Wojtek32 wrote: MaciekWroclaw
Nie wiem co sugeruje twoja odpowiedź na mój poprzedni post .
Po drugie jak sobie wyobrażasz zrobienie prądnicy na 240V bez odpowiedniej liczby zwojów i wielkości .
Momentami mam wrażenie,że nie bardzo wiecie o czym mówicie...
Wydłużanie magnesu jest oczywiście korzystniejsze niż powiększanie śr.USAnki i zwiększanie liczby cewek i magn.!Jednak jedynie do pewnego momentu: zmniejsza się bowiem prędkość bliżej osi i należałoby ułożyć jakieś równ.matematyczne i policzyć!
Ponadto nie mamy zbyt dużo miejsca bliżej osi,a szerokość aktywna boku cewki musi być stała!
A tak przy okazji powinna być o kilka % szersza niż magnes!Pole pomiędzy dwoma magnesami/tymi naprzeciw/ zawsze się trochę rozłazi na boki i tym więcej im dalej są one od siebie!Węższa cewka indukuje po prostu mniejsze napięcie/część lini pędzi na próżno!/.
Podczas prób uzyskiwałem znaczny wzrost skuteczności wzbudzania napięcia na 1-zwój: aż zszedłem do...PŁASKIEJ cewki/drut 1 mm/ jednowarstwowej!
Szczelina zmalała do 2 mm!Z 32x2 magn.25x12,5 x 5 mm przy 32 biegunach swobodnie uzyskiwałem ponad 14,4 v przy ok.120 obr/min...Tarcza bodaj 26 cm śr.
Oczywiście tylko wtedy 1-faza! Miałem jednak dużą wtedy częstotliwość :
Przy 100obr/min=53 Hz.
Takie rozwiązanie to oczywiście dla niskich napięć!
Mała ilość zwoi=niskie napięcie,ale niski i opór wewnętrzny prądnicy,mniejsze wydzielanie ciepła,które z kolei łatwo oddaje taka płaska,1-dno warstwowa cewka!
Dając większe magnesy i śr.tarczy i zachowując 1-dno warstwowość i np.drut-taśma 2x3-4 mm to i KWaty da się wycisnąć całkiem spore!
Pamietajmy! Im bliżej magesy siebie,tym większa MOC i to...z niczego!
Max mocy uzyskujemy jak pisałem poprzednio w tarczy miedzianej w formie pierścienia szer.nieco ponad dł.magnesów,które można ścieśnić na maxa a wtedy KWaty z dosłownie 20 cm tarczy!Oczywiście moc cieplna wchodzi tu tylko w grę!