Witam
Chciałbym dołączyć stary piec kuchenny (tzw. angielkę) z podkową do nowoczesnej instalacji z solarem, bojlerem i kotłem na ekogroszek. Dlatego proszę o pomoc w rozbudowie instalacji.
Instalacja wygląda tak: 300l bojler wyposażony jest w dwie nagrzewnicę, jedną do solara (osobny obwód) i drugą zasilaną z pieca C.O. na ekogroszek. Ten obieg jest sterowany sterownikiem pieca, który w zależności od temperatury zmierzonej czujnikiem na bojlerze włącza i wyłącza pompę wodną. Piec C.O. zasila także równocześnie równoległy obieg ogrzewania z wymuszonym pompą obiegiem.
Do tego wszystkiego chciałbym dołączyć podkowę z angielki tak aby w okresach przejściowych, albo jak np. przez ileś tam dni leje i solar nie ma od czego się zagrzać można było podgrzać wodę do mycia. Na angielce często się gotuje (przynajmniej raz w tygodniu - w soboty) i niestety ta energia się marnuje. Niby proste wystarczy włączyć angielkę w obieg i już, ale: po pierwsze chciałbym mieć możliwość spuszczenia wody z całej instalacji CO na lato i wyłączenia pieca na ekogroszek z zachowaniem możliwości dogrzewania wody w boilerze, po drugie angielką nie da się sterować a nie można dopuścić do zagotowania wody na piecu na ekogroszek. Z początku trywialny problem się mi skomplikował i nie wiem jak go rozwiązać.
Z góry dzięki za pomoc.
Dołączyłem schemat układu i proponowane rozwiązanie, proszę o ocenę, sugestie, poprawki. Aha angielka jest w mieszkaniu a piec na ekogroszek, bojler i większość osprzętu w piwnicy.
Jeszcze jedno pytanie czy faktycznie nie spuszczać wody na lato? Pytam bo np. w blokach napełnia się kaloryfery na jesień i spuszcza na wiosnę więc jak to naprawdę wygląda?
No o zbiorniku wyrównawczym zapomniałem, jak go dobrać do instalacji?
Dziękuje za przypomnienie o zabezpieczeniu, mam dodatkowe pytanie, co się będzie działo jak prądu zabraknie i a w angielce (przypominam jest wyżej od boilera) zabraknie prądu? Da się to jakoś rozsądnie zabezpieczyć?
Angielka faktycznie grzała bojler w łazience ale potrzebny był duży do solara i pieca automatycznego, więc po co drugi? Właściwie można by zamontować przełączanie ciepłej wody ale przełączanie z jednego zbiornika na drugi w trakcie kąpieli nie należy do wygodnych.
Chciałbym dołączyć stary piec kuchenny (tzw. angielkę) z podkową do nowoczesnej instalacji z solarem, bojlerem i kotłem na ekogroszek. Dlatego proszę o pomoc w rozbudowie instalacji.
Instalacja wygląda tak: 300l bojler wyposażony jest w dwie nagrzewnicę, jedną do solara (osobny obwód) i drugą zasilaną z pieca C.O. na ekogroszek. Ten obieg jest sterowany sterownikiem pieca, który w zależności od temperatury zmierzonej czujnikiem na bojlerze włącza i wyłącza pompę wodną. Piec C.O. zasila także równocześnie równoległy obieg ogrzewania z wymuszonym pompą obiegiem.
Do tego wszystkiego chciałbym dołączyć podkowę z angielki tak aby w okresach przejściowych, albo jak np. przez ileś tam dni leje i solar nie ma od czego się zagrzać można było podgrzać wodę do mycia. Na angielce często się gotuje (przynajmniej raz w tygodniu - w soboty) i niestety ta energia się marnuje. Niby proste wystarczy włączyć angielkę w obieg i już, ale: po pierwsze chciałbym mieć możliwość spuszczenia wody z całej instalacji CO na lato i wyłączenia pieca na ekogroszek z zachowaniem możliwości dogrzewania wody w boilerze, po drugie angielką nie da się sterować a nie można dopuścić do zagotowania wody na piecu na ekogroszek. Z początku trywialny problem się mi skomplikował i nie wiem jak go rozwiązać.
Z góry dzięki za pomoc.

Dołączyłem schemat układu i proponowane rozwiązanie, proszę o ocenę, sugestie, poprawki. Aha angielka jest w mieszkaniu a piec na ekogroszek, bojler i większość osprzętu w piwnicy.
Jeszcze jedno pytanie czy faktycznie nie spuszczać wody na lato? Pytam bo np. w blokach napełnia się kaloryfery na jesień i spuszcza na wiosnę więc jak to naprawdę wygląda?
No o zbiorniku wyrównawczym zapomniałem, jak go dobrać do instalacji?
Dziękuje za przypomnienie o zabezpieczeniu, mam dodatkowe pytanie, co się będzie działo jak prądu zabraknie i a w angielce (przypominam jest wyżej od boilera) zabraknie prądu? Da się to jakoś rozsądnie zabezpieczyć?
Angielka faktycznie grzała bojler w łazience ale potrzebny był duży do solara i pieca automatycznego, więc po co drugi? Właściwie można by zamontować przełączanie ciepłej wody ale przełączanie z jednego zbiornika na drugi w trakcie kąpieli nie należy do wygodnych.