Mam taki problem w tym aucie, auto po wypaku, uderzone w przód, klient kupił je już po naprawie. Lampka od poduszek miała założoną czasówke, poduszka kierowcy i pasażera wystrzelona(zaślepki), napinacze wystrzelone. Czujniki uderzenia bocznego w drzwiach skradzione przez handlarzy, poduchy w fotelach ok. Klient kupił poduszki, napinacze i sensory boczne, wszystko używane. Sensor główny też kupił używany, pochodzący ponoć z takiej samej astry. Wszystko zamontowałem, no i problem, sterownik notuje błędy poduszek w obu fotelach które nie były uszkodzone oraz poduszki przedniej pasażera, w podglądzie parametrów pokazuje 0.0 Ω w tych poduszkach, w których widzi problem, błędów nie da się usunąć. Sprawdziłem gruntownie całą instalację i nic. Jak odłącze poduszki z foteli i poduszkę przednią, czyli te poduchy w których wykrywa błąd to błędy przechodzą do histori i można je usunąć, wtedy lampka poduszek gaśnie, ale w podglądzie parametrów na odłączonych poduszkach nie ma nieskończoności tylko 0.0 Ω i nie notuje żadnych błędów. Nic z tego nie rozumiem. Sterownik orginalnie był założony z numerem 90 520 841 AF SIMENS z niebieskim wtykiem i teraz został założony identyczny.
Używam Euroscanu i programu VISA, dotąd robiłem w oplach to już kilkanaście razy i żadnych problemów.
Dodam jeszcze że jak odłącze napinacz czy poduche kierowcy to notuje błędy tych podzespołów i w parameterach jest rezystancja powyżej 6,5 Ω, czyli wszystko prawidłowo. Proszę o podpowiedź czy coś trzeba skonfigurować, czy problem w czym innym.
Używam Euroscanu i programu VISA, dotąd robiłem w oplach to już kilkanaście razy i żadnych problemów.
Dodam jeszcze że jak odłącze napinacz czy poduche kierowcy to notuje błędy tych podzespołów i w parameterach jest rezystancja powyżej 6,5 Ω, czyli wszystko prawidłowo. Proszę o podpowiedź czy coś trzeba skonfigurować, czy problem w czym innym.