Witam,
Znalazłem taki nietypowy, mogłoby się wydawać, układ do regulacji sygnału audio wykonany na wzmacniaczu operacyjnym pracującym jako wtórnik napięciowy i drugim przesuwającym środek napięć przetwarzania - rozumiem, że wynika to z faktu, iż sygnał audio jest AC. Schemat wydaje mi się dość dziwny - nie można inaczej i prościej np. na jednym wzmacniaczu (jak w układzie sumatora z napięciem 2.5V na wejściu nieodwracającym)? Rozumiem, że WO należy zasilić napięciem niesymetrycznym najlepiej ok.10V aby zachować zakres przetwarzania? Pytam bo temat dla mnie dość odległy...Z góry dziękuję... robiw