Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Problem z regulacją Elpigaz Stella

artga 14 Feb 2009 23:16 13185 32
  • #1
    artga
    Level 10  
    Jak w temacie.
    Toyota Starlet (1.4 96r) z sekwencją Elpigaz. Po kilku próbach (nie mogę tego nazwać inaczej ) regulacji przez "fachowca" postanowiłem sam spróbować wyregulować ten sprzęt. Wcześniej albo auto było słabe albo tak mocne jak na benzynie ale przy wysokich obrotach brakowało mu gazu i próbowało przełączać się na PB. Mam już interfejs i program w wersji 4.65 ale potrzebuję pomocy do jego obsługi.

    Przede wszystkim chyba coś jest nie tak, bo na PB sonda lambda (tak naprawdę nie wiem jaką mam, ustawiam na 0-1V) oscyluje ok 0.3-0.4V. Jak przełączę na LPG skacze na ok.4

    Pewnie skutkiem tego jest, że przy użyciu autokalibracji ustawia mi wartości powyżej 200.

    Szukałem i nie mogę znaleźć jak odczytać mapę wtrysku benzyny. Obawiam się czy to w tej wersji programu to możliwe.

    Miałem problemy z wolnymi obr. na LPG przy zimnym silniku i z mocą podczas jazdy, ale próbuję podciągać mapę wtrysku (tą jaką ustawił ostatnio fachowiec) w sposób np. 30% do 4000obr i 15% przy 5000obr i auto zaczęło lepiej ciągnąć (jak całą mapę łącznie z 5000 obr podciągnąłęm to znowu odłączało gaz przy ok 4500) i zobaczę jeszcze jak po odpaleniu na zimno.

    Tyle, że nie wiem jak to będzie do spalania a przede wszystkim do wpływu na silnik (trwałość). Wiem że to bardzo prymitywna naprawa, ale naprawdę nie mam teraz możliwości skorzystania z serwisu (tu gdzie jestem)

    Wiem, że na pewno dużo już napisano na ten temat, ale będę szczerze wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.
    Z góry dzięki
  • Helpful post
    #2
    User removed account
    User removed account  
  • #3
    artga
    Level 10  
    Można zrobić autokalibrację, ale po jej zakończeniu sa spore roznice do poczatkowych (starych ) wartosci
    Przed kalibracja:
    Problem z regulacją Elpigaz Stella

    Po kalibracji:
    Problem z regulacją Elpigaz Stella

    Co do odcięcia LPG to fachowiec tlumaczyl to tym ze wstryskiwacze Lpg nie nadazaja z podawaniem gazu tak jak benzyny przy wysokich obrotach (choc od innej osoby slyszalem ze to bzdura) Szczerze powiem, że nie wiem jakie zostały komunikaty bo w moim programie jest opcja diagnostyka, ale tam nic nie ma. Jesli cała mapę wtrysku zmienie +30% (tą przed kalibracją) to auto jest mocniejsze, ale właśnie pomiędzy 4500-5000 odcina gaz i przełącza na PB. A jesli zmienie mape o 30% ale bez 5000 i 6000 to jest ok.

    Zrobiłem na tej inst. ok 22tys. 2,5tys km wcześniej były wymieniane filtry. Jako, że auto "szarpało" po odjęciu gazu (to chyba nie cutt-off, bo to samo działo się w korku przy małych obrotach) wymieniłem też przewody wysokiego napięcia (na japońskie, świce były wymieniane 20 tys wcześniej na NGK)

    A co do ciśnienia gazu to niewiele ponad 1 bar czyli chyba ok

    Dodano po 10 [minuty]:

    Zapomniałem dodac że właśnie ze wskazaniami sondy lambda jest problem. Dlaczego po przełączeniu na gaz skaczą z 0.4V na prawie 4V?

    Próbowałem właśnie opdlić auto na "zimno". po przełączeniu na LPG obroty przestały falowac po tym jak podciągnąlem mape 0-4000 o 30% a przy 5000 o 10%.

