Problem występuje tylko na gazie.
Polega na tym, że od pewnego czasu po puszczeniu auta na luz gdy silnik jest zimny, obroty zamiast mieć ok. 1100 potrafią spaść nawet do 500 i sie podnieść do 1100 (wtedy falują w zakresie 700-1100) lub też silnik gaśnie.
Na rozgrzanym silniku auto nie gaśnie, ale też coś jest nie tak, bo po przegazowaniu, jak obroty spadają to silnik sie przydławia , po czym wraca do normalnych obrotów, czyli ok. 700.
Na przeglądzie gazownik zresetował komputer od gazu i przyuczył go od nowa, jednak nie dało to nic.
W ostatnim czasie wymienione przewody WN, świece, wyczyszczony silniczek krokowy, przepustnica, ustawione zawory (choć nie były rozregulowane).
Auto: Renault Megane 1,6 8V silnik K7M 702
LPG: BRC Just, parownik Tecno 100KM
Instalacja gazowa od 2lat, przejechane 30 tys. km
Proszę o radę co to może być.
Polega na tym, że od pewnego czasu po puszczeniu auta na luz gdy silnik jest zimny, obroty zamiast mieć ok. 1100 potrafią spaść nawet do 500 i sie podnieść do 1100 (wtedy falują w zakresie 700-1100) lub też silnik gaśnie.
Na rozgrzanym silniku auto nie gaśnie, ale też coś jest nie tak, bo po przegazowaniu, jak obroty spadają to silnik sie przydławia , po czym wraca do normalnych obrotów, czyli ok. 700.
Na przeglądzie gazownik zresetował komputer od gazu i przyuczył go od nowa, jednak nie dało to nic.
W ostatnim czasie wymienione przewody WN, świece, wyczyszczony silniczek krokowy, przepustnica, ustawione zawory (choć nie były rozregulowane).
Auto: Renault Megane 1,6 8V silnik K7M 702
LPG: BRC Just, parownik Tecno 100KM
Instalacja gazowa od 2lat, przejechane 30 tys. km
Proszę o radę co to może być.