Witam problem z opalaniem powstał (w saxo z 99 roku) po wimianie sprzęgła tzn musialem przy wymianie sprzęgła odpiąć, wtyczeki czujników temperatury, prędkości z skrzyni biegów ,czujnik na kole zamachowym no i ze dwa dni stał zanim wymnieniłem to sprzęgło po powtórnym podłoczeniu tego wszystkiego nie chce odpalic -Brak iskry. Sprawdziłem wszzystkie bezpieczniki wył uderzeniowy, napiecie na +12v na module pojawia się przez parę sekund i znika z głównego przekaźnika , przy kręceniu rozrusznikiem gasną kontrolki oleju i temperatury i ładowanie , kontrolka sprawdzania silnika komputer boscha. Sprawdziłem omomierzem cewkę czujnika na wale (kolo zamachowe) ma 421 omów. nie zanalazłem na forum nic z podobnym problemem -pozdrawiam bardzo byłbym wdzięczny za każde sugestie.