    Problem z regulacją Elpigaz Stella

    Zobaczę jeszcze jak będzie po całkowitym rozgrzaniu silnika.
  • #4
    artga
    Level 10  
    Po mojej prymitywnej "regulacji" auto chodzi super. Przynajmniej na razie. Nawet przy niskiej temp. po przełączeniu na gaz pracuje prawie stabilnie (naprawdę małe zachwiania obrotów, mało zauważalne) podczas jazdy "ciągnie" od niskich obrotów, a moc praktycznie bez różnicy co do PB. W tej chwili katuję auto tylko po mieście, za parę dni sprawdzę jak wychodzi ze spalaniem po moim "tuningu". Od znajomego "Gazownika" (nie on zakładał ten sprzęt) usłyszałem, że to niezła instalacja, ale są problemy-przyjmniej czasami z regulacją. Ktoś coś może o tym powiedzieć?
  • Helpful post
    #5
    User removed account
    User removed account  
  • #6
    cucek
    Level 11  
    Kolego Artga czy juz uporałeś się z wskazaniem lambdy tzn czemu po przełączeniu na gaz skacze do 4V Też tak mam u siebie i nie wiem czemu tak jest
  • #7
    artga
    Level 10  
    Niestety od tamtej pory nic nie zrobilem w tym kierunku. Auto chodzi ok, ale niestety spalanie wzroslo o ok 0.5-1l. To dane z miasta, byc moze ma na to wplyw styl jazdy. W najblizszy weekend sprawdze spalanie w wiekszosci na trasie, wtedy zobaczymy.
  • Helpful post
    #8
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    artga wrote:
    Jak w temacie.
    Toyota Starlet (1.4 96r) z sekwencją Elpigaz. Po kilku próbach (nie mogę tego nazwać inaczej ) regulacji przez "fachowca" postanowiłem sam spróbować wyregulować ten sprzęt. Wcześniej albo auto było słabe albo tak mocne jak na benzynie ale przy wysokich obrotach brakowało mu gazu i próbowało przełączać się na PB. Mam już interfejs i program w wersji 4.65 ale potrzebuję pomocy do jego obsługi.

    Przede wszystkim chyba coś jest nie tak, bo na PB sonda lambda (tak naprawdę nie wiem jaką mam, ustawiam na 0-1V) oscyluje ok 0.3-0.4V. Jak przełączę na LPG skacze na ok.4

    Pewnie skutkiem tego jest, że przy użyciu autokalibracji ustawia mi wartości powyżej 200.

    Szukałem i nie mogę znaleźć jak odczytać mapę wtrysku benzyny. Obawiam się czy to w tej wersji programu to możliwe.

    Miałem problemy z wolnymi obr. na LPG przy zimnym silniku i z mocą podczas jazdy, ale próbuję podciągać mapę wtrysku (tą jaką ustawił ostatnio fachowiec) w sposób np. 30% do 4000obr i 15% przy 5000obr i auto zaczęło lepiej ciągnąć (jak całą mapę łącznie z 5000 obr podciągnąłęm to znowu odłączało gaz przy ok 4500) i zobaczę jeszcze jak po odpaleniu na zimno.

    Tyle, że nie wiem jak to będzie do spalania a przede wszystkim do wpływu na silnik (trwałość). Wiem że to bardzo prymitywna naprawa, ale naprawdę nie mam teraz możliwości skorzystania z serwisu (tu gdzie jestem)

    Wiem, że na pewno dużo już napisano na ten temat, ale będę szczerze wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.
    Z góry dzięki


    jesli chodzi o sonde lambda i jej wskazania to najzwyczajniej w swiecie masz ja nie podlaczona
  • #9
    artga
    Level 10  
    Sonda jest odłączona? Po czym to poznajesz? Na benzynie wygląda, że pracuje normalnie. Być może masz rację, ale w takim wypadku musiałem już kupić auto z uszkodzoną sondą (dwa lata temu). Tyle, że nijak się to ma do spalania np. na benzynie. Nie jest ono co prawda najniższe, ale ja też lekkiej nogi nie mam. A pamiętam, że (co prawda w polonezie) jak mi siadła sonda to spalanie naprawdę znacząco wzrosło.
    Troszkę ostatnio "skręciłem" ustawienia gazu (ok. 10%) i autko chodzi nieźle, na trasie spaliło ok 9-9.5l przy prędkości średnio 130-140km/h

