Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Nissan Almera N16- czyszczenie przepustnicy, przepływomierz

adielektro 31 Jan 2009 09:11 34461 14
  • #1
    adielektro
    Level 20  
    Witam, almera II N16 przed liftem, silnik benzynowy 1,5 przepustnica połączona linką z pedałem gazu. Problem polega na tym, że była dziura w obrotach tak około 1200-2000tyś, po zdjęciu przepustnicy oraz przepływomierza auto nie chce poprawnie chodzić, odpala, wskakuje na obroty około 1800, gaśnie itd. Jest tam TPS - na miernik zachowuje się poprawnie - nie przerywa oporność idzie płynnie, są krańcówki min i max otwartej przepustnicy - sprawne oraz silnik krokowy.
    Zastanawiam się czy trzeba przeprowadzać adaptację przepustnicy - ale jest tam na linkę.
    Adaptację TPS -? nie mam consulta aby podpiąć, może da się bez komputera i kabelka ??
    Przeszukałem forum nissana ale bałagan straszny i nic pewnego tylko mętlik w głowie - wszędzie piszą o adaptacjach przepływomierza tps-u przepustnicy, co trzeba zrobić w moim silniku - proszę o wskazówki.
    .
  • #2
    cardiag
    Level 30  
    tak, jest taka funkcja adaptacji.
    Jednak sam też się powinien nauczyć. Sprawdź, czy czegoś nie zepsułeś. Uszczelka pod przepustnicą.
  • #3
    adielektro
    Level 20  
    -odpala i gaśnie nie chce reagować na pedał gazu, po skasowaniu błędów i ponownym odpaleniu generuje ten błąd 325 lub 0325 - odczytuje błyskowo. ---- Co to za błąd ----- przepływomierz ??
    Uszczelka raczej sprawna - złożyłem na starą - oryginalna cienka warstewka pasty-wszystko szczelne.
    Zastanawiam się czy adaptacja przepustnicy w tym modelu ma miejsce - przecież tam jest linka od pedału gazu.
    Niestety jest możliwość uszkodzenia przepływomierza bo był przedmuchiwany już wcześniej i myty alkoholem
    Po odpięciu przepływomierza auto nie gaśnie ale trzyma obroty około 1600 i mogę gazować góra do 2500 - tryb awaryjny??? - oczywiście wtedy check świeci.

    Dodano po 3 [godziny] 26 [minuty]:

    Trochę więcej info :
    Wykasowałem błędy
    - silnik start i...chwilę chodzi obroty spadają i gaśnie - sterownik praktycznie teraz nie rejestruje błędów
    - błąd 325 - prawdopodobnie spalanie "stukowe" - próbowałem go podtrzymać na obrotach i moze komp to wyłapał - powiedzmy przypadek, że stukało
    - kolejny reset błędów
    - odpinam wtyczkę od przepływomierza i auto odpala ładnie ale za wysokie obroty i wchodzi chyba w tryb awaryjny bo kręci się tylko do 2,5tyś obr. a dalej zaczyna przerywać i traci moc
    - zamówiłem przepływomierz (zamiennik) za około 220zł będzie w poniedziałek.
    - oczywiście po odpięciu wtyczki z przepływki - świeci check i generuje błąd 100 (0100)
    jakieś uwagi coś jeszcze sprawdzać czy czekać do poniedziałku ??
  • #4
    jurekk55
    Level 36  
    zrób jednak odczyt nie tylko błędów,parametry które "widzi komputer są ważne
  • #5
    adielektro
    Level 20  
    Niestety nie posiadam np consulta II, błędy sprawdzam "migowo", kasuję również sposobem- ale skutecznie i bez problemów. Mam tylko vag-a. Poza tym gdy wszystko jest podłączone to auto gaśnie i nie da się go utrzymać odpalonego - więc pewnie odczyty by nie wyszły, co do przepływomierza to myślę , że może być trachnięty bo był ostro potraktowany powietrzem oraz po jego odpięciu auto chodzi tak jak wyżej opisałem. Dzięki za zainteresowanie.
  • #6
    fafik19
    Level 11  
    Tak jak piszesz raczej na 100 jest to wina przeplywomierza. Pamietaj ze to niezwykle delikatny element i czysci sie go wacikiem nasaczonym spirytusem lub plynem do tego przeznaczonym a nie sprezonym powietrzem. A co do przepustnicy to w twoim aucie nie podlega adaptacji, ale czy napewno jest czysta, moze kanaliki od biegu jalowego sa zabrudzone.
  • #7
    adielektro
    Level 20  
    przepustnica umyta na błysk, krokowy i gniazdo - błysk cały dolot -lustereczko - ogólnie to było zasyfione aż dziwne, niestety w samym kolektorze dolotowym nie doczyściłem bo zbyt dużo do rozbierania jutro dam znać jak założę nową przepływkę.
  • #8
    adielektro
    Level 20  
    Przepływomierz dotarł - auto odpala, kręci się na obroty prawidłowo niby jest dobrze ale :
    - często podczas jazdy po wciśnięciu sprzęgła obroty trzyma około 1800 !!!
    - ciągle generuje błąd 325 - prawdopodobnie spalanie stukowe
  • #9
    tokarz
    Level 18  
    Witam,

    w Almerze N16 z 2001 roku istnieje procedura adaptacji przepustnicy bez użyciua Contulta-II. Opis znajduje się w instrukcji serwisowej.

    Pozdrawiam.
  • #10
    hubert8605
    Level 11  
    Witam,
    Ja mam troche inny problem. Mam Almere 2004r 1.5 16v po lifcie, i samochod sie wogule nie wkreca na obroty - tzn kreci sie ale bardzo wolno, przyspieszenie w tempie żółwim i spalanie hoho. No i oczywiscire CHECK sie nonstop pali.

    Bylem juz na kilkuktrotnym resecie błędów i spece stwierdzily ze moze byc walnieta sonda lambda. Bo jak na zapalonym silniku podlaczony do kompa pokazywalo podobno "ze jedna sonda daje 200jednostek a druga 0" - nie wiem o co chodzi, ale z tego co czytam to moze byc to przepływka tez i nie wiem co robic:/.

    Please help
  • #11
    Artur h
    Level 19  
    Lambdę trzeba by było wymienić .Teraz pytanie brzmi którą.Tą przed katem czy tą za katalizatorem.Koszt uniwersalnej np: magneti mareli ( 4 przewody) to koszt ok 125zł
  • #12
    hubert8605
    Level 11  
    błąd jaki sie pojawia to ETC ACTR wydaje mi sie ze to przepustnica tez moze byc :/, ale pewny nie jestem
  • #13
    Artur h
    Level 19  
    Można sprawdzić lambdę czy pracuje wpinając się w kabel sygnałowy .Miernik w zależności od obrotów powinien wskazywać napięcie od 0 v do 1 v.Jeśli napięcie się zmienia to znak że lambda jeszcze żyje.Pozdrawiam
  • #14
    hubert8605
    Level 11  
    z tego co sie zorientowalem to moze to byc przepustnica lub czujnik przepustnicy pod pedałem gazu.

    Auto na postoju podpiete do kompa nie pokazuje bledów, natomiast w czasie jazdy juz tak.
  • #15
    adielektro
    Level 20  
    Adaptacja przepustnicy, odcięcie przy kompie sygnału z czujnika prędkości - auto śmiga już kilka miesięcy - rewelacyjnie i spalanie dość znacznie spadło.