "potrafi nie grać jeden kanał", po tylu latach utleniają się styki pokryte chyba srebrem i też czasem trzeba się pomęczyć...

    WS442 miałem, ale by to grało w miarę najlepiej wykorzystać samą końcówkę.


    Przy klejeniu zawieszeń cewka musi być unieruchomiona, bo potem wychodzą takie babole. Kompletów na aukcjach nie warto kupować, bo to jakieś podróby o innym kształcie membrany, a nawet źle podrobioną cewką, która ma dłuższe uzwojenie, przynajmniej ja tak wesoło trafiłem.


    Takie rzeczy trzeba robić z rozwagą, bo trochę jednak szkoda tych sprzętów...
  • #414
    telecaster1951
    Moderator of Acoustics
    e-mega wrote:
    Następnym razem kupię cały sklejony zestaw do tego głośnika i zadbam o dobre wycentrowanie. W każdym razie warto jest pomęczyć się z tym samemu bo później bardziej docenia się swoje dzieło.
    Nie ma oryginalnych sklejonych zestawów do głośników Tonsilu.
    e-mega wrote:
    Przelutowałem wszystkie kondensatory, wymieniłem kilka tranzystorów, zmieniłem kilka rezystorów i teraz wszystko działa bardzo ładnie.

    Sam kupiłem sobie całą wierzę za ok. 200zł. Nie wymagała napraw ale itak wymieniłem kondensatory i powtórzyłem poprawki z biurowej wieży ojca
    1. Wierzę?
    2. Po co wymieniać na pałę elementy? Wymienia się to co nie działa. Po co te opory Kolega zmieniał?
    elektryku5 wrote:
    WS442 miałem, ale by to grało w miarę najlepiej wykorzystać samą końcówkę.
    Dokładnie. Największa wada Diory i po części też Foniki to przedwzmacniacze. O ile w Fonikach jest on znośny to w Diorach jest potworny.
    elektryku5 wrote:
    Kompletów na aukcjach nie warto kupować, bo to jakieś podróby o innym kształcie membrany, a nawet źle podrobioną cewką, która ma dłuższe uzwojenie, przynajmniej ja tak wesoło trafiłem.
    To nie są podróby. To są zestawy nie robione do głośników Tonsilu. Zupełnie inne membrany, zawieszenia, cewki.
  • #415
    kamiledi15
    Level 10  
    U mnie we wzmacniaczu Unitry pojawił się taki problem, że po godzinie grania wzmacniacz bardzo mocno się nagrzewa od góry z lewej strony. Ale wtedy go wyłączam, na dwie minuty kładę na nim taki przenośny wentylatorek i po tych dwóch minutach jest znowu chłodny. Wiem, że pewnie należałoby coś tam wymienić, ale kompletnie się na tym nie znam. Niedawno wzmacniacz wrócił z naprawy, bo podczas długiego grania strzeliło i przestało działać wejście do jednej kolumny oraz pokrętło do wysokich obrotów i facet to naprawił, ale tego grzania widocznie nie naprawił - pewnie strzeliło dlatego, że za mocno się nagrzał. W tej chwili jest parę drobnych usterek, na przykład jedna kolumna gra trochę ciszej i trochę inaczej gra basy niż druga, ale jest pokrętło do balansu, więc mi to nie przeszkadza. Na razie tak zostawię, bo niezbyt często używam tej wieży, może raz na 3 dni i godzina to akurat dla mnie w sam raz. Wcześniej nie zauważyłem tego grzania, ale teraz to kontroluję. Zawsze miałem problemy tylko z wzmacniaczem, był w naprawie chyba ze 3 razy, raz też w gramofonie coś się przepaliło, więc poszedł do naprawy, ale to było jakieś 8 lat temu i jak na prawie 30 lat takie 4 naprawy to chyba nie jest dużo. Radio i magnetofon nigdy nie były w naprawie i grają pięknie, radio ma tylko tą wadę, że jest bardzo czułe na to, gdzie stoi słuchacz :D Wystarczy się przesunąć o krok, żeby spowodować zakłócenia. Ale to pewnie urok starych sprzętów. Mam do tej wieży sentyment, bo towarzyszy mi całe życie i jest starsza ode mnie - jest widoczna na nagraniu z mojego Chrztu - mam 25 lat, a ona była kupiona parę lat wcześniej i była kupiona już jako używana.
    Taki lekki offtop - w poprzednim poście pisałem, że o życie walczy mój magnetowid z 1994 roku, który próbuję naprawić domowymi sposobami - naprawiłem własnoręcznie i działa świetnie, a fachowiec kazał go wywalić.
  • #416
    elektryku5
    Level 39  
    Fajnie tak pisać bez typów, bez tego trudniej cokolwiek doradzić...

    Grzać może się z różnych powodów, jednym jest np złe ustawienie prądu spoczynkowego.
    Różnicę w brzmieniu kolumn najlepiej sprawdzić zamieniając je miejscami, wtedy okaże się czy to wina wzmacniacza czy kolumn.
  • #417
    kamiledi15
    Level 10  
    Z przodu mam napisane:
    Wzmacniacz Unitra Stereo HiFi Trawiata 311D.
    Zamieniałem miejscami i wtedy problem też zamieniał się miejscami (czyli jak wcześniej ciszej grała kolumna lewa, to teraz ciszej gra prawa), więc to wina wzmacniacza. Ale nie przeszkadza to bardzo, przekręciłem trochę balans i nie rzuca się to w uszy.
    Patrząc po internecie, niektórzy piszą, że kupili taki model w 1982 roku, więc może mieć nawet 31 lat.
  • #418
    Anonymous
    Anonymous  
  • #419
    elektryku5
    Level 39  
    Czy poprawa była? Może była, bo trafiłeś przy wymianie na jakiś ubity kondensator lub po prostu autosugestia.


    Głośnika na ubitej cewce bym nie kleił, strata czasu i pieniędzy...


    Na pierwszy rzut oka to są te same części co na aukcjach...
  • #420
    Anonymous
    Anonymous