    Dodano po 1 [minuty]:

    Co do sondy to za 3 tyg będę w domku to podjadę do znajomego mechanika i sprawdzę czy jest ok.
  • Helpful post
    #10
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    artga wrote:
    Sonda jest odłączona? Po czym to poznajesz? Na benzynie wygląda, że pracuje normalnie. Być może masz rację, ale w takim wypadku musiałem już kupić auto z uszkodzoną sondą (dwa lata temu). Tyle, że nijak się to ma do spalania np. na benzynie. Nie jest ono co prawda najniższe, ale ja też lekkiej nogi nie mam. A pamiętam, że (co prawda w polonezie) jak mi siadła sonda to spalanie naprawdę znacząco wzrosło.
    Troszkę ostatnio "skręciłem" ustawienia gazu (ok. 10%) i autko chodzi nieźle, na trasie spaliło ok 9-9.5l przy prędkości średnio 130-140km/h

    Dodano po 1 [minuty]:

    Co do sondy to za 3 tyg będę w domku to podjadę do znajomego mechanika i sprawdzę czy jest ok.


    nie masz podlaczonej sondy uwierz na slowo:)
  • #11
    artga
    Level 10  
    Skoro tak twierdzisz to tym bardziej sprawdzę jak bedę w domu. Dzięki!
  • Helpful post
    #12
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    artga wrote:
    Skoro tak twierdzisz to tym bardziej sprawdzę jak bedę w domu. Dzięki!


    jeszcze tylko sprawdz czy w zakladce konfiguracja - lambda masz zaznaczona wlaczona i dobrze ustawiona sonde, trzeba pamietac ze okienka te sa zaznaczone kolorem zoltym i zmiany w nich mozna dokonywac na wylaczonym silniku ale wlaczonym zaplonie, moze ktos wczesniej ustawil to na pracujacym silniku i stad brak wskazan ale i tak stawiam na nie podpieta sonde
  • #13
    Majki 184
    Level 2  
    Kolego artga mam pytanie gdzie można zdobyć taki program bo powiem szczerze że mam już dosyć tych wszystkich fachowców od regulacji i chcialbym sam spróbować wyregulować. Też mam stelle ale w lagunie 2.0/16v (139kM) i problem z mocą na gazie. PROSZĘ o pomoc .
  • Helpful post
    #14
    cucek
    Level 11  
    ElpigazN napisał:

    nie masz podlaczonej sondy uwierz na slowo:)

    faktycznie u mnie się to potwierdziło nie miałem podłączonego przewodu do sygnału sondy i dlatego były takie wskazania tzn po przełączeniu na gaz sonda pokazywała ok4V teraz wszystko OK. czyli wacha sie miedzy 0,2 a 0,7V.
    Ciekawi mnie tylko dlaczego zakład montażu tego nie zrobił? Dodam tylko ze chodzi o autoryzowany zakład Elpigaz, wcześniej u nich zakładałem gaz do innego auta i nie odstawili takiego numeru.
  • #15
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    cucek wrote:
    ElpigazN napisał:

    nie masz podlaczonej sondy uwierz na slowo:)

    faktycznie u mnie się to potwierdziło nie miałem podłączonego przewodu do sygnału sondy i dlatego były takie wskazania tzn po przełączeniu na gaz sonda pokazywała ok4V teraz wszystko OK. czyli wacha sie miedzy 0,2 a 0,7V.
    Ciekawi mnie tylko dlaczego zakład montażu tego nie zrobił? Dodam tylko ze chodzi o autoryzowany zakład Elpigaz, wcześniej u nich zakładałem gaz do innego auta i nie odstawili takiego numeru.


    Ponieważ w stelli/elisie wskazania sondy nie sa brane pod uwagę przy kalibracji systemu, podłączenie sondy służy tylko poglądowi i dlatego nie podłączamy jej:)
  • Helpful post
    #16
    7323824
    Level 17  
    ta twoja mapa stoi za wysoko ale kształt ma w miarę poprawny.To świadczy o tym,że są za małe dysze.Trzeba zaopatrzyć się w wiertełka od 1,8 do ok 3,0 co 0.1.Wkładając po kolei dowiesz się jaka jest średnica i rozwierć je o 0,2 mm.Oryginalne dysze są tak rozkalibrowane,że bez obawy sam zrobisz to dużo lepiej.Kiedyś jak montowałem elpigaza(ok600szt rocznie)to zamawiałem dyszki 1,8 i rozwiercałem do swoich potrzeb bo np. do oryginalnej dyszy 2,1 wchodziło wiertło 2,3.
  • #17
    Majki 184
    Level 2  
    Koledzy mam pytanko. Jak wcześniej napisałem mam lagune z 98 r. , też mam instalke stella. Pare razy już bylem na regulacjach i za wiele sie nie zmienilo auto przy starcie jest słabe ale od 2000 rmp zaczyna w miare ciągnąć . Zdarzy sie czasami że troszke się haczy. Postanowiłem sprawdzić jaką średnice mają dysze i okazało się że ok 2.4 i zastanawiam się czy nie są za mała. Przypomne że mam motor 2,0/16v-139kM.
  • #18
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Majki 184 wrote:
    Koledzy mam pytanko. Jak wcześniej napisałem mam lagune z 98 r. , też mam instalke stella. Pare razy już bylem na regulacjach i za wiele sie nie zmienilo auto przy starcie jest słabe ale od 2000 rmp zaczyna w miare ciągnąć . Zdarzy sie czasami że troszke się haczy. Postanowiłem sprawdzić jaką średnice mają dysze i okazało się że ok 2.4 i zastanawiam się czy nie są za mała. Przypomne że mam motor 2,0/16v-139kM.


    Na pierwszy rzut oka dysze wydają sie poprawne. Cos więcej można by powiedzieć gdybyś dal screeny z programu konfiguracyjnego.
  • #19
    artga
    Level 10  
    A wracając do mojego auta, to jutro bede u mechanika. Po moich ostatnich regulacjach auto chodzi dobrze, ale sporo pali. Tzn tak mi sie wydaje, bo na trasie przy 130-135 pali ok 9.5l gazu. To za duzo biorac pod uwage ze w tych samych warunkach bierze ok 7l pb. W sumie nie jest to problem, ale obawiam się jak to wpłynie na silnik.
  • Helpful post
    #20
    Majki 184
    Level 2  
    No i tu pojawia się problem bo regulacji za każdym razem dokonywał gazownik ja tylko się przygladałem. Może jak bym miał programik do regulacji to bym sprobował sam podregulować . W końcu już tyle razy się przyglądałem to chyba bym sobie poradził. Jutro dokładnie sprawdzę średnice tych dysz.
  • Helpful post
    #21
    ElpigazN
    VIP Meritorious for electroda.pl
    artga wrote:
    A wracając do mojego auta, to jutro bede u mechanika. Po moich ostatnich regulacjach auto chodzi dobrze, ale sporo pali. Tzn tak mi sie wydaje, bo na trasie przy 130-135 pali ok 9.5l gazu. To za duzo biorac pod uwage ze w tych samych warunkach bierze ok 7l pb. W sumie nie jest to problem, ale obawiam się jak to wpłynie na silnik.


    Spalanie gazu jest 20-30% większe niż benzyny wiec wydaje sie dość poprawne w twoim przypadku.
  • #22
    artga
    Level 10  
    I byłem u mechanika, ale niestety facet nie miał czasu i tylko sprawdził autko analizatorem spalin. Auto chodzi na zbyt bogatej mieszance. Sonda lambda jest w 100% sprawna, a to ze nie jest podpięta pod instalacje nie ma żadnego znaczenia. Tyle mi powiedział i jeszcze jedno. Czeka mnie kompletne mapowanie wtrysku czyli nawet 2 do 3 godz wspólnej zabawy. Ale niestety to dopiero za parę miesięcy jak znów będę w domu. Teraz jeżdżę na tych ustawieniach które były (próbowałem trochę obniżyć wartości w mapie o parę procent, ale spalanie było podobne-na trasie- a auto było słabsze). Teraz na trasie paliło ok 10l lpg przy prędkości 130-140 (oczywiście licznikowa, nie rzeczywista). Autko naprawdę ładnie chodzi, ale w korku kiedy trzeba się ciągnąć krok za krokiem po prostu szarpie, musiałem się przełączać na pb.

    Regulamin, p.15. Popraw treść postu, lub trafi on do kosza. ElpigazN
  • #23
    madziek
    Level 11  
    ElpigazN wrote:


    Ponieważ w stelli/elisie wskazania sondy nie sa brane pod uwagę przy kalibracji systemu, podłączenie sondy służy tylko poglądowi i dlatego nie podłączamy jej:)




    Proszę o wyjaśnienie.
    Mam instalkę Stella i też zakład montujący nie podłączył mi sondy, czemu jej nie podłączacie (oszczędność czasu, problemy w sofcie z parametrami lub coś w tym stylu) skoro to wskazanie może pomóc w ustaleniu jak "mieszanka" się sprawuje czy np. nie ubożeje przy pełnym obciążeniu i czy sonda prawidłowo działa itp. Przecież to dodatkowa pomocna informacja przy regulacji instalacji.

    Pozdro
  • #24
    mirben
    Level 22  
    Nie podłączają bo to kosztuje. Szkoda im czasu na wyszukiwanie kabli od sondy. Potem trzeba połączenie wykonać, przewód należałoby skrócić od Ecu gazu, może zaekranować, żeby zakłóceń nie wprowadzał do sterownika Pb albo głupot nie pokazywał w sofcie LPG, itd..
    Klient ma nie oglądać zachowania swojej instalacji wg pewnych założeń. Czasem by zauważył, że mieszankę ma niewłaściwą i marudził, że mu uboga silnik niszczy. Same kłopoty z takim klientem mogą tylko być.
    Asy "szybkiego montażu" mają takiego "czuja" w regulowaniu, że im wiedza o zachowaniu sondy nie potrzebna.
    Moja uwaga dotyczy części "fachowców". Są tacy, którzy sondy podpinają, wykonują pracę montażu solidnie i takich pozdrawiam.
  • #25
    dariusz105
    Level 26  
    w starszych samochodach można podłączać natomiast w nowszych nie robi się tego z kilku powodów:
    -może powodować zakłócenia
    -zbyt inwazyjne wpięcie przy szerokopasmowych
    -użytkownik nie ma wglądu (gwarancja)
    -profesjonalny monter odczytuje sondę i korekcje za pomocą skanera diagnostycznego
  • #26
    manio123
    Level 34  
    nowsze generacje sterowników lpg komunikują się przez OBDII , wykluczając tym samym wprowadznie zakłóceń w odczytach sondy spowodowanych podłączaniem bezpośrednim, Sonada ma najczęściej wydzielony przewód masowy i zawsze istnieje ryzyko zaburzeń. OBDII to cyfrowa komunikacje bezpośrednio z ecu samochodu i zero ryzyka
  • #27
    mirben
    Level 22  
    Quote:
    w starszych samochodach można podłączać natomiast w nowszych nie robi się tego z kilku powodów:
    -może powodować zakłócenia
    -zbyt inwazyjne wpięcie przy szerokopasmowych
    -użytkownik nie ma wglądu (gwarancja)
    -profesjonalny monter odczytuje sondę i korekcje za pomocą skanera diagnostycznego

    "Fachowcy" nie podłączają też w tych starszych samochodach z powodów jakie podałem w poprzednim poście. Jeśli chodzi o zakłócenia i szczególne działanie sond szerokospasmowych to jest to argument by tego nie robić.
    Użytkownik może mieć wgląd do sterownika w czasie gwarancji jeśli tak uzgodni z instalatorem. Jest takie narzędzie jak zapis ustawień wykonanych przez instalatora.
    Osobiście wydając kilka tysięcy na instalację nie przyjąłbym warunków Jaśnie Pana Gazownika, do którego na korekcję mapy trzeba się dobijać jak na audiencję u papierza (potem mimo wszystko odstać godzinkę albo i więcej w kolejce) w sprawie "cyknięcia" dwóch punktów na mapie o jedną pozycję z uwagą: powinno być dobrze, jak nie to niech pan przyjedzie za tydzień.
    Co do ostatniej uwagi o profesjonalnych monterach, mnie przykręcono blachowkrętami w liczbie dwóch rurkę miedzianą do zbiornika Pb, można to jakoś komentować ? O innych "kwiatkach" nie wspomnę.
    Zapewne są tacy, którzy podchodzą do swojej profesji solidnie, niestety mnie nie było stać na wycieczki po kilkaset kilometrów w celu ich poszukiwania. Myślę , niestety, że w takim położeniu jest wielu użytkowników LPG.
    Dlatego bardzo przydaje mi się wykres sondy i nawet gdyby mi jej nie podpięli to zrobiłbym to sam.
  • #28
    dariusz105
    Level 26  
    nie ma obowiązku podpinania sondy do sterownika co nie wyklucza jej odczytu na oddzielnych urządzeniach jak skanery lub wskazniki afr.
  • #29
    cucek
    Level 11  
    Ja w swojej instalce sam podłaczyłem dodatkowo sonde. A od firmy Elpigaz uzyskałem info że sondy nie trzeba podłaczać bo w niektórych autach zakłóca pracę ECU, w moim przypadku można tylko zakłąd montazu tego nie robi z oszczędności czasu. Wartość lambda odczytuje na osobnym skanerze.

    ja podłączyłem sam dla siebie i w programie mam teraz wskazania lambda.
  • #30
    sysek
    Level 2  
    Mam problem taki jak w temacie więc pozwoliłem sobie go tu opisać i liczę na pomoc i rady osób które spotkały się z podobnym problemem lub znają się dobrze na temacie bo ja jestem laikiem. Mam lanosa 1,6 i kupiłem go już instalacją Elpigaz Elisa, samochód chodził dobrze zarówno na benzynie jak i na gazie - stabilne obroty, spalanie w ramach rozsądku. Niestety padła listwa wtryskowa Matrix. Za namową "fachowca" gość zaproponował listwę od Stelli, że po pierwsze tańsza, po drugie mniej odporna na zanieczyszczenia w polskim gazie. Po za tym na nowego Matrixa nie dawał gwarancji bo może się zdarzyć, że może paść w każdej chwili jak będzie dziadowski gaz. Na czym polega problem: po "wyregulowaniu", choć bardziej to rozlegulowanie, na wolnych obrotach jak pracuje na gazie to obroty falują nawet jak silnik jest już dobrze nagrzany. Co bardziej dziwnego jeśli samochód trochę postoi temperatura opadnie, to po ponownym odpaleniu przy pracy na benzynie samochód nie ma mocy (nie chce jechać, lub ja mu w gaz obroty rosną do 2,5tys i zaczynają spadać, po czym znowu zaczynają rosnąć) Jakby to był silnik gaznikowy to efekt taki jakby go zalewało. Po jakimś czasie przechodzi, tak jakby pozostałe resztki gazu pozostające gdzieś między listwą wtryskiwaczy a wtryskiwaczami się musiała wypalić, choć to raczej niemożliwe, jeśli też złapie temperaturę i przełączy się na gaz to jak ręką odjął.
    Proszę o jakieś rady co to może być, źle dobrane dysze, źle ustawiona mapa, może coś z sodą lambda ? Do najbliższego "fachowca" który zajmuje się typowo elpigazem mam 40km a to on robił te zmiany więc chyba szkoda czasu do niego jeździć. Z góry dzięki :)