Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Stuki w silniku, cinquecento 700

sojkapitan 08 Feb 2009 09:34 18914 15
  • #1
    sojkapitan
    Level 9  
    cześć. Mam problem, mianowicie silnik przypomina nieco diesla, a konkretnie:
    -po odpaleniu słuchać z silnika jakieś stuki ( na ssaniu kiedy są większe obroty, kiedy silnik się zagrzeje i pracuje bez ssania nie ma stuków)
    -stuki pojawiają się przy większych obrotach, jazda na trasie jest przez to dość uciążliwa
    -głośne stuki pojawiają się przy ruszaniu kiedy dodaje się więcej gazu, maksymalnie wysokie np w sytuacji kiedy jadę bardzo wolno i próbuję jechać na 2 zamiast z jedynki, wtedy tłucze się tam coś naprawdę głośno

    Rozmawiałem o tym z mechanikiem i jednym sprzedawcą - ich zdaniem to hydr. popychacze zaworów, ponoć dobrze przy tym wymienić również wałek rozrządu. W książce serwisowej wyczytałem że takie popychacze wymienia się przy ok 150 tyś km, a mój niby mam przejechane ledwie ponad 90tyś. samochód kupiłem w grudniu 2008 i wiadomo - przebieg mógł być dużo większy...
    jeśli ktoś miał podobny problem to bardzo proszę o radę. Nie chciałbym wymienić tego wszystkiego wydając łącznie z mechanikiem grubych kilkaset złotych, po czym okazałoby się że to panewki wału albo takie tam.
  • #2
    Zwierzak81
    Level 24  
    Nie miałem styczności z CC700 ale zgodziłbym się z mechanikami, że to luzy na popychaczach. To co opisujesz pasuje idealnie do tej "usterki" i dzieje się tak w każdym samochodzie gdzie występują nadmierne luzy na zaworach.
  • #3
    dydorobert
    Level 13  
    samochód na podnośnik, zdjąć pokrywę zaworów, kręcić kołem pasowym kału korbowego (klucz 36) aż zawory na którymś z cylindrów zaczną się mijać (koniec wydechu - początek ssania tzn zawór zewnętrzny kończy się zamykać a wewnętrzny zaczyna otwierać) wtedy na drugim cylindrze (nieruchome zawory) sprawdzasz poruszając dźwigienkami czy są luzy - nie powinno ich być - jeśli padnięty popychacz to wyczujesz luz; nast. obrót wału aż zaczną się mijać na cylindrze sprawdzanym i popatrz na dźwigienki zaworowe drugiego również nie powinno być luzu; jeżeli wymiana to popychacze + wałek (zajmie ci to około jednej godziny ale będziesz miał pewność czy stukają popychacze)
  • #4
    Marian Jagodziński
    Level 12  
    Zgadzam się z przedmówcą ,należy wymienić popychacze+ wałek .Nadmierny luz zaworów objawia się metalicznym stukiem w okolicy rozrządu.Natomiast panewki to głuchy tempy odgłos na wysokości miski olejowej . chciałbym zauważyć że popychaczy są dwa rodzaje.Jeżeli trzeba mam dane.
  • #5
    Martini_R_
    Level 10  
    Ja również potwierdzam że to popychacze, gdyż sam to przerabiałem z moim CC700. Panowie w serwisie fiata twierdzili że to raczej główna bolączka silnika 900 i dziwili się że coś takiego dzieje się w 700. Po wymianie wszystko wróciło do normy :)
  • #6
    sojkapitan
    Level 9  
    dziękuje wszystkim za informacje, nie mam już wątpliwości. Po rozmowie z mechanikiem zdecydowałem się na wymianę: popychaczy, wałka rozrządu, mechanik stwierdził, że trzeba jeszcze wymienić gumki na zaworach. Ponadto planowanie głowicy, wszystkie uszczelki i tp. Myślę, że po tej"operacji" poza moim portfelem wszystko będzie git:)
  • #7
    dydorobert
    Level 13  
    do wymiany wałka i popychaczy w cc 700 nie trzeba zdejmować głowicy...
  • #8
    sojkapitan
    Level 9  
    Nie znam się w sumie, pewnie i nie trzeba. Ale na pewno czeka mnie też wymiana uszczelki pod głowicą (mechanik jest konkretny więc pewnie wiem co mówi - niekoniecznie z powodu luzu na zaworach), dlatego i ona pójdzie do roboty skoro już ją wyciągnę. Co by nie mówić te silniki to szrot...szkoda słów
  • #9
    celloplayer
    Level 1  
    Witam, mam podobny problem z CC700. Stuka, a do tego wlewam codziennie olej.Lampka smarowania ciągle się świeci. Dzisiaj strasznie stukało a potem stanął na krzyżowce i kaput. Trafił na parking i czeka w kolejce do mechanika. Czy mieliście podobne problemy?Najbardziej mi tu nie pasuje nie gasnąca lampka oleju. Co to może być?
    Z góry dziękuje.
  • #10
    romoo
    User under supervision
    WItam mam swojego cc700 i od pewnego czasu zaczął tracić moc i dzisiaj się za niego wziąłem.
    Mianowicie przy ok 3000 obr zaczyna przerywać i strzelać w wydech.
    Oblukałem wlewająć paliwo do gaźnika że z ruru dolotowej wywala na zewnątrz czyli zawory.
    Zdjąłem dekiel zaworów i wszystkie są twardo podparte i nie mają luzu boje się że się nie zamykają.
    Nawet śrubokrętem ich nie cofnie.
  • #11
    szczepanstjepan
    Level 20  
    Na pewno się nie zamykają. Jak próbowałeś je cofać??
  • #12
    romoo
    User under supervision
    Ktoś planował głowice ok 2mm i wiadomo co nie zrobił z zaworami.
    Szlifowanie koników i znowu wykręca się na 6000obr.
    Swoją drogą to jakiś tepat robił bez mózgu.
  • #13
    szczepanstjepan
    Level 20  
    celloplayer wrote:
    Witam, mam podobny problem z CC700. Stuka, a do tego wlewam codziennie olej.Lampka smarowania ciągle się świeci. Dzisiaj strasznie stukało a potem stanął na krzyżowce i kaput. Trafił na parking i czeka w kolejce do mechanika. Czy mieliście podobne problemy?Najbardziej mi tu nie pasuje nie gasnąca lampka oleju. Co to może być?
    Z góry dziękuje.

    Koniec żywotu silnika.
    Remont lub inny kupić, lepiej kupić inny bo remont jest zbyt kosztowny.
    300-400zł im masz fajny motor do niego.
  • #15
    szczepanstjepan
    Level 20  
    romoo wrote:
    Kup sobie 900ccm ze skrzynią jest to niebo a ziemia do 700ccm.


    Masz 100% racji ale to koszt ok 1200zł, czyli 3 razy więcej jak silnik 700ccm.
    Ale jak kolega ma kasę to czemu nie...